Skocz do zawartości

kroksztyn

Members
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez kroksztyn

  1. kroksztyn

    ile zarowek w budynku?

    Witam. Zacznę trochę od innej strony. Sprawy nasłonecznienia pomieszczeń przeznaczonych na pobyt ludzi reguluje "ROZPORZŃDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadaç budynki i ich usytuowanie." Dokładniej dział III rozdział II. Rozporządzenie można zobaczyć tu: http://dziennik.dziennikbudowy.pl/Ekspres.nsf/0/1A6FE867B90B9F89C1256F120042F4C4?OpenDocument&Start=1&Count=1000&ExpandView&View=n&Cat=ap ... wg tego rozporządzenia oświetlenie sztuczne powinno spełniać odpowiednie normy. A te normy to m. in. : PN-EN 12665:2003 (U) Światło i oświetlenie. Podstawowe terminy oraz kryteria określania wymagań dotyczących oświetlenia oraz: PN-EN 12464-1:2004 Światło i oświetlenie. Oświetlenie miejsc pracy. Część 1: Miejsca pracy we wnętrzach . Niestety do tychże norm już dostępu tak łatwo nie znajdziesz, jeśli mieszkasz w większym mieście, to można się wybrać do czytelni norm (jeśli takowa istnieje u Ciebie) i tam często i gęsto jest możliwość kserowania norm (nielegalnie, ale jest) lub ich kupienia (za niemałe pieniązki). Pozdrawiam
  2. kroksztyn

    plytki bez spoin

    Jeśli można swoje 3 grosze wtrącić. Płytki bezfugowe tak naprawdę tylko z nazwy są bezfugowe, zawsze powinna być minimalna przestrzeń pomiędzy nimi (fuga włosowa) która będzie zapewniała możliwość odkształcalności płytek w razie zmian temperaturowych. Poza tym, często i gęsto jest tak, że nawet płytki które powinny być idealnie równe (mowa o rektyfikowanych) nie są idealnie równe, co uniemożliwi ułożenie ich bez jakiejkolwiek fugi. Z teoretycznego punktu widzenia, możnaby ułożyć płytki bez fug a możliwość odkształceń załatwić dylatacjami, ale w praktyce niełatwe jest to do wykonania. Potrzeba przede wszystkim dobrego fachmana, super płytek, idealnie równego podłoża, no i raczej te rozwiązanie się nie przyjmie w przypadku zastosowania na posadzkach z ogrzewaniem podłogowym. Na pocieszenie dodam tylko, że nawet zastosowanie minimalnej fugi (rzędu 0,5mm - 1mm) zapewni dostateczny efekt jednolitej płaszczyzny. Poniżej przykład zastosowania płyt granitowych (te szare) układanych "bezfugowo" http://www.przedlacki.pl/images/15D.jpg http://www.przedlacki.pl/images/14D.jpg http://www.przedlacki.pl/images/19D.jpg Pozdrawiam.
  3. Hi. Taki sobie niby-domek. Wiem, wiem, rynny i inne elementy budowlanki nie zostały tu ujęte, ać nie było czasu, jak to zwyczajem bywa. Coś mnie tu w tem wszystkiem szyby nie pasują. Trawa nie wszędzie tak samo zmapowana. No i te okna, osobiście wolałbym większe... A ta architektura niczym ateński Partenon po przemieleniu ze stodołą Pana Józia. Ale co tam. Huzia na Józia i tyle. To tyle słowem samokrytyki, teraz WY... Pozdrawiam? Tak, pozdrawiam serdecznie.
  4. Wszystko zależy od zasobności portfela. Jak ktoś lubi wydawać kaskę to pewnie, iść do architekta (najlepiej znanego) żeby potem mieć przyjemność, że to nie byle czyj projekt domu się ma... To, że projekt będzie 10 razy droższy niż typówka, nie oznacza, że bedzie bezbłędny i idealny. Co do projektów typowych - jest w tej chwili mnóstwo firm działających na rynku które dla przeciętnego iksińskiego oferują całkiem przyzwoite rozwiązania, zarówno funkcjonalne jak i techniczne. Inwestorzy zgłaszają niedoróbki do projektantów, a ci je korygują i projekty są udoskonalane. Widziałem wiele projektów zrobionych przez architektów na tzw. zamówienie, które w ułamku procenta nie były tak dopracowane (pod względem technicznym) jak projekty gotowe. Co do dopasowania indywidualnego - Każdy projekt, nawet typowy i tak trzeba zaadoptować do warunków lokalnych, na tym etapie mamy możliwość pewnych zmian w projekcie (przeniesienie ścianek działowych itp.) Zakres dopuszczalnych zmian w dokumentacji projektowej (nie wymagających zgody projektanta) podawany jest przez firmy trudniące się sprzedawaniem gotowych projektów. Pozdr.
  5. Zachęcony odpowiedziami użytkowników, postanowiłem dorobić co nieco do kanapy, w miarę możliwości scenka będzie się powiększać i służyć mi będzie jako lekcja renderowania. Wszelkie uwagi mile widziane. A teraz strefa pytań: - za co odpowiedzialne są diffuse subdivids dla świateł, które można zmieniać we właściwościach Vray light properties (z menu kontekstowego)? Czy chodzi o zanikanie światła? Im większa wartość to szybciej zanika? Dobrze to rozumuję? Ciągle mam ten problem z ziarnem. Zwiększyłem dla każdego światła wartość subdivids w zakładce modify, ale jakoś poprawy nie zauważyłem? Było 8 a teraz jest 15. Dzięks za podpowiedzi. Już chyba doszedłem jak się tej ziarnistości wyzbyć. Mam nadzieję, że z tego powstanie jakaś sensowna scenka. Ciągnę to dalej, zmieniłem trochę oświetlenie i kolory jakby mi zbledły? Czy to wina intensywności świateł? Kolejne pytanko, na które oczekuję odpowiedzi: jak widać na ostatnim renderze zanikły mi bumpy na kanapie i w ogóle te materiały jakieś dziwaczne są. Przyznam się, że na kanapie są standardowe materiały, co w przypadku samej kanapy jakoś nie przeszkadzało, ale teraz gdy pojawia się więcej elementów w scenie, standardowe materiały jakoś dziwnie się zachowują. Jak znajdę trochę czasu, to je zmienie. Co sądzicie o tej mini scence? Wyda coś z tego?
  6. Witam wszystkich. Zamieszczam wyniki swoich pierwszych kroków z Vrayem. I od razu pytanko, czy tę ziarnistość na ścianach poprawić można za pomocą wartości diffuse, czy w jakiś inny sposób? PS. Render trwał ok 30min. na AMD 1500 i 256MB, czy to jest za dużo jak na taką jakość sceny? Pewnie można sporo zejść z czasem, ale nie wiem jak tego dokonać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności