BetiiX

odkurzylam moj zestaw copicow i innych markerow i maznelam na rozruszanie ponizszy szkic w kolorze. wiem, daleka droga przedemna.

szybka papryczka ze szkicownika co by ten topik odswiezyc troche bo strasznie pusto sie zrobilo.

kolejne paski szkicow urlopowych, wracam do cwiczenia anatomii i rysowania bardziej skomplikowanych martwych niz pojedyncza papryczka (no ale papryczka w 100% eko, dzialkowa;)

wrocilam z urlopu i powoli skanuje szkicownik, pierwszy zestawik ponizej ;) pisaki kreslarkie i dwa olowki.

krecik na wypasie, b sie podoba, tylko z lapami przesadziles. no ale klimat ma :D dymek wg mnie pasuje

ojejka, niespodziewalam sie tylu odpowiedzi w teczce. bardzo dziekuje :)! @Marvin chwilowo mam problemy z miejscem i rysowaniem na duzym formacie - na wykladzinie sie nie da,a bieganie wokolo stolu jest niepraktyczne. musze skombinowac deske. no i od wrzesnia wracam do collegu wiec bede miala dostep do pracowni :) @emmilius anatomie wkuwam po kawaleczku, ogolnie ciezko idzie bo nigdy tak naprawde sie do tego nie przykladalam (na architekturze krajobrazu tego akurat nie potrzebowalam heh). za pieniadze rysowac bym chciala ale kompletnie nie wiem jak sie za to zabrac (przegladam tigerprintsa http://tigerprint.typepad.com/ , CA, imagineFX ale to chyba nie tedy droga). z digitalem jest mi ciezko sie przelamac, choc mojego malego wacomika lubie. ale mam nadzieje ze po urlopie sklece serie digitalowych cartoonkow do portfolio.. perspektywa.. mam cos w szkicownikach bo na collegu przerabialismy, choc zbytnio poki co uwagi nieprzywiazuje.. ;) @rotcore cheers mate! wrzucam kolejna czesc meczonej od paru miesiecy fruwajacej muszelki i chyba dam sobie spokoj bo tylko czas marnuje :/ (wiem, nadziubalam bezsensu niepotrzebnych linii)

i kolejny cartoonkowy tluscioch. nieskonczony bo sie znudzil i uznalam ze nie mam co tracic czasu na dopieszczanie. tak ze 40-50minut chyba.. wieksza wersja niz zwykle zamieszczam, taki rozmiar jest lepszy(czytelniejszy)?

dzieki emmilius, postaram sie wkleic wieksze szkice nastepnym razem. poki co znowu szmatka.

cos kompletnie innego gdyz wydaje mi sie ze znowu stanelam w miejscu (a moze i sie cofam?), poniekad tez proba zaprzyjaznienia sie z tabletem. pare minut kazdy potworek, staralam sie jak najprosciej i jak najmniej detalu, skupic sie bardziej na ksztalcie, rozmiarze.. osobiscie najbardziej lubie tego malego w dolnym rogu ;) dobra,wracam do szkicownika, anatomii, malowania slonecznikow i skal.

swietny kogut i kurczaki :) miss zombie tez ciekawa, dawaj dalej :]

kolejny pasek szkicow :) wzielam sie znowu za anatomie, glownie rece. no i tradycyjnie jakies cartoonki i potworki

bzy z moleskina :)

@telthona dzieki :) osmiornica w ogrodniczkach powraca ;) szkice (niestety nic z rysowania w plenerze z grupa nie wyszlo), starcie z akrylami - nektarynki z natury i latarnia morska na podstawie kilku fotek znalezionych na deviancie.

i kolejne szkice, stopki na podstawie 'The Human Machine' i 'Constructive Anatomy' Bridgman. cartoonowy gostek pod wplywem tego bloga http://helgesonart.blogspot.com/

dwa luzne potworki i 'martwa' kurka na swieczki :D glownie chcialam przecwiczyc rysowanie odblaskow na gladkiej powierzchni a wyszlo.. jak zawsze. ale cos tam chyba sie nauczylam :)

@RaVirr dzieki :) @Swiezy mozna to i tak nazywac. zalezy chyba tez od osoby, ja akurat malo zorganizowana jestem. @Khaz szmatka z Ikei i dlatego sie podoba :) nieznosze rysowac na pierwszej stronie szkicownika, najchetniej bym to pominela. zbyt duza presja, bo to prawie jak okladka. A4 dziwadelko, jakos ponizej 30minut, sluchajac tutoriala Bobby Chiu z ImagineFX.

no to teraz do pierwszej sesji ;) powodzenia i gratulacje! (no ale jakis up'ek sie nalezy, a nie tak sie chwalisz bez pokazywania jakichkolwiek rysunkow :P )

mi sie podoba, ma w sobie to cos (choc wyglada jakby miala kaca)

dzieki Swiezy :) co do czaszki to wiem ze skopalam troche, no ale coz, najwyrazniej nie oplaca sie robic tego typu studiow z wielodniowymi przerwami. jest poprawa jesli porownam do szkicow czach z pierwszej strony (stara sie pocieszyc). szkice konczace moj pierwszy szkicownik. chlip. troche anatomii, scierka i jakies dziwadelka.

@swiezy, dzieki :) do makow jako takiej refki nie mialam,przejzalam zdjecia na googlu i wzielam sie za malowanie (bez patrzenia). dobrze zepo bucie widac jako taka poprawe, bede walczyc dalej. a meduza to zwykly odprezacz i okazja do eksperymentowania z ekolinami bez stresu i presji. wymeczona czacha jakiegos zwierzecia (refka >> http://meaty.deviantart.com/art/Skull-10-22318431?q=boost%3Apopular%20in%3Aresources%20skull&qo=218 ) i kolejny moleskinowy odprezacz, rekinek. skaner gdzies zjadl zielonkawy odcien wody :/

wolne od collegu to czas na kolejny, nie az tak szkicowy,upek :D wymeczony bucik z ktorego srednio jestem zadowolona. ekoliny,pisaki kreslarskie,sol morska i ta z KFC ;) moleskin do wodniakow wyprobowalam i.. poprostu cudo. musze kupic 'normalny' moleskinowy szkicownik pierwsza proba akrylami na plotnie.. maki.

@lukasz-lkz wg mnie jest dobrze, a bledy sam juz wypisales. moze wiecej cieniowania? gruszki na szybko ze szkicowniczka. oj dawno mnie tu nie bylo, trzeba nadrobic. i wymeczony bucik

gratulacje! to jak, linijka wyrzucona i cwiczymy kreske? ;)

witam! pracka calkiem fajna, tak jak wyzej, cos z broda nie pasuje,ale ogolnie jest dobrze :) bloga tez przejrzalam, moze wiecej martwych i ogolnie cwiczen? masz moze jakies tradycyjne prace, szkice? EC, ja tez forum podgladalam od wiekow a aktywnie sie udzielac zaczelam gdy zalozylam teke ;)

tez trzymam kciuki :) mialam podobny zestaw pytan do lubelskiego plastyka (wieki temu), no poza kolumnami - ale bylo cos o baroku. daj znac jak juz bedziesz miala wyniki :)!