Skocz do zawartości

Thx

Members
  • Liczba zawartości

    1 619
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi dodane przez Thx

  1. Witam, to przesunięcie terminu trochę rozregulowało moją percepcję. Muszę się na stroić. postanowiłem podejść do mojego pomysłu z innej prespektywy. Trzy tygodnie to dużo czasu. Czas na gimnastykę (jak w sporcie najważniejsza jest kondycja :) ). Zapraszam do dyskusji. Tym razem żetelniej przedstawę postep swojej pracy, pozdrawiam

  2. Mijaja lata, "gruby już zmarł -na watrobe , reszta dogorywa w przytułku dla emerytowanych mnichów. Maja to szczęście , że są razem. dwa razy w roku na święta moga spotkać sie i powspominac stare czasy. Zawsze powracaja do wspomnień rozbitej flaszki" grubego". Małe jest piękne stary. Żyj chwilą stary. Najważniesze są te rzeczy które maja dla nas każdego osobistą opowieść. Ta rzecz jest jak amulet. Pozdrawiam

  3. moris ja jestem szczery a ty nie. Ja nie żartowałem pisząc : że drwisz. W pierwszym twoim komentarzu bardzo ładnie opisałeś na jakie środki wyrazu powinien LeyAs zwracać uwagę próbując zbudowac plastycznie przekaz , który na początkku opisał. A drwisz dalej , bo co to jest THC? Ja odbieram to jako drwinę ze mnie, nie ma sprawy tylko nie wyskakuj tutaj z czyms takim , że tu jest kultura, że tu sie dyskutuje. I jeśli stary przeżywasz " bycie twórcą" to twoja sprawa. Ja nie , tylko sobie mazije robie i dobrze się przy tym bawie. LUz stary.

  4. ...A ,że im się flaszka stłukła . Na co dzien braciszkowie mają obowiązki: poranna msza ,ogródek , modły poranne, popołudniowe i wieczorne i kupa obowiązków tak absorbujących, że każdy dzień mija szybko i beznamiętnie. Ale właśnie przychodzi wiosna, chłopaki wiedzieli "że gruby" w piwnicy głownej pędzi mocny bimbrek. Zawsze chłopaki maja problem z zmówieniem ekipy na wspólne chlanie. I taki dzień przyszedł...po miesiącach postu...przyszedł na chwile. Udało się "grubemu " przemycic jedna, jedyna flaszkę. Flaszke ,która nagle "gruby" stłukł. Ten kwietniowy poranek, po pierwszych modłach.... wspominają.

  5. czytałem i po twoim komentarzu ze dwa razy...i nie rozumiem twojego ataku? Scena z biurkiem -to jeszcze zrozumiałbym zrobic te słoniki z porcelany. I tak je czytałem, poniewaz cały drugi plan jest taki żywy, prawdziwy a tu takie sztywne słonie, pozdrawiam.

    ....albo fakt ,że to co tu czytam jest tak dla mnie niezrozumiałe i nieplastyczne, że nie rozumiem

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności