matizlob

Witam, zapraszam do obejrzenia filmu "Myśli". Jakiś rok temu pokazywałem jego początek, ostatnio znalazłem troszkę wolnego czasu i dokończyłem co zacząłem. :)

Im więcej czytam o działalności artystycznej i dotacjach z unii, przekonuję się, że będę wtedy się zajmował dotacją i działalnością, a nie filmem, pełno papierkowej roboty jest i ogólnie różnych rzeczy do robienia. Chyba, że można to jakoś inaczej rozwiązać. Z tego co wyczytałem, muszę napisać biznesplan, a ja nie napiszę biznesplanu bo nie chcę prowadzić działalności na dłuższą metę, chcę tylko skończyć film hehe :)

a po warsztatach imprezka? ;)

o kurcze, ciekawa sprawa, może spróbuję :)

@walmord - nie rzucałbym się na robienie filmu i pracę non stop przez 3 lata, gdybym nie był pewien, że dam radę :) Każdy z etapów tworzenia nie jest mi bardzo obcy, lepiej czy gorzej, radę dać muszę, tu nie ma dyskusji hehe :) Ludzi do pomocy niby bym chciał, niby nie. Szczerze mówiąc, w moim otoczeniu nie ma ludzi zajmujących się takimi rzeczami, a nie chcę szukać ludzi z "zewnątrz", bo brak mi zaufania. Czasem tylko gdy opadam z sił, brakuje mi kompana, który dałby mi kopa i wsparcie lub po prostu kogoś, kto oceniłby moją pracę świeżym spojrzeniem :) A tak poza tym to dużo się uczę przechodząc przez wszystko samemu, dlatego też wolę sam wszystko robić, i chyba brak producenta zmusi mnie również do poszerzenia wiedzy, najwyżej będzie klapa reklamowa i produkcyjna, ale co tu dużo mówić, człowiek uczy się głównie na błędach :) Troszkę zszedłem z tematu, ogólnie doszedłem do wniosku, że jednak lepiej darować sobie szukanie producenta, chyba, że wyjdzie kolejna edycja młodej animacji :)

a co sądzicie o programie "Młodej animacji"? może tam warto by mi się zgłosić, jeśli w ogóle mam jakieś szanse :)

Poruszyłeś bardzo ważną kwestię doświadczenia. Aż dziwne, że nie pomyślałem sam wcześniej, że bycie dla siebie producentem sporo mnie nauczy. Muszę się jeszcze nad tym dokładnie zastanowić, przeanalizować jeszcze raz wszystkie za i przeciw. Dziękuję wam wszystkim za pomoc, bardzo dużo dały mi wasze wypowiedzi :)

Materiałów nigdzie nie pokazywałem. Short według animatiku będzie miał troszkę ponad 7 minut, w zasadzie trudno mi coś więcej powiedzieć, jedyne co mogę powiedzieć, to że scenariusz jest dużą metaforą, a że poświęciłem mu kilka miesięcy ciągłych analiz i przemyśleń, można powiedzieć, że film będzie obrazował moje życie wewnętrzne ;) Na zyski już w tej chwili nie liczę, zależy mi jednak na tym, aby dobrze go wykończyć, porządnie udźwiękowić i jak los pozwoli, nagrać na taśmę filmową :)

@biglebowsky, nie, nie, jedynie tak zabrzmiało jak bym skupił się tylko na ostatnim zdaniu, wziąłem sobie do serca całą twoją wypowiedź :) tak skrótowo jedynie napisałem. Troszkę mnie paradoksalnie ucieszyła wiadomość, że nie zarabia się wiele na shortach. Mogę z czystym sumieniem szukać producenta, heh :). Jak się zastanowić, to producent ma doświadczenie i będzie sprawniej umiał poprowadzić reklamę, wpuścić film na ścieżkę festiwalową. O dvd myślałem w kwestii filmu i making of. Do tego mam dość duży opis tego co robię, ok 100 stron różnych rzeczy, w tym rzeczy, które mogą być przydatne, jak opracowanie realnych ruchów stawów człowieka i ich ograniczeń, czy opracowanie kilkudziesięciu różnych wyrazów twarzy, z dokładnym opisem i analizą. Po prostu uświadomiłeś mi, że faktycznie warto szukać producenta, za co bardzo dziękuję. Przepraszam, że tak skrótowo wcześniej odpowiedziałem :)

"W internecie doszukałem się ogłoszenia takiej treści :"Poszukujemy osoby na stanowisko Grafik 3D, Rigger, Modelarz postaci/tła". Czym tutaj różni się grafik 3d od modelarza, kto to jest rigger?" Grafik 3d to tak ogólnie osoba pracująca w technice 3d. Rigger i Modelarz, to podzbiory zbioru Grafik 3d ;) Rigger to najogólniej pisząc osoba zajmująca się przygotowaniem postaci do animacji, modelarz to oczywiście osoba modelująca, w tym przypadku jak napisai postacie i tła. Co do modelowania, to jaka by nie była specjalizacja, to modelowanie zawsze się przydaje i raczej bez podstaw modelowania ani rusz. Inna rzecz, że często samo modelowanie nie wystarczy ;)

zapomniałem o papierkowej pracy, no tak, faktycznie lepiej będzie poszukać producenta

Witam, czy warto przy tworzeniu krótkiego filmu animowanego szukać producenta? Czy w ogóle da się znaleźć producenta w takich produkcjach, bo zastanawiające jest, czy tak naprawdę są możliwe zyski z takiego kilkuminutowego filmu? Jedna droga zysku, która przychodzi mi na myśl, to festiwale, ale czy na festiwalach zdarzają się jakieś nagrody pieniężne? Ewentualnie można wypuścić dvd, lecz tak naprawdę do tego wszystkiego jest potrzebny producent? Pomóżcie moi drodzy :) Pracuję nad filmem ok. 1,5 roku, czeka mnie jeszcze minimum rok pracy, pewnie po 10, 12 godzin dziennie. Nie robię filmu dla pieniążków naturalnie, lecz wiem, że znajdzie się na mojej drodze trochę wydatków, jak choćby udźwiękowienie, którego sam nie zdołam zrobić, dlatego zastanawiam się, czy warto szukać producenta. W zasadzie w takich rzeczach jak promocja filmu, pewnie bym sobie poradził sam, w czym taki producent może pomóc prócz tego, że wnosi wkład finansowy? Z góry dziękuję za każdą pomoc :)

ja przez jeden dzien nie miałem telefonu, po jednym dniu juz numer był przeniesiony i mogłem dzwonić

oferta jest bardzo uczciwa, nie ma kruczków, przynajmniej ja nie natrafiłem, jak masz promocje, to trwają do końca umowy, ogólnie jeszcze nigdy nie byłem zadowolony tak z oferty jak w playu, zasięg lepszy niż w erze, gorszy niż plusie, tzn plus odbierał mi totalnie wszędzie, na drogach z miasta do miasta np., play na niektórych drogach z miasta do miasta nie odbiera, ale i tak jest lepiej niż w erze. Czyli jeśli chodzi o oferte, to zdecydowanie play wygrywa pod każdym względem, jeśli chodzi o zasięg, wygrywa plus. :)

problem w tym, że gdy podłącze kość szczęki do głowy, to nie porusza się równo z nią, dziwne, pierwszy raz się z tym spotkałem, gdy podłącze nową kość jest ok, lecz gdy nową kość dodam do skina i przyłącze do niej vertexy, nie porusza się równo z kością głowy :/ edit: no tak jak myślałem źle linkowałem, połączyłem kości przez motion panel i jak narazie jest ok :) mam jeszcze jedno pytanie, można w motionbuilderze wygładzać mocniej powierzchnię? turbosmooth z maxa nie przechodzi niestety do motionbuildera

Witaj, profesjonalistą nie jestem, ale troszkę na ten temat potrafię napisać :) Zaznaczyłaś, że chodzi ci o bajki w 3d, czyli rozumiem, że flash i jemu podobne odpadają. W naszym pięknym kraju ciężko o pracę przy bajkach, ale za dwa lata, kto wie :) 1. Tutaj myślę, że nie ma konkretnych wymagań, na pewno jeden z podstawowych kombajnów Autodesku, czyli 3ds max, maya, softimage itd. Dobrym darmowym odpowiednikiem jest blender, ale czy na blenderze pracuje się komercyjnie, pewnie tak, ale częściej na tych trzech kombajnach. Jeśli nauczysz się obsługi jednego z nich, przejście na inny z nich nie będzie sprawiać dużego problemu, filozofia każdego z nich jest bardzo podobna :) 2. Wszystko zależy od tego co chcesz robić, wiadomo, że filmów, bajek itp. nie robi jedna osoba, im większe studio tym więcej specjalizacji, mimo to, chyba warto znać podstawy każdej z dziedzin, takich jak modelowanie, oświetlenie, rendering, animacja postaci itd., szczególnie że w mniejszych studiach potrzebni są ludzie od wszystkiego ;) Liczba programów jest dość duża, choć jeśli wybierzesz zajmowanie się bajkami, to pewnie odpadną zaawansowane programy do modelowania, jak zbrush czy silniki renderujące fotorealistyczne grafiki jak vray. Za duży to temat, żeby tak opisać prosto :) 3. Tu już mi ciężko powiedzieć. Jeśli się jest dobrym, to na pewno jest to opłacalne, ale długa droga do tego, aby być dobrym ;) U nas na razie to raczkuje, większe szanse pewnie będzie się miało ze znajomością języka. Jak popatrzeć na komercyjne projekty, to najwięcej wykorzystuje się 3d w reklamach i w bajkach, albo bajkach pełnometrażowych (ale tu oczywiście największe firmy i trzeba być naprawdę dobrym aby móc pracować przy takich projektach) albo w serialach. Na bajki zawsze będzie duży popyt, dzieci muszą się czymś karmić :) 4.Studia się nie liczą, chyba, że na tyle elitarne, że zapewniają ci od razu jakiś tam pogłos, jak francuskie gobelins czy (kanadyjskie?) vancouver. Liczy się portfolio, studia nie :) 5. Tutaj już nie pomogę. 2 lata nauki to niby dużo niby mało. Wszystko zależy od twoich umiejętności powiedzmy artystycznych. I od zapału. Można dwa lata ostro siedzieć po 10 godzin na dzień, a można raz na tydzień ;) A nie myślałaś o animacji poklatkowej? Bajki często robi się tworząc scenerie na dużym stole, ubierając laleczki, ustawiając aparat i cykając zdjęcia hehe. Żartuje sobie troszkę, ale to również jest niesamowicie pasjonujące zajęcie :) Jeśli to cię niesamowicie kręci, to warto się tym zająć, zależy też ile masz lat, jaką masz sytuację finansową, samotnej matce z czwórką dzieci nie polecałbym nauki grafiki 3d, bo temu trzeba poświęcić bardzo dużą ilość czasu. Jeśli masz podstawy z grafiki, a piszesz, że masz, to nie wahaj się, u nas ten rynek dopiero się rozwija, w przyszłości powinno być dużo pracy. Mąż ci pomoże jak coś, zresztą jak jest dobry to będzie miał wcześniej czy później znajomości, one ci również pomogą :) Jest taki piękny cytat: "Wszyscy ludzie się boją. Ale odważni nie myślą o strachu i idą naprzód. Czasem po śmierć. Ale zawsze po zwycięstwo." Życzę dużo sukcesów :)

