Hej :)
Jak temat, a dokładniej realizacja, dobre to i zainteresowanie duże :)
A co do tych włosów to też tak miałem i uznałem że to wina pamięci kompa ale nie wnikałem w to zbytnio :D
Pozdro
Dzięki za walkę :). Gratulacje wszystkim :) i tym co przeszli dalej (zwłaszcza :D) i całej reszcie co dzielnie walczyła. Powodzenia ludziska :)
Pozdrawiam
Radzisz dzięki za opinie :)
Master no cóż do kadry nigdy nie chcieli mnie wziąć więc mam z tym jakieś problemy do dziś ;)
Lodox dzięki, posłuchane może coś w tym stylu choć to nadal wersje bardzo wczesna beta :D nad futrem nadal pracuję.
krzyhhh dzięki :) jak Turek powiadasz tyle koło mnie miejsc z kebabami może to dlatego ;P
mookie hmmm jako student elektroniki nie mogę manifestować przeciwko mojemu przyszłemu (mam nadzieję) chlebodawcy :D. Jak już wcześniej wspominałem interpretować tą pracę można na wiele sposobów ja ją widzę tak ale zrobiona jest w ten sposób, że każdy może ją inaczej odczytać i to jest piękno sztuki (nawet w tak kiepskim wydaniu :) )
minimalne zmiany:
Witam :)
Po długiej przerwie spowodowanej różnymi czynnikami ;), zadowolony z przedłużenia bitwy, znów coś tam pokombinowałem i zacząłem się bawić futrem myszy (czekam na sugestie bo widać jeszcze wiele braków)
Pozdrawiam :)
Hmmm w sumie wszystko zostało już wytknięte, doradzone więc z mojej strony pytanie... gdzie kotek? :D Kiedyś było takie coś jak "Gdzie jest Wally" i byłem w tym dobry, a tu przestudiowałem całość i go nie znalazłem ;(
:D Pozdro
Waldx, fikołek dzięki za sugestie :)
Zrobię pewnie pod kątem, aby wyglądało bardziej rzeczywiście, ale aby wpadała do nory?-po co żywa mysz się obudziła od huku zatrzaskującej się łapki ;). A spot zamiast directionala, gdyż nikt nie powiedział, że jest to myszka laserowa ;) a w zwykłych optycznych stosowane są diody LED które mają jednak pewne rozproszenie wiązki :)
Pozdrawiam
Z ust (a raczej klawiatury :D) takiego mistrza wiele to znaczy więc dzięki KLICEK... postaram się nie wymięknąć :)
Na razie powoli walczę z myszą (a co się śpieszyć będę ;) ) i przy okazji kończę pierwszą wersję (o tej z myszą jako medykiem też usilnie cały czas myślę). Jakby kogoś interesowało parę szczególików to poniżej tak se je wrzuciłem ;)
http://img372.imageshack.us/img372/240/czapazh6.jpg
A to aktualna wersja:
Dokładnie liście nie widoczne i główna część kwiata powinna być większa... choć ja tam się na kwiatkach nie znam więc może poczekajmy na specjalistę ;)
Pozdrowionka