![](https://max3d.pl/uploads/set_resources_6/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
Thx
-
Liczba zawartości
1 619 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
News
Forum
Kalendarz
Odpowiedzi dodane przez Thx
-
-
dzięki i robie przerwę od zimnej geometrii, biorę się za gołe kobity. Czas odreagować.
-
Na dziś koniec, gdzieś czuję niedosyt, trudno , pozdrawiam
-
Dzięki stary zaraz poprawię. Opisuje teraz, ponieważ nie wiem czy mnie dalej dopuszą . Chce byc przynajmniej pewien jak mnie wywalą , że formalnosci dopilnowałem, pozdrawiam
-
pomocy... na początku?
-
Jestem tak niezorientowany stary , że nie rozumiem co do mnie piszesz. Możesz trochę jasniej. Będę bardzo wdzięczny. Jestem naturszczykiem w tej dziedzinie plastyki i stąd tyle moich gaf
-
I present the world with no gravity, created in complete darkness. With space that cannot be measured, with no limits. The world of technique, consisting of shapeless and mindless machines, but aware of mutual existence. This cold machine world lasts without ryhythm, aim or power.
-
dzięki jest i taki katastroficzny i wiekowo mocno nieokreślony, pozdrawiam
-
I sa tacy co kochają MacDonalda. Swiat stary, stara się byc liberalny, pozdrawiam
-
No stary przemilcze twój stosunek dla Lema :), dla mnie to geniusz.
-
Kolejny detal- małe roboty wydawały mi sie za płaskie (poprawiłem ich bryłę). Palec-cały czas zmieniam światło, pozdrawiam
-
i koolejny detal
-
kolejny etap,pozdrawiam
-
-
dla mnie zmiana swiatła w kulce na ciemne było bardzo dobą decyzją, pozdrawiam
-
sorry za słonie , widze że sa tylko conceptem plastycznym do sceny( ale skąd taki atak?)
-
to fakt - teraz to nic a nic nie rozumiem. pozdrawiam
-
Mijaja lata, "gruby już zmarł -na watrobe , reszta dogorywa w przytułku dla emerytowanych mnichów. Maja to szczęście , że są razem. dwa razy w roku na święta moga spotkać sie i powspominac stare czasy. Zawsze powracaja do wspomnień rozbitej flaszki" grubego". Małe jest piękne stary. Żyj chwilą stary. Najważniesze są te rzeczy które maja dla nas każdego osobistą opowieść. Ta rzecz jest jak amulet. Pozdrawiam
-
moris ja jestem szczery a ty nie. Ja nie żartowałem pisząc : że drwisz. W pierwszym twoim komentarzu bardzo ładnie opisałeś na jakie środki wyrazu powinien LeyAs zwracać uwagę próbując zbudowac plastycznie przekaz , który na początkku opisał. A drwisz dalej , bo co to jest THC? Ja odbieram to jako drwinę ze mnie, nie ma sprawy tylko nie wyskakuj tutaj z czyms takim , że tu jest kultura, że tu sie dyskutuje. I jeśli stary przeżywasz " bycie twórcą" to twoja sprawa. Ja nie , tylko sobie mazije robie i dobrze się przy tym bawie. LUz stary.
-
moze maie rację bo faktycznie nie wiem o co chodzi z tymi słoniami( ja nie z branzy), moze oceniam i patrze na to co nie trzeba
-
czepiasz sie "moris" wiesz, że wszystko jest git ( może za bardzo ci się podoba?)
-
...A ,że im się flaszka stłukła . Na co dzien braciszkowie mają obowiązki: poranna msza ,ogródek , modły poranne, popołudniowe i wieczorne i kupa obowiązków tak absorbujących, że każdy dzień mija szybko i beznamiętnie. Ale właśnie przychodzi wiosna, chłopaki wiedzieli "że gruby" w piwnicy głownej pędzi mocny bimbrek. Zawsze chłopaki maja problem z zmówieniem ekipy na wspólne chlanie. I taki dzień przyszedł...po miesiącach postu...przyszedł na chwile. Udało się "grubemu " przemycic jedna, jedyna flaszkę. Flaszke ,która nagle "gruby" stłukł. Ten kwietniowy poranek, po pierwszych modłach.... wspominają.
-
widzisz "moris" a tutaj drwisz z człowieka. I nie wiem czy teraz odbierac ciebie poważnie, pozdrawiam
-
czytałem i po twoim komentarzu ze dwa razy...i nie rozumiem twojego ataku? Scena z biurkiem -to jeszcze zrozumiałbym zrobic te słoniki z porcelany. I tak je czytałem, poniewaz cały drugi plan jest taki żywy, prawdziwy a tu takie sztywne słonie, pozdrawiam.
....albo fakt ,że to co tu czytam jest tak dla mnie niezrozumiałe i nieplastyczne, że nie rozumiem
-
bitwa2d "Małe jest piękne", "Upadek"
w Bitwa 2D: Małe jest piękne
Napisano
Witam, to przesunięcie terminu trochę rozregulowało moją percepcję. Muszę się na stroić. postanowiłem podejść do mojego pomysłu z innej prespektywy. Trzy tygodnie to dużo czasu. Czas na gimnastykę (jak w sporcie najważniejsza jest kondycja :) ). Zapraszam do dyskusji. Tym razem żetelniej przedstawę postep swojej pracy, pozdrawiam