Zawartość dodana przez tymko
-
II miniBitwa: "Fly machines in Action" - #WYNIKI#
głosowałem na ciebie Jonasz_Real- powodzenia!
-
Teczka 2D: tymko - T.Chliszcz
co do wyrazu artystycznego to się zgadzam jak najbardziej, zależało mi raczej na zilustrowaniu niż wyrażeniu tej surrealnej mary. Kiczowatość była poniekąd zamierzona. W swoich działaniach artystycznych lubię poszukiwać, niekiedy łączę realizm z abstrakcją, tym razem pokusiłem się o połączenie surrealności z fantastyką zamkniętą w kicz. Traktuję tą pracę jako próbę zmierzenia się z ilustracją, którą zawsze omijałem szerokim łukiem. Nie wiem jeszcze w którą stronę dalsze poszukiwania mnie zaprowadzą.
-
Teczka 2D: tymko - T.Chliszcz
No to z uśmiechem idę do pracy! Mam zaraz zajęcia z I LP - bardzo zdolna klasa. Wymiatają takie prace że hej. Nie jeden z was by pozazdrościł.
-
Teczka 2D: tymko - T.Chliszcz
brak nogi w krześle - celowy jak najbardziej. Oczywiście że nie mam żadnych problemów z uczniami, tylko to taka moja wizja troszkę przejaskrawiona. Każdy nauczyciel ma czasem takie chwile stresu, tylko nikt się do tego nie przyznaje.
-
Teczka 2D: tymko - T.Chliszcz
Etap4 Etap 5 Etap 6 Etap 7 ostatni
-
Teczka 2D: tymko - T.Chliszcz
sorki za literówkę. Faktycznie przejmuję się chyba za bardzo.
-
Teczka 2D: tymko - T.Chliszcz
Jonasz ale właśnie pisałem że nie chcę z niczego korzystać. Taki mam kaprys i już. Nawet kosztem realności. Nie zmienię decyzji.
-
Teczka 2D: tymko - T.Chliszcz
Kiedyś może zmienię. Narazie lubię uczyć i sprawia mi to przyjemność, niestety czasem wiąże się to ze stresem i nerwami, a nawet wyczerpaniem energii na resztę dnia. Dla utrudnienia realizacji postanowiłem skożystać tylko z tego szkicu, a resztę rysuję z głowy. Mam trochę problemy przy postaci. Nie jest łatwo zrobić poprawną anatomię z pamięci. Być może nie będzie idealna w proporcjach ale cóż, czasem sobie poprzeczki trzeba stawiać. zachęcam do komentowania i dzielenia się uwagami, Etap 3 ciągle zmieniam tą postać i zmieniam i ciągle coś nie tak jak powinno być.
-
Teczka 2D: tymko - T.Chliszcz
Praca ta jest inną wersją "Splątane Natchnienie" Postanowiłem coś napisać i pokazać cały proces powstawania tej pracy. Zacznę może od powodu jej powstania. Jestem młodym nauczycielem w tzw. „Plastyku” czyli w Zespole Szkół Plastycznych uczę młodzież rysunku i malarstwa. Na zajęciach w pracowni staram się przekazywać swoją wiedzę i umiejętności innym, młodszym. Zdarza się że ci młodzi ludzie nie wiedzą co tak naprawdę chcą, a już na pewno nie chcą by ktoś im coś przekazywał. Może za bardzo chciałbym ich czegoś nauczyć. Chciałem uczyć i uczę nie wiem jeszcze jak długo. Nic przyjemnego wstawiać komuś jedynkę za brak zadania, czy niską notę za niechlujnie na odczep zrobione zadanie postawione na lekcji. Przychodząc do domu po pracy z młodzieżą czuję się jakby coś mnie splątało. Nie mogę zabrać się do pracy nad obrazem. Przed sobą mam czystą kartkę, rozmyślam, nic mi nie przychodzi do głowy, jakieś splątane myśli, splątane natchnienie. Od razu do głowy wchodzą wspomnienia i mary z dopiero co odbytej lekcji. Widzę jakieś krzesło z trzema nogami które chwyta oparciem moją nogę, jest umiejscowione na podeście o dziwnym kształcie niby to jakaś część biurka z wydzielonymi przedziałkami na dzienniki niby jakiś znak plastyczny przypominający „V”. Czyżby to wolność. Przecież jestem splątany. Tuż przy podeście stoi biurko nad którym wiszę, lewituję splątany. Jakieś elementy biurka, stolika i podłogi ożywiają stają się organiczne, coraz bardziej oplatają mnie dookoła. Na biurku leży dziennik do którego wpisałem niedostateczną. Być może niesłusznie przecież mogłem podarować ostatnie zadanie. Teraz za karę muszę tak wisieć pozbawiony ruchu. W oddali tuż przy ścianie stoi szafka, na której położyłem wcześniej pomarańczowy kubek z herbatą, wpasował się w martwą naturę, a raczej tkaninę, którą mieli rysować. Mieli bo nie wszystkim się chciało. Obok stoi sztaluga, niby sztaluga pozostawiona samopas, sama się złoży i pójdzie na przeznaczone miejsce. Każdemu trzeba tłumaczyć żeby po sobie posprzątał. Czuję się rozebrany. Przestrzeń okna rozciąga się i faluje, futryny wypadają , jeszcze jedno zostało, zrobiło się jakieś giętkie, w szybie odbiło się światło zachodzącego słońca, już zaraz zgaśnie i zrobi się ciemno. Za oknem jakaś dziwna przestrzeń jakby z innego świata, świata przyszłości. Nagi tak wiszę i czekam na to co nieuniknione. To ja czy to moje natchnienie? Etap 1 Jest to szkic zrobiony ołówkiem. Zeskanowałem go i posłużyłem się nim w daleszym procesie powstawania tej pracy. Etap 2 rysunek w Photoshopie
-
Teczka 2D: tymko - T.Chliszcz
chybe nie dziubiesz tego ttakimi szczegolikami? - dziubiem!
-
Teczka 2D: tymko - T.Chliszcz
jestem w trakcie rysowania nowej pracy. Tym razem postanowiłem sobie porysować z głowy - nie używam żadnych fotek, referek, ani tekstur, rysuje tylko dwoma pędzlami jeden który daje chropowatą strukturę a drugi aerograf -Brush Tool oraz Smudge Tool, Dodge Tool i Burn Tool. fragment Co wy na to?
-
Teczka 2D: tymko - T.Chliszcz
no nie mogę tego zrobić no bo we wczesnym okresie każdy artysta dąży do tego by poznać afabet - najpierw uczy się obserwować, malując rzeczywistość, formy realne, (i nazwałbym to inaczej niż ilustracja ale niech będzie,) potem wybiera drogę - jedni dążą do abstrakcji inni impresji inni kierują się ku wizji i fantazji, inni zostają przy realiźmie, ale zawsze zaczynają od studiów z natury.
-
Teczka 2D: tymko - T.Chliszcz
fajnie tak podyskutować o sztuce. biglebowsky - odwiedzaj ten wątek jak możesz. I komentuj!. Nawet jak ci się coś nie podoba, czy nie rozumiesz. Postaram się wyjaśnić. Co jakiś czas coś dodam.
-
Teczka 2D: tymko - T.Chliszcz
co do wymienionych wyżej twórców to oni nie ilustrowali formę tylko ją wyrażali. No ale nie będziemy się tak sprzeczać o słówka. "Wolę albo zaplanowany przekaz (nie znaczy to że oczywisty i podany na tacy) albo czysta zabawę formą bez podtekstów" i z tym się zgdzę w 100% i ja też tak wolę.
