purple

z ręcoma się zgadzam-ale to jeszcze do dopracowanie będzie,narazie są,jakie są,żeby było,że w ogóle są,ale kosa...hmm...-to przerzytek,może klucze starodawne,jakaś moc,czy pierścień...(???) i w ogóle podoba się choć trochę?

Dobra,pierwsze koty za płoty więc o to ma druga pracka "kostucha", digital/photomontaż. Komercha,więc nunu mi tego używać...ale karcić i chwalić;P

oro,wiem,ale czsem mi ię len włacza,i przychodzą mi takie stupidki do głowy.Tak naprawdę zdaję sobie prawę,z tego że filtry to "obciach",ale koncept kolorystyczny,czy jakiś inny,czy światła, zawsze może dać...a teraz rzucam upka,i chowam głowę przed gradobiciem krytyki... Oto on: -bijcie :) to narazie taki niedoróbek,i chyba trza mi było w mniejszej rozdziałce to wrzucić,bo to śmierdzi strazną chałą narazie,ale to tylko "krok",a nie finish... a no i chodzi mi narazie o proporcje tej babki,bo reszta to tak na pół gwizdka była robiona.jedyne co wychodzi to oko,ale ten temat od dzieciaka ćwiczę,i jakoś nalepiej znam jego anatomię,reszta kuleje,choć, na "rysunku" mnie zawsze chwalili... quote=o r o;559852]hum.. według mego gustu to dałbym na tło kawałek domu z dużym oknem, po którym spływałyby powoli strużki deszczu, z ledwo widocznymi w półmroku za oknem skrawkami jakiegoś widoczka, klasyczniej to chyba jakiaś wyspa quote] dobry pomysł jak tak patrzę,naprawdę pasuje,dzięki;) Zastanowiam się jednak nad czymś troszkę mroczniejszym(chociaż ona taka nie mroczna...:( ). w każdym razie czekam na jakieś propozycje tła(bo dla niewtajemniczonych-szukam pomysłu na scenkę z tą laską), więc jakby coś-to piszcie,zapraszam! ...................................................................... Nikt nie pisze, więc pokazuję nowy pomysł,co ja mówię-wreszcie pomysł! Może się tam ruszycie,zatrzymacie na sekundę szalejące piórka i pod nimi łamiące się biurka;P i napiszecie czy ta idea do kosza,czy jednak będzie z tego kokosza;D :

oooo...a dlaczego nikt mi nie powiedział,że linie pomocnicze się zapisują???Ciekawostka,może można to nieźle wykorzystać,ale narazie mam problem by je zdjąć,nie pamiętam jak to się robiło...eeech te wagary na studiach,człek myśli,że się nic nie stanie-a tu proszę,wychodzą takie kwiatki;D proporvje lekko poprawione,i w ogóle troszkę poprzątane,ale wariacki pomysł przyzedł mi do głowy-a może tak zrobić z niej córę szatana...?;p

dzięki serdeczne za pomoc-zrobię jej jakąś operację plastyczną,a tym czasem nie kłucić mnie się tu na moim wątku chłopaki!;P Gemi, Oro-dzięki za analizę,lecę kombinować. Ale może widzielibyście jakieś tło do niej,pomysł na tą laseczkę...bo mi jakoś wena siadła...:( dobra, zakładam linie pomocnicze i jadymy-tak jak mnie uczyli-O Boże,to było straszne,np.:ktoś zrobił krzywe zdjęcie krzywego budynku,na tle krzywej kamienicy-a my prostowaliśmy te cholerstwa perspektywą skalowaniem,zniekształcaniem-eech...najgłubsza robota świata,tu poprawisz,tam wylata;P no cóż-lets rock! eech...

Dobra,przyznaję,że coś jet skopane w tej facjatce,i nawet z pokorą przyznaję,że problem nie jest tylko w nosku,bo ruszenie go otwiera(oj...wierzcie mi) prawdziwą puszkę pandory jeśli chodzi o proporcje...jednakowoż nosek daje jej słodki wygląd, więc narazie zostaje.może oczy zmniejszyć,czy cuś(??), a no i ten brud...blurem go?smugem? jak się w ogóle likwiduje takie paskudne pozostałoci po ołówku(tzn-oczywiście cosik już wiem o psie,ale może są na to jakieś wyprubowane,specjalnie do tego myki...)well...dawajcie wskazówki,i niech moc tableta będzie z wami!

O wielki Mardoku! Muszę to sobie rozpisać na części pierwsze, wyliczyć z tego całki po trajektorii ortogonalnej i wymierzyć termobimetalem;D;D a tak serio,serio...to...hmm...pewnie rację masz,ale ja to se muszę na kartoczce wyrysować i powoli wykreować;P dzięki za rozpracowanie tego bałaganu,bo już wydawało mi się,że nigdy tego nie poskładam-prawdziwy z Ciebie 007;)

usta jakby wklejone,ale oczy-całkiem niezły efekcik realizmu:) ja się uczę portretować więc mogę na świeżo coś sugestnąć:usta-to całe otoczenie a nie tylko to co w kształcie,reagują ze skórą,a ona z nimi(cienie itp.),oczy-DAJ MI JAKIEŚ WSKAZÓWKI,bo mi bardziej płaskie wychodzą;D ps:poprzednia pracka-to już niezły zaawans...;) powodzenia

hehe ;D podziw za w y t r w a ł o ś ć (touchpad);) jakbyś taką miał przy tablecie,to już bez śmiechów- po jakimś czasie,byś mógł wymiatać:)

prośba taka:rady niech będą sugestywne, i kreatywne(jak na razie Takich potrzebuję),ale nie dołujące(delfku!),bo mi-lajkowi nie jest łatwo coś takiego urodzić od tak-a po godzinach wgapiania się w monitor, ciapa się perspektywa i wszelkie proporcje-po prostu ich nie widzę... Po to mi to całe WIP-ostwo;) Ale teraz grzecznie biorę się do roboty,i poprawiam się.Chętnie coś o dłoni usłyszę,i jakie macie pomysły na likwidację "kikuta",co do perspektywy-już przerabiam:)Trzymajcie kciuki.

dosyć ostra,zdecydowana krecha,ale mrok taki jakby miał coś ukryć...hmm...artysto wyjdź z ram nieśmiałości,bo talent to masz...:)

hehe-wypasik na maxika-podoba się ;D a w ogóle komercha to ekchm...nic złego...tylko pozytywnie-i kasa i pasja...choć to drugie czasem przez to szwankuje... a ja też coś w tym stylu mam zlecone,więc tutek by się przydał Mistrzu:)

niby prymitywne ale kreska (ciało) jest nie zgorsza...tylko rzeczywiście jakby na kolanie,szybko,bez głowy-no cóż,komercyjnie...;) ps:+ za efekty-np.:w bucie:)

stary,mięknie mi zapał jak patrzę co tak naprawdę można wyłuskać z Psa, eech.. te dłonie i ubranie...rewelacja.kłaniam się nisko:)

Witam To moje pierwsze kroki z DP, zaczęte w ołówku (co widać :)), kontynuowane w psie. Co o tym w ogóle sądzicie? Szukam pomysłu co dalej z tą pracką zrobić. Pozdrawiam!