urra urra

wg mnie kolorystyka salonu jest najlepsza w tym zestawieniu pomieszczeń - zielenina równoważy chłodne kolory, a gołębi odcień dywanika cudny; wyrzuciłabym tylko halogenki nad ścianką tv, zostawiając tylko te świecące na ścianę ceglaną; w tej tonacji podrasowałabym jadalnię - zasłonki odrobinę bardziej nasycony odcień, obrazek i wazonik są trochę przypadkowe, podobnie lampa Groka... za gruba fuga w ceglanej ścianie; w pierwszej łazience umywalki wydają się zbyt delikatne do blatu i wc-tów obok + zrezygnowałabym z krzyża na ścianie ;) pomieszczenie kuchni wydaje się oderwane skalą od reszty mieszkania (za mały ciąg roboczy itp.) - jak to koncept i Ci się chce :) to zmień układ pomieszczenia, aby zorganizować jakąś porządną kuchnię do tej wielkości mieszkania; sypialnia z zygzakami - obrazek w mazaje to już trochę za dużo dobrego, lampa za krzesłem upchana i znowu na suficie uparciuch wisi, czerwone "wisienki" smaczne; obrazek nr 8 - fajne buty :cool: sypialnia z fioletem - chyba przyłożyłabym czołem w kinkiecik ;) nie mniej 90% społeczeństwa kupi ten klimat ostatnia łazienka - zmieniłabym tylko płytki posadzki rendery jakościowo bardzo przyjemne, pozdr

uwagi Zbychowatego trafione w punkt :cool: też się trochę czepnę: - jaki materiał jest na ścianie za płytą kuchenną? - listwy przypodłogowe nie są za grube? - model hokera jest chyba przeskalowany (stelaż jest za gruby i pikowania dziwne...) - brakuje mi słuchawki przy wannie do jej/się spłukania - zrezygnowałabym z zasłonek w kuchni - optycznie są za krótkie, pewnie ze wzgl. na utrzymanie czystości blatu co i tak by nic nie dało niestety - trochę za duża szczelina między blatem a ścianą na trzecim obrazku oczywiście jeżeli obrazki były robione w pośpiechu dla dewelopera do folderu, to te wszystkie uwagi nie są tak istotne; może przydadzą się przy projektowaniu wnętrz dla klienta indywidualnego; może poza uwagą Zbychowatego o zbyt małym stole - przy wyborze mieszkania z folderu wielkość stołu ma duże znaczenie... same obrazki jakościowo super! pozdr

http://www.kolo.com.pl/konkurs/ tegoroczny konkurs KOŁA: Wykonanie projektu koncepcyjnego zespołu toaletowego publicznego wolnostojącego przy plaży miejskiej na Helu. tym razem konkretna lokalizacja, warunki i mozliwość realizacji...

Oczywiście Że tak

ja też sie pod tym podpisuję...koszmarna nadbudowa może też złagodzić nieco te pistacjowe ściany, ale to subiektywna opinia - mam uczulenie na ten kolor...

hm...jak o projekt to dorzucę swoje 3 grosze ;) pierwszy obrazek: dysponując dość dużą powierzchnią salonu mogłeś zachować większą odległość pomiędzy TV a sofami - jest za blisko jednej sofy, z drugiej patrzysz na ekran pod kątem lub nie widzisz go wcale; układ sufitów przekombinowany ;) nie znajduję odniesienia skąd taka forma połamamego fortepianu; stolik kawowy okropny drugi obrazek: sofy za blisko siebie (stykają się narożnikami) przez co tworzy się pusty i ciemny kąt w narożniku i utrudniony dostęp do półek; dyskusyjne umieszczenie halogenów na dwóch płaszczyznach rigipsowej belki (zazwyczaj takie wpusty mają kilkanaście cm głebokości); lewa strona ujęcia mało czytelna ale...obrazki jakościowo super, złap ten dystans i działaj dalej pozdrowionka :)

kome: miska wisz. Starck X, jak sądzę hm...tym razem zdecydowanie za ciemno... jeżeli to podświetlany onyks to dałby więcej światła, niezależnie od rodzaju onyks rozświetla się w ciepłych żółciach (mam na myśli podświetlenie za onyksem rzecz jasna, jeżeli światło pada na onyks to ok) pozdr

deshu: czytasz gazetki w restauracji ? ;)

Mario, nikt się ciebie nie czepia, pisałam że praca mi sie podoba, ale zdawało mi się że oczekiwałeś również wskazówek co ewentualnie można poprawić? czy może się mylę? jeżeli Twoimi klientami są projektanci, zamawiający wizki po to aby dobrze pokazać swój projekt, to na pewno by to zauważyli a jeżeli projektujecie sami, to chyba lepiej pokazać taki materiał, jaki mogłby być w rzeczywistości użyty nie chodzi o wygląd płytki, tylko o to że jeżeli klientowi się spodoba i dokładnie takie zamówi, położy na posadzkę to po krótkim czasie będzie do Was dzwonił z pretensjami pozdrawiam rozjuszonych kolegów...

chodziło mi raczej o rodzaj humoru w poście z nową wizualką ;) tak myslałam, że to wentylacja...da się podstępna, bo zapowiadała zmianę charakteru wnętrza już w pierwszym ujęciu... działaj tak dalej :)

daj spokój Maguu, skoro uważają że osiągnęli już szczyt możliwości, to nie będą się dalej rozwijać i prędzej czy później ktoś ich przeskoczy... szkoda czasu na opinie dla kogoś kto na forum szuka jedynie poklasku miłego wieczoru...

