Skocz do zawartości

atheg

Members
  • Liczba zawartości

    567
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi dodane przez atheg

  1. Ze wszystkich wystawionych prac najbardziej podobaja mi sie trzy. Ukłony dla Jakkasa, Leandra i Zuczusa. Szczególnie chciałbym podkreślić biehłość warsztatową i łatwość w kreacji obrazów jaką maja Leander i Jakkas (choć w zupełnie odmiennych stylistykach i nastrojach). Mam duży problem z tym komu dać swój głos. Koniec końców myślę,że Jakkasowi. Concept art wydaje mi się być taką formą rysunku, który ma dać maksimum informacji o przedmiocie i gdyby ktoś chciał robić film o Koszmarze to właśnie z pracy Jakkasa miałby największą ilość informacji o tym jak zrobić taką maszkarę. Niemniej jednak wyrazy uznania dla wszyskich startujących w tej edycji. Była to duża przyjemność się z Wami zmierzyć.

  2. Kolejny update. Mysle ze bliski konca, a moze juz koniec wogole bo musze zaczac prace nad troche innymi rysunkami. Dorzucilem detal, ogarnalem plansze. Dla klimatu w tle troche tekstow z Poego, Blake'a i Staffa.

     

    koszmar_fin_small.jpg

     

    Jakby ktos sie interesowal wieksza wersja to tu link:

     

    http://i291.photobucket.com/albums/ll311/atheg/koszmar_fin.jpg

     

    Pozdrawiam serdecznie i z góry dziekuję za uwagi i słowa otuchy.

  3. Cóż mogę powiedzieć :) Jakkas WIELKIE DZIĘKI!!! Twoje uwagi są niesamowicie pomocne, a fakt że chciało ci się poświęcić swój czas żeby mi pomóc jest niezwykle miły i godny najwyższego uznania. Przed końcem bitwy mam nadzieję mieć czas skorzystać z twoich wskazówek i nanieść poprawki. Pozostaje też detal do zrobienia :)

    Fajnie, że uczestnictwo w concept cornerach nie jest tylko rywalizacją o miejsce w końcowej sondzie ale też możliwością podniesienia swoich umiejętności w zetknięciu z lepszymi od siebie.

  4. Update.

     

    Psychu, Uriel - bardzo dziekuję, naprawdę mi miło, że ktoś mnie chwali w obliczu tak potężnej konkurencji, która towarzyszy tej bitwie

     

    Jakkas - cóż mogę powiedzieć, masz rację. Dlatego postanowiłem w dodatkowym ujęciu pokazać nieco konkretniej koszmar... najgorsze chyba to że się zrobił od razu mniej straszny. Niedopowiedziane zawsze przeraża bardziej. Inna sprawa, że po przejrzeniu twojej teczki i strony doszło do mnie coś bardzo ważnego. Ostatnio (pewnie dlatego, że po latach ryswania ręcznie twórczość cyfrowa jest dla mnie jak prezent dla dziecka na gwiazdkę) zappędziłem się w odkrywanie coraz to nowych pędzli, tekstur i bóg wie czego, podczas gdy rzetelnego i dobrego warsztatowo rysunku nic nie zastąpi. Jestem pod wrażeniem Twoich prac.

     

    No a teraz po wywyodach to co nowe:

    koszmar_almost.jpg

     

    Po raz kolejny będę wdzięczny za komentarze.

     

    Pozdrawiam

  5. Bardzo fajnie jest, aczkolwiek zgodze sie z przedmowca ze uklad ciala potwora jest jakis taki dziwny. Troche jakby sugerowal ze koszmar sam sie przestraszyl czegos jeszcze gorszego co jest poza kadrem :)

     

    Pozdrawiam i trzymam kciuki za updaty.

  6. Smiesznie porównanie miedzy twoim pierwszym szkicem a updatem sie nasuwa. Troche wyglada to tak jakby na pierwszym obrazku powial wiatr od dolu a na drugim przestal i wloski opadly :)

    A na powaznie to naprawde dobrze wyglada ta maszkara. Podoba mi sie jak dopracowujesz szkic. Fajnie czuc objetosc obiektu.