-
Teczka 2D: tymko - T.Chliszcz
"moze bys wziął na referka jakąs fajną panienke" - w tym rzecz że nie mogę. Przerysowanie z referki to nie problem, problem jest by swoją pracą coś wyrazić a nie pokazywać że się potrafi czy też nie. Zrobiłem może parę takich prac które raczej traktowałem jak trening, szkic np. "autoportret" jest w tym wątku. Ale to nie jest twórcze. Zależało mi aby tu pokazywać moją twórczość. Co innego gdyby te prace były jako zlecenie, jakiś projekt, wtedy musiałbym postępować inaczej - tu rządzą inne prawa - prawa rynku. Może kiedyś, ktoś da mi jakieś zlecenie np. Platige Image to może pokazałbym się z innej strony. ;)
-
Teczka 2D: tymko - T.Chliszcz
kipalol - przeglądnij ten wątek od początku.
-
Teczka 2D: tymko - T.Chliszcz
ten http://www.fotosik.pl/showFullSize.p...217640db100ae7 obraz to jest wizją zadanego tematu na malarstwie w pracowni prof. Adama Brinckena który brzmiał "Jak namalować miłość" Jest to moja wizja miłości, kolista forma z jednej strony cielesna, ciepła, formą przypominająca embrion. Zawinięcie tej formy do środka i osłonięcie pasem czerwieni nawiązuje do miłości matczynej, która zawsze chroni i osłania swoje dziecko. Z drugiej strony niematerialna forma, potargana, wręcz rozpruta przez zewnętrzne siły nawiązuje do cierpień jakie miłość ze sobą niesie. Co do tej http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ac68a83928b241de to faktycznie jest zlepek form które jedynie nawiązują do moich zainteresowań jest to taki trochę nieudany projekt strony internetowej. „nie jest spoko wciskanie że się coś NAmalowało jak się coś PODmalowało.” Wyjaśniłem przecież – „Dla wyjaśnienia jest to rysunek z referki a nawet po referce.” Zastanawiam się co według was kryje się pod pojęciem warsztat – i jak byście ocenili warsztat np. Pablo Picasso czy Kazimierza Malewicza albo Wasyla Kandyńskiego Dla mnie warsztat to nie tylko umiejętność zilustrowania formy, to także umiejętność jej wyrażenia, pokazania w sposób abstrakcyjny czy symboliczny.
-
Teczka 2D: tymko - T.Chliszcz
wiem o co wam chodzi natomiast założeniem moim nie było wszystko sprowadzić do realnego świata, zależało mi natomiast na pewnym wyrazie, być może nie jest on dla was zrozumiały. Te formy które są bałaganem to dźwięki podróży, abstrakcyjne formy, które tu nabierają materialności, nie są jednak rozpoznawalne mają tylko tą materialność wyrażać. Cała kompozycja jest zestawieniem świata realnego ze światem dźwięków doznań i fantazji. Być może gdybym zrobił wszystko dopracowane, ukończone to nie wyraziłbym tego co chciałem wyrazić. Szkoda że nie dostrzegacie w tej pracy nic poza warsztatem. Ta kulka o której pisał Reanimator jest wyrazem czystości, lekkości, jakiejś myśli lub jej brak - (nie rzuca cienia.)
-
Teczka 2D: tymko - T.Chliszcz
zależy co rozumiesz pod pojęciem "nieskończona" Praca jest zamknięta tak chciałem i tak zostanie.
-
Teczka 2D: tymko - T.Chliszcz
jeszcze fragmenty:
-
Teczka 2D: tymko - T.Chliszcz
no to wrzucam czekałem tylko na jakiś odzew.
-
Teczka 2D: tymko - T.Chliszcz
zachęciłem was czy zniechęciłem bo nie wiem, nic nie piszecie.
-
Silver Award : Syrenka Warszawska
świetna praca
-
Pojazdy 3D: American Muscle
No dawno mnie tu nie było świetnie idzie. Czekam na więcej.
-
Finished 2D: Concept Art
narazie przerwa na maziaki, potem wracam do swojego cabrio w 3d