Skocz do zawartości

Dywagacje dziwne czyli Nikon vs Canon ;]


kamilsien

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 79
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

canon, on ma tylko lepsze iso i wyglad zaby.

 

i wszystko na temat, mam teraz w domu D80 i D40x

i powiem wam że ..............

Canonem więcej parametrów kontroluje przez wizjer (wszystkie) LCD jest prawie niepotrzebny, a w Nikonie ciagle na ten wyświetlacz trzeba patrzeć

Ale jak ktoś chce kupić aparat do 2000 pln to zdecydowanie poleca nikosia d40x a nie 350/400D

 

 

--------------edit do poniżej

 

całkowicie się z Tobą zgadzam co do 350/400D dlatego pozbyłem się 350D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wybacz, ale niecierpie canonow (co chyba widac ;)).

po pierwsze - nie leża mi w dłoniach. zwłaszcza te plastikowe 400D.

ich kity to mydło. generalnie szkło canona z niższej polki nie jest warte dla mnie złamanego grosza. inwestowałabym tylko w sigmy, a wiadomo jak to jest z sigmami (back i front focusy).

ciemny wizjer z 350D to porażka.

 

jedyne co kusi to iso. choć plastik sie z tego robi okropny, w d50 te same słodziutkie kolorki...

ale nie oszukujmy sie - to sa zabawki dla amatorow, którzy chcą mieć piękne zdjęcia z wakacji.

 

takie d40x podciągnęło nikona z kłopotów finansowych i chwała mu za to. ale sam aparat jako aparat... cholera. miałam to z dłoni na kołku foto. z Ochockim nie wiedzieliśmy jak zmienić przysłonę xD. ten aparat wygłasza komunikaty w stylu: niepoprawna ekspozycja, włącz lampę.

boje sie takich puszek. niedługo same beda za nas robic zdjecia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem tak d3 to już pełen odpal ale przy cenie 15 tys za samo body to ja niestety odpadam :)

Na razie wystarczy mi moje d80 no i na ważniejsze okazje D2Hx a co do wyższości Canonów...hmmm Ten najwyższy w firmie ma D2Hx[tak ten sam którego i ja używam] chłopaki maja Marki-II ostrość padła po około 15 tys fot a Nikon'a używają 2 osoby [od początku 2006] i jak [prawie]nowy...

no i to obrzydliwe kółeczko a feee.

A po za tym dla mnie illy D3 bardzo sie rożni od choć by Marka-II / III w agronomi, interfejsie, Nikon przede wszystkim jest łatwiejszy w obsłudze no i ładniej wygląda :P

A teraz przepraszam ale spiesze sie dalej switowac swita bo mi zaraz zwietrzeje ale chcialem tylko powiedzic, ze do caconow ma wstret przez to ze canona ma kazdy turysta w gda i wawie i na rusztowaniach mi koles z php tez robil canonem zdjeci, a Nikony kocham za ladniejsze logo!.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prosze Cie... malo ciekawe jakosciowo to sa obiektywy canona. warta kasy jest tylko wyzsza polka. ale to kosztuje.

nikon ma duzo lepsze szklo niz (fuj) canon, on ma tylko lepsze iso i wyglad zaby.

no akurat chwilowo lepsze iso ma nikon poprzez lepsza matryce, ale zaczekajmy na canona (1,5 roku na nowe modele chya ze w 450D cos wymysla)

obiektywy? na plus u canona to mechanizm af a nie srubokret ktory musi ruszac calymi partiami soczewek, obiektywy sa tansze a seria najwyzsza zaczyna sie od 2000 pln

 

i wyglad zaby.
jakiej zaby? przeciez wygladaja podobnie

misiold, jako prawdziwa prasa (sam tytułujesz sie jako 'press') powinienes zainwestowac raczej w d3
i szkla nikkora, przeciez wszyscy sportowi fotoreportezy uzywaja ich

 

_42713741_photographers.jpg

 

dobra, nie chce mi sie wojowac canon vs nikon. Juz raz przegadalem cala impreze na ten temat.

szkło canona z niższej polki nie jest warte dla mnie złamanego grosza
no dla ciebie nie. W canona wsadzisz szklo nikona, odwrotnie nie :D. C50 f1,8. Ostre od f4, cena 300 pln
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wybacz... dluzej tak nie moge...

twoje taksty sa rzeczywiscie warte dzialu rzeczy interesujace, rzeczy zabawne.

'ważniejsze okazje'

i nikon nigdy nie wypuscil czegos takiego jak D2Hx... ach Ci 'prawdziwi fotoreporterzy' :D

 

 

a Illy znasz powod? dosc prosty. canon ma kosmiczne taryfy ulgowe dla prasy. wrecz w niektorych gazetach fotoreporterom wciskaja go na sile.

nikon oferuje tylko szybsza naprawdę korpusu dla pro (wysylaja az do Niemiec i od razu daja zamiennik, normalny wyjadacz chleba czeka miesiac)

 

a mozemy gadac. piwo mam, lod na whisky sie chlodzi... dzis noc dluga ^^

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a Illy znasz powod? dosc prosty. canon ma kosmiczne taryfy ulgowe dla prasy. wrecz w niektorych gazetach fotoreporterom wciskaja go na sile.
to sie nazywa promocja i walka o klienta, Nikon zawsze byl drogi

a mozemy gadac. piwo mam, lod na whisky sie chlodzi... dzis noc dluga ^^
mi nocny otworzyli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wybacz, ale niecierpie canonow (co chyba widac ;)).

po pierwsze - nie leża mi w dłoniach. zwłaszcza te plastikowe 400D.

ich kity to mydło. generalnie szkło canona z niższej polki nie jest warte dla mnie złamanego grosza. inwestowałabym tylko w sigmy, a wiadomo jak to jest z sigmami (back i front focusy).

ciemny wizjer z 350D to porażka.

 

jedyne co kusi to iso. choć plastik sie z tego robi okropny, w d50 te same słodziutkie kolorki...

ale nie oszukujmy sie - to sa zabawki dla amatorow, którzy chcą mieć piękne zdjęcia z wakacji.

 

takie d40x podciągnęło nikona z kłopotów finansowych i chwała mu za to. ale sam aparat jako aparat... cholera. miałam to z dłoni na kołku foto. z Ochockim nie wiedzieliśmy jak zmienić przysłonę xD. ten aparat wygłasza komunikaty w stylu: niepoprawna ekspozycja, włącz lampę.

boje sie takich puszek. niedługo same beda za nas robic zdjecia.

 

nie aparat robi zdjęcia, tylko człowiek. canon 350D to całkiem dobry sprzęt, zrobiłem nim naprawdę sporo zdjęć i póki co nie narzekam aż tak bardzo. co do szkieł, to zarówno KITY canona jak i Nikona są do pupy. bez względu na to, czy to szkło canona czy nikona czy sigmy czy zeiss, trzeba wywalić więcej kasy jeśli w grę chodzi o czysty obraz. dla mnie wyznacznikiem dobrego szkła to analogowy Zeiss a z AF to seria L canona jest zdecydowanie faworytem szkieł.

 

nikony są fajne ale imho płaci się głównie, za napisik Nikon na body a nie za funkcję.

a zresztą warto czasami zajrzeć na obiektywni.pl i zobaczyć co ciekawsze zdjęcia i jakim sprzętem są robione. czasami mozna się zdziwić, że dobre zdjęcie zrobiono jakimś cyfrzakiem za 800 pln :)

 

 

a mimo wszystko nic się nie równa z analogowymi Prakticami, Zenitami, Nikonami, nie mówiąc już o średnich formatach ;)

 

 

a Illy znasz powod? dosc prosty. canon ma kosmiczne taryfy ulgowe dla prasy. wrecz w niektorych gazetach fotoreporterom wciskaja go na sile.