     

    Pozdrawiam

  7. I jeszcze dzis mi sie udalo pociagnac taki szkicyk trzeciej fazy strasznej potworry. Jeszcze bez fruwajacych oczek :)

     

    faza3.jpg

     

    I jeszcze wielkie podziekowania dla Marduka, ktorego pedzlami wrzuconymi kiedys na forum sie tutaj bawilem i dalo to ciekawe efekty.

  8. Dzieki za komentarze :)

    Leander masz mnostwo racji. Zjade z saturacja kolorow i cos pokombinuje bo mi sie zbyt malo koszmarnie zrobilo :)

    Co do updatowania to dzis wrzucam takie rysuneczki pierwszej fazy koszmaru w postaci pani... noooo takiej pani. I probe szkicu co robi jej twarz jak zaczyna przemiane.

    koszmar_faza1.jpg

     

    Bede wdzieczny za komentarze. Sa bardzo pomocne.

  9. Pozycja jest moim zdaniem fajna, wykoslawiona taka.

     

    Swietny tez jest technicznie i podoba mi sie kolorystyka. Przy takich monstrach zawsze mam lekka obawe jak beda wygladaly w innym ujeciu bo w sumie nie wiadomo co sie tam czego trzyma :) Ale z niecierpliwoscia czekam jak sobie z tym poradzisz.

     

    Pozdrowienia

  10. Taki troche oldschoolowy :)

     

    Podmien moze to zielone tlo na jakies mniej agresywne i samego potwora tez odrobine zdesaturuj, mysle ze bedzie wtedy mroczniejszy.

     

    Trudno przy potworach mowic o anatomi bo nikt chyba nie wie jak ma byc do konca, ale mysle ze mozesz nad nia jeszcze popracowac.

     

    Powodzenia

  11. Czas na update i dyskusje :)

     

    Dziekuje za komentarze. Motywuja do pracy.

    Co do pozycji to w zamysle taka wlasnie byla przewidziana zeby przez kontrast dziwnosci rozwartej paszczy/ust i krazacych dookola glowy oczu oraz sylwetki zblizonej do kobiety wydobyc koszmarnosc sytuacji... ale doszedlem do wniosku (w duzej mierze dzieki Wam), ze moze lepiej spojrzec na to nieco inaczej.

     

    Tak wiec dotychczasowy rysunek jest wizerunkiem tego koszmaru w jednym z trzech aspektow lub w fazie przejsciowej. Koszmar taki zaczyna jako kobitka zupelnie zwykla ale np. moze z czyms dziwnym w oczach sugerujacym jej demoniczne pochodzenie i wraz z rozwojem koszmaru (ie. mam na mysli tu np. realistyczny sen -tak podszedlem do tego tematu- zaczyna sie milo od przeslicznej pani a konczy... no wlasnie... koszmar) przybiera nowe formy.

     

    Ponizej znajdziecie szybkie studium tego o co mi chodzi i co bedzie finalnym conceptem.

     

    Mysle ze ostatecznie pojawia sie wszystkie trzy fazy zjawiska jesli sie wyrobie.

     

    Pozdrawiam serdecznie

     

    koszmar_update.jpgkoszmar_sylwetycopy.jpg

  12. Final:

    koszmar_fin_small.jpg

     

    link do nieco wiekszej wersji: http://i291.photobucket.com/albums/ll311/atheg/koszmar_fin.jpg

     

    Koszmar w moim wykonaniu koniec koncow jest dziwnym stworem, ktory powstaje po transformacji z kobity/kusicielki. Efekt poczatkowy jak i koncowy oraz faze przejsciowa mozecie znalezc na najwiekszym obrazku, detal glowy oraz dodatkowe ujecie tematu daja jako taki poglad na to jak wygladalby swietnie oswietlony i zanalizowany potwor :) Osobiscie wole takie niedopowiedziane, bo mozna sie ich bardziej przestraszyc, no ale concept zmusza do dopracowania tematu. Finalnie i tka zabraklo mi czasu na cyzelowanie i poprawki, o koniecznosci ktorych informowali mnie inni uzytkownicy. Wielkie dzieki dla wszystkich, ktorych moja propozycja zainteresowala na tyle zeby po obejrzeniu jeszcze cos naskrobac konstruktywnego. Mega podziekowania dla Jakkasa za prace jaka wlozyl zeby zwrocic mi uwage na moje niedociagniecia. Szacun.

     

    Pozdrawiam wszystkich uczestnikow tej silnie obsadzonej i tlocznej bitwy!!!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności