S_X

Też kiedyś myślałem, że do rysowania potrzeba czytać książki...a dowiedziałem sie tylko tyle, że w portrecie z frontu oczy są na środku głowy - zawsze...chyba, że jesteś zmutowanym kozłem z bukłakiem zamiast warg. Wybaczcie, że nic nie narysowałem i na razie sie wymądrzam, ale siakoś czasu zeskanować nie mam :]. Jutro coś wrzuce - nie obiecuje, stwierdzam - Pozdrowy

Dużo coś tego stuffu zagarnąłeś...szczególnie mnie zainteresował ołówek wodoro ścięczany - ołówek który sie ścięcza wodorem - niezłe. No jak na pana początka to wcale nieźle wyszło to jabo - jak na początka :]. To jak...to pewnie też sie dołącze do tej inicjatywy - czyli mam coś narysować tak? No ok - to ja sie wezme za te qbki z narzędziami żernymi. Pozdrawiam

Jonaszu to dla mnie???? Ach jakie piękne, przyjdź proszę na moje urodziny, spróbuję udać piękne rozczarowanie. :D:D A tak na uboczu to nawet nieźle to wygląda wszystko, tylko faktycznie...więcej szczegółów na bohaterce, bo jakoś ona ginie w tych gąszczach. Tort idzie dla biednych, wyrzuć go z planu, bo niepotrzebnie wzrok sprowadza do prawej dolnej strony obrazka. Głównym planem jest tutaj bohaterka, więc na niej się najbardziej skup, a także na tych dwóch czerwonych pstrokatach - poszczególnij je i tego który jest obok głowy ściskookiej chinki uwydatnij, by on na pierwszy ogień zwracał wzrok, wzrok następnie przejdzie na twarz chinki i tu zdziwienie :}. Tak powinno być wg mnie. Pozdrawiam

Widzę impresjonizm, widzę impresjonizm...nie chodzi o odzwierciedlenie doskonale rzeczywistości, lepiej jest czegoś niedokończyć i dać człowiekowi wolny wybór w dokończeniu danej pracy w źrenicach swej wyobraźni. Jeżeli jednak chodzi o tło, to pokusił bym się o stwierdzenie, że mogłeś dać ciemniejsze na lini z gruszką, ponieważ gruszka wygląda jakby podlatywała. 2. Koloórs świetne i mały gruchożerny robak (tu sobie dopowiedzialem co to może być) na patyku gruszkowym przyciąga mój wzrok. 3. Ogólnie nie mam się czego chwycić, jedynie moje oko może sie powiesić na tej dobrej pracy. Pozdro-wiam

Hmmm, pewnie to było wielokrotnie zbojkotowane, ale mam do kupienia Pentagrama XXL za 150 złotych, co wasze myślnice mi tu powiedzą?

No moim skromnym zdaniem, to oko jak rysujesz, to nie powinno/y mieć...hmmm...jak to napisać...jak jest ta dolna powieka, to jej po prostu nie rysuj...narysuj jedynie tylko te kreski odchodzące od koncików oczu i będzie git (jak to mawiają młodociani ziomale)