 

a niby Nikon tego nie robi? sam znam przypadek jednego gościa który dostał Nikona D200 tylko za to, że wykorzystał go w filmie i potem o tym wspomniał w materiale. fotoreporterka to domena Nikona. od lat dostarczają bezpłatnie szkła i body dla dobrych redakcji i agencji.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ostatnio na forum siedzę głównie jako gość, ale... ...wojny sobie nie odpuszczę :D

 

20071121004404cannotgy8jb8.jpg

i

228527156-O.jpg

 

...każdy system ma swoje wady i zalety - wolę nikona :p

...mi osobiście podobają się nowe szkła N14-24 f2.8 i N24-70 f2.8

trzymałem w ręce i muszę powiedzieć, że robią wrażenie, zwłaszcza podpięte do d3

nowymi tele nikona nie miałem niestety okazji się pobawić :(

 

btw: nowe logo olka (z hasłem reklamowym dla e-3)

> http://img232.imageshack.us/img232/8482/newolykt2.jpg

 

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mimo wszystko nic się nie równa z analogowymi Prakticami, Zenitami, Nikonami, nie mówiąc już o średnich formatach
no niestety nie u mnie w warunkach: ciemno, szybko i ma byc. Ale z reszta twojego posta wyzej sie zgodze.

a niby Nikon tego nie robi? sam znam przypadek jednego gościa który dostał Nikona D200 tylko za to, że wykorzystał go w filmie i potem o tym wspomniał w materiale. fotoreporterka to domena Nikona. od lat dostarczają bezpłatnie szkła i body dla dobrych redakcji i agencji.
ale zawsze to fotoreporter dobiera sobie narzedzie pracy :) przynajmniej jak ma jakis glos

228527156-O.jpg
i to jest marketing Canona, obojetnie jakie szklo by to bylo, zawsze bedzie sie kojazyc z L od Canona (mnie, ten kolor osobiscie wkurza) a chce sobie kupic 70-200 L
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh nikon rozdaje fajniejsze kamizelki :P

ostatnio w Gdyni był Nikon z prezentacja D3 razem z Nikkor DX VR 18-200mm robiło sie tylko takie lol... ludziom na prawdę przeszkadzało to, ze nie można własnej karty włożyć,

illy- o no właśnie i słusznie kolega powiedział acz canony maja przewagę na rynku nadal, niestety.

 

[edit] a no fakt moje przejęzyczenie d2hs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh nikon rozdaje fajniejsze kamizelki :P

ostatnio w Gdyni był Nikon z prezentacja D3 razem z Nikkor DX VR 18-200mm robiło sie tylko takie lol... ludziom na prawdę przeszkadzało to, ze nie można własnej karty włożyć

w wakacje w Sopocie robilem impreze na molo (Peroni, jakies regaty byly) i wystawila sie za dnia Sigma ze swoimi top-class dlugimi lufami. Mozna bylo sobie swoj aparat podlaczyc ale..... stosunek canon-mount do nikon-mount byl smieszny na niekorzysc drugiego.

 

 

Drugi koles na zdjeciu ma napisane na kamizelce "ADHD"

wiem bo mam
masz 70-200? jakie f?

 

20071121004404cannotgy8jb8.jpg

 

Rockis wrote:

> Jako iż niedawno miałem bierzmowanie i stanąłem przed wyborem imienia,

> wybrałem Józka, po dziadku, a teraz żałuję Przypadkowo natknąłem się na

> św. Nikona, który zmarł w X w. Jak bym wiedział, to wybór byłby oczywisty

>

 

"Samo słowo kanonizacja oznacza wpisanie na listę świętych (canon). Daje

to podstawę do oddawania kultu" - zrodlo Internet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a nie wiem nie było mnie acz racze nie wątpić, acz ja nadal pozostaje po stronie nikona, jedna i druga strona maja minusy jak i plusy tyle, ze jeśli chodzi o nikona to w ręce lepiej mi sie trzyma jednak body nikona i mi sigmy działają lepiej właśnie z nim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piksar: 5D to wyprzedaz wiekszosci szkla jakie sie ma, jednak wole pozostac przy ef-s i kupowac tansze szkla i wiekszy ich wybor :)

