leander: Dokladnie, granica nieprzebiega w narodowosci, lecz w człowieku. Czasem tylko narodowość (grupa społeczna) narzuca jakies postawy, ktore staja sie popularniejsze. Ale muszę z przykroscia stwierdzic ze niestety nie "odsetek", lecz wiekszosc ludzi jest głupia. Człowieka i jego inteligencje ocenia sie po jego wyborach, czynach. (Ostatnio, przegladajac sondaze, zalamalem sie, SLD zyskalo poparcie!, czemu, moze z powodu wszystkich tych afer? moze dlatego ze zal im Pęczakow i innych "ofiar"? niewiem. Ale ludzie sa glupi. Dlatego jestem na nie dla D**okracji)
Chyba troszke poza tematem, wybaczcie.