yuki

z tą noga i reką to wiem-lipa na maxa-no chyba ze ktoś ma stawy obrotowe :) postaram się coś wkrótce zaradzić. (tak się zastanawiałam kto w koncu zwróci uwagę-przecież az boli jak się na to patrzy)

podziękujesz jak wygrasz hihii

odrzucając banały sięga się szczytów:)

niedosłowność-idealnie

:o dzięki chłopaki - umiecie nakręcać do pracy:)

stawiam na Ciebie :) powodzenia

stawiam na Ciebie :) powodzenia

fajny klimat:)

smutnie pięknie to "przyszywanie sobie twarzy" ująłeś

hym.. co do panienki to nie ma za duzo co pokazywać. Ponieważ jeszcze nie dorobiłam się tableta, po prostu narysowałam ścieżki (nogi,ręce,włosy,ubranie),wypełniłam, dałam obrys,trochę mazów pędzlem. tyle:)

największy z demonów to rezygnacja

hiihiihi cóż kiedy czas i talent bywają złośliwe

hihi,co do tego fantazy- hym..dosłowność to pierwszy stopień do śmierci-czasem mniej znaczy więcej-dzięki za poparcie wd44

dzięki-nie myslałam,że wogóle zwróci uwagę

Piękna- młode życie, bestia- choroba, razem- w nierównym tańcu. Może nie mam jeszcze siły na bitwe, ale pomysł zamieszczam według rady.:) trudno-zostaje co jest-i tak na pomysle miało się zakończyć. hihi :) Powdzenia wszystkim, dzięki za komentarze i za przychylne przywitanie na forum. The beautiful - young life, the beast - illnes,fear,resignation, toogether - in unfair dance.