acz full frame kusi, ale do czasu 10-22 :D

jak dla mnie, amatora
jesli masz zamiar sie wciagnac to Canon

wiekszy support, cash back itd do tego duzo szkiel, tansze elementy

przypomnialo mi sie jak grip do d3 kosztuje z akumulatorami i innymi rzeczami 1000 pln, i wiecej

a jesli chcesz kupic to bierz 400D i na poczatek 50mm 1,8f

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SWRSC: tak jak Ci mówiłem przez tel. bierz 350 D plus jakieś dodatkowe szkło. spodoba cię to zakupisz więcej, nie to będziesz miał zabawkę na wakacje albo dla dzieci ;)

 

jak weźmiesz 40D to staniesz się nikonowcem i wyrosną Ci włosy między palcami ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaka wygoda że widać zaraz zdjecie ? to zabija fotografie

walisz jedno i jeszcze 20 dla pewnosci

 

hmm, wiesz zapodam moim ulubionym przykladem. swego czasu gosc z NG, jeszcze za czasow analogow, czyli dawno temu, za gorami i nieprawda, robiac reportaz potrafil zuzyc od 10 do nawet 20 rolek filmu na dzień. srednio na zdjęcie poświęcał 3-5 klatki, aby mieć pewność. i wszystko było przemyślane, nic dla przyjemnosci.

a to ze zobaczę zdjęcie na małym ekraniku zaraz po zrobieniu malo mi daje...

to ze nosnik jest inny wcale niczego nie zabija.

choc przez to wielu amatorów dostaje prace jako fotoreporterzy itd. z racji dostepu szerokiego do aparatów, mniejszej elitarności zawodu etc. ale to inna kwestia.

 

cyfra to wygoda i duża oszczędność czasu i pieniedzy. zawsze przypomina mi sie w takich chwilach komiks o kaczce obrabiającej zdjecia, ktora mowi, ze robi to samo co inni 20 lat temu w ciemni - traci czas :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra ide spać, dla mnie cyfra (choć kosztowała już prawie 10K pln) to tylko lenistwo, i jakoś sceptycznie jestem nastawiony, ale w erze mediów elektronicznych nie ma wyjścia.

Zapraszam mimo to na zdjecia studyjne jak ktos jest z Wro lub okolic, jest sprzet i lokal

 

 

---------edit

SWRSC

kupilismy juz dwa takie nikonki i sam troche pofociłem - w tej cenie nic lepszego nie kupisz - we Wro 2kPLN + 2 karty 1G - jest mały i dlatego alternatywny dla małpy, nie jest idealny ale za 2 k ciezko o cuda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

reporter z NG musi zrobić tyle zdjęć. jeżdżąc po świecie ma czasami naprawdę mało czasu na powtórki. a my nie oszukujmy się. jeśli już decyduję się na analog to robiąc zdjęcia przy których wiem, że będę miał czas na przygotowanie światła, kadru etc.

 

cyfra jest wygodna ale mimo wszystko fotografia analogowa zawsze będzie dla mnie naprawdę dobrą fotografią.

 

zresztą... skoro 30 lat temu reporterzy potrafili trzaskać na filmie dobre zdjęcia to czemu dzisiaj nie może się to nam udać?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe co do d40x. Na codzien mam do czynienia z d70 a na pewnej imprezie wpadła mi czterdziestka w łapki, no i zacząłem smyrać palcem tam gdzie powinno być pokrętło drugie i sie ludzie dziwnie patrzeli...

A co do cyfraków i analogów, to w fotoreporterce praktycznie nie ma co porównywać, zawsze lepiej mieć stopięćdziesiąt zdjęć do 'przesiania', niz nie trafić dobrego ujęcia, a sytuacje są różne..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tyl, że fotografia to nie tylko fotoreporterka panie i panowie :) to też studio, plener, modelka i architektura...