cudna robota, piękne ujęcia, montaż, a jakie to wszystko rozbudowane, wow :) szkoda jedynie, że tak małą ilością rzeczy możemy się poszczycić jako państwo, praktycznie nie ma rzeczy którymi można się chwalić, heh, ale możemy się chwalić ludźmi, pracowitością i talentami :) świetneeee! :)

Wytłumaczę jeszcze gdzie leży problem z łączeniem kości z morfem. Właściwie to nie problem leży w morfie, a w samych kościach. Dla odłączonej głowy mam podłączone dwie kości na nią wpływające, mianowicie szyja i "głowa". Jeśli teraz np. zacznę kontrolować szczękę nową kością, to po poruszeniu szyją i głową postaci, vertexy podłączone do szczęki zostają razem ze szczęką :)

No właśnie problem w tym, że animacja twarzy musi być mocno rozbudowana i standardowe ustawienie w mb dużo mi nie da, dzięki! poczytam o tych constraintach :)

Witam ponownie moi drodzy :) Napotkałem na pewien problem, mianowicie nie wiem jak ustawić jednocześnie kości i morfy aby działało to w motionbuilderze. Jeśli dodam kości do postaci w jednym modyfikatorze skin, to wszystko się wali, jeśli tworzę drugi modyfikator, to nie czyta tego motionbuilder, heh :) No chyba, że zostawię to i zrobię na samych morfach. Tu pojawia się problem kontroli animacji. Widziałem pewien rig na youtubie: Zrobione jest to w motionbuilderze, da się zrobić coś takiego jedynie przy pomocy morfów? Tzn. nie mam pojęcia jak zrobić kontrole tego w takich kwadracikach ładnych, w maxie umiałem, tutaj niestety nie, czy to ma jakiś związek z panelem "actor face"? Z góry dziękuję za każdą pomoc :)

Witam, moi drodzy, wiecie może, czy mimika tej postaci i kontrolowanie jej jest zrobione przy pomocy kości czy morfów? Na pierwszy rzut oka wydało mi się, że to morfy, ale im dłużej na to patrzyłem, wyglądało coraz bardziej na kości. Przymierzam się do kontrolowania twarzy i nie wiem, która metoda jest skuteczniejsza :) kontrola twarzy zaczyna się w 2:20. Z góry dziękuję :)

mega, to co zwraca też uwagę, to twarz, pięknie zrobiona, z charakterem

a ja napiszę może coś o samej motywacji, szukasz motywacji, a to oznacza, że tak naprawdę nie chcesz nauczyć się języka niemieckiego. Jeśli chcemy czegoś, nie potrzebna jest nam motywacja. Jeśli chcemy obejrzeć film w kinie na który czekamy, to czy musimy wstawać rano i motywować się żeby iść i obejrzeć ten film? Wyobrażać sobie, jak to będzie cudownie jak go obejrzymy i co da nam obejrzenie tego filmu? Prosimy innych aby pomogli się nam zmotywować, aby iść na ten film? hehe. Odpowiedz sobie na pytanie, czy tak naprawdę tego chcesz, a jeśli chcesz, to bierz się za naukę :)

plastycznie całkiem fajnie, podoba mi się bardzo ujęcie z nogami kobiety, pięknie to wygląda :) ale co się stało z montażem? troszkę chaotyczny, ruch kamery też taki jakiś nie spójny, jak np. zbliżenie na łańcuszek, troszkę błędów też filmowych jak złamanie na początku osi kamery, ale nogi są fajne hehe :D

acha, rolle są standardem, no to w takim razie muszę poprawić szkielecik :) a po powrocie powinno się weldować, ale gdybym nie weldował w ogóle to coś by się stało złego? A update scene elements faktycznie brzmi bardziej epicko hehe