świetna sprawa ten panel, dziękuję za namiar :) myślałam o ograniczeniu odcinka pomiędzy wc a panelem (wiem, normy, normy), ale może rzeczywiście kilka cm niewiele zmieni... tak czy inaczej za dobre te projekty, ech ;)

hm...rozumiem, trudny klient podobna sprawa drzwi też mnie ostatatnio prześladuje, nie ma na to siły rzeczywiście, tak mi te sansowe butelki zapadły w pamięć, że już mi wszędzie majaczą przed oczami... jasne że dozowniki, przepraszam ;) mam nadzieję, że pomimo braku realizacji, klientka rozliczyła się ze projekt pozdrawiam...

wiem, że to niweczy osiowość, ale może dać tego Starcka bliżej ściany, będzie więcej miejsca przed umywalką... kolejna piękna i baaardzo droga łazienka Sans rozumiem że w odbiciu widać tynk strukturalny... a na posadzce i ścianie?

o, Sans pożyczył swoje butelki? lustro jak z akademika, grzejnik za nisko - trudno byłoby używać termostatu... ta czerń odbijająca się w lustrze to drzwi? hm...chyba lepiej było przekonać Inwestorkę do rezygnacji z prysznica jak chodzi o koncept, to możesz wrzucić jakiś rzut? lubię natomiast ten zabieg ze świetlówką we wnęce sufitowej, może dać to lustro na całej szerokości półki i do suftu, wtedy światło będzie się odbijać... tempo niezłe ;)

to stąd ta podstępna miniaturka na początku :))) milusio... brakuje mi tylko przycisku do spłuczki nad miską ust. i posadzka hm...zbyt wyraźne szczeliny między klepkami, odcina się od zgrabnej całości o...i jeszcze sufit, czy te szczeliny to jakiś specjalny zabieg? kolorystyka w kontraście z pogodą za oknem wyraźnie porawiła mi humor i jest patent na reklamę :)

Por@szek - "kto mieczem wojuje..." uważam że kwestia zastosowanych w projekcie materiałów jest istotna i właśnie one (a nie śrubki do żaluzji) definiują jakość pracy; akurat tych płytek nie można :) MaGuu - dziękuję Lukx - profesjonalizm w robieniu wizualizacji czy projektowaniu? jeżeli wizualizacji to odpowiednie płytki poprawią realizm sceny, w projektowaniu zaś to szkolny błąd i może dlatego tak trudno się Wam przebić na rynku... wiem, że włożyliście w to sporo pracy i, tak jak napisałam wcześniej, poza podłogą wizka jest ok. szkoda tylko że jesteście już profesjonalistami i nie przyjmujecie żadnej krytyki poza pochwalną pozdrawiam...

nice a tak na marginesie - na posadzce masz płytki ścienne i to jeszcze z dekorem-insertem...pomijając że nie bardzo mi tu pasują, to ścieralność nie przejdzie w użyciu

Mam fachowca który robi blaty z umywalkami, blaty kuchenne ze zlewozmywakami z materiału jak corian czy bosfor ....w Pyrzycach pod Szczecinem, jak to Twój teren działani, to daj znac

kup płytki rektyfikowane i po kłopocie są skalibrowane wymiarowo (identyczne wymiary rzeczywiste płytki), można więc zastosować fugę rzędu 1,5mm kup dobrą spoinę do takich cienkich fug krawędzie są prosto-cięte więc nie będzie "uwypukleń" a przede wszystkim znajdź dobrego fachowca, który udowodni że "da radę ulozyc to tak żeby tam sie nic nie dostawało" i nie będzie "problemu z idelanym dopasowaniem powierzchni płytek" zajrzyj do lepszego salonu łazienkowego w Twoim mieście, na pewno coś Ci doradzą

rozumiem, że na dachówkę na wolim oczku zabrakło czasu? ;) trawa wygląda jak wyklejanka z plasteliny, popracuj też nad płytami chodnikowymi... domek ok, o kolorze dachówki nie ma co dyskutować...

dla mnie stalowe nóżki w fotelu są ok polerowana nierdzewka dobrze gra ze "śmietankowym twarożkiem" może podziałaj ze słojami na stoliku, są zbyt wybujałe stąd stolik wydaje się ciężki...nie pasuje mi też kolor jaki odbija się w nóżkach stolika, nie do końca pozwoli określić laikowi materiał nóżek ;)

och, jakże mi miło ;] muszę tak częściej...