 

zresztą... wiele razy na demonstracjach widziałem rasowych reporterów. markII, długa lufa, jakieś Lki, ultra wypas Nikony etc, a z torby wygląda wysłużona Praktica z 35mm szkłem :)

 

warto mieć czasami coś na filmie tym bardziej, że np. do PAPu biorą reporterów tylko z dokumentacjami filmowymi (plus poparcie środowiska i cholernie mocne plecy)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

choc przez to wielu amatorów dostaje prace jako fotoreporterzy itd. z racji dostępu szerokiego do aparatów, mniejszej elitarności zawodu etc. ale to inna kwestia.

O nie nie nie zęby dostać prace jako press musisz sie na prawdę sporo napocić, przynajmniej jeśli chodzi o legitymacje, do agencji może dać każdy zdjęcie z jakiegoś wydążenia tyle, ze jest jeszcze edytor i ci powie, czy je zamieści "do sprzedaży" czy nie, zależy od niego czy mu sie podoba i koniec.

no przyznaje racje tweety, tak jest co do pierwszego zdania:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tweety, zazwyczaj reporter NG siedzi na miejscu z 3 miesiace :P choc sa krótsze wyprawy. i dluzsze.

 

sama czasem bawie sie analogiem, choc rzadko. bo zal mi filmu jak sobie to wszystko oblicze.

 

a fotoreportaż sie kończy. z racji właśnie tych mediów i parcia. jedno z moich ulubionych zdjec-sepia, ziarno jak przy iso 1600, nieostre, ale uchwyciło start starej formuly 1 - kolo jest pochylone jak w kreskówce! teraz nikt Ci czegoś takiego nie kupi.

 

teraz masz fotoreporterów, którzy nawet nie wiedza jaki numer ma aparat, którego uzywaja. witaj w nowym świecie.

 

SoAd, miałam ten sam problem z tym czymś. jednak oddajmy mu hołd. miedzy innymi ze sprzedaży d40x była kasa na prace nad d3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kamilsien: reporter NG bynajmniej nie siedzi 3 mce na miejscu i czeka na dobre zdjęcie. to ciągły ruch, cały czas szuka się nowego kadru i złapanie "tego czegoś" czasami graniczy z cudem. zajrzyj wstecz, przegladnij fotografie wojenne NG z np. wojny Wietnamskiej. czasami najlepsze zdjęcie jest złapane przypadkiem, rozmyte i ogólnie straszna porażka. ale przedstawia coś co łapie za gardło i ściska tak mocno aż człowiek pada na kolana.

 

dzisiaj fotoreporterka kojarzona jest z demonstracjami, sejmem, meczami i polityką.

ale tak nie jest. reportaż można nadal zrobić na filmie i nadal można to dobrze sprzedać. trzeba tylko dobrze poszukać i skończyć z pukaniem do GW czy innych wydawnictw gdzie zdjęcia może nadesłać praktycznie każdy.

 

ogólnie to na szczęście coraz częściej ludzie zaczynają doceniać analogową fotografię. powoli przymierzam sie do kupna średniego formatu i montażu ciemni i wiem, że nie wtopię w to kasy na darmo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tweety, zle mnie zrozumiales. nie mam az tak kiepskiego pojecia o pracy fotoreportera NG. i te cale wstecz mam zaliczone ;). chodzi mi tylko o uzmysłowienie, iz my robimy w pewnym sensie, wiekszym niz mniejszym, to samo, tylko na innym nosniku. prawda jest taka, ze na ekranie widac niewiele, a w reportażu i tak ci to sie nie przyda, gdyz za duzo sie dookoła dzieje.

 

sama jestem zwolennikiem analoga, to najlepsza szkola. znacznie wiecej myslisz, niz cos popelnisz ;).

a i ciemnia tez mnie czeka - asp :).

 

i uwierz mi na słowo - mam raczej niepochlebna opinie o GW, Dzienniku Batyckim i innych pseudo agencjach foto. w życiu nie mam zamiaru być fotoreporterem od demonstracji, sejmu, dody, chyba ze zmusi mnie do tego życie. osobiście jestem zwolennikiem fotografii kreacyjnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności