Renderer do architektury?

Witam

Pytanie jak w temacie. A dokładniej chodzi mi o porównanie szczególnie mentala i Vraya.

Będę zaczynał swoją przygodę z architekturą (Pwr ;)) i zastanawia mnie dlaczego tak wiele renderów jest robione na Vrayu (a może się mylę?). Jedni mówią o prędkości, która z kolei niby jest zbliżona do mentala.

W takim razie jaki jest powód wyboru Vraya w tej branży? :) A może jednak równie często korzysta się z mentala?

Pozdrawiam

Po prostu vray`a latwiej sie nauczyc i wiecej jest na jego temat w necie do poczytania lub poogladac tutoriali

Latwiej poprostu okileznac vray'a a by wykorzystac potencjal mentala trzeba sie naprawde napocic bo tak to mozna sie na starcie zniechecic. Do takich rzeczy jak vizki moim zdaniem (podkreslam moim :P) vray jest lepszy mamy latwa kontrole nad wszystkich, szybko sie renderuje no i mozna wyrobic sie z zleceniem na czas i to z dobra jakoscia renderu. Oczywiscie nic nie stoi na przeszkodzie by uzywac mentala zwlaszcza ze jest juz wbudowany do maxa i nie trzeba placic za plugin.

Gdyby nie bylo czegos takiego jak vray to napewno renderzelbym w mentalu i nawet nie spojrzalbym na takie cuda jak maxwell (prosze maxwellowcy nie placzcie i nie obrazajcie sie :P).

zdecydowanie vray. jest super szybki i z bardzo dobrą bazą wiedzy w necie.

Mental ostanimi czasy podobno zrobił się o wiele szybszy tak też może być kolejny na liście, dodatkowym atutem jest to że przychodzi razem z maxem i już nie trzeba dopłacać za nowy silnik.

przy renderowaniu architektury (scen zewnętrznych) wszelkie drobne niuanse w materiałach i oświetleniu znikają z racji skali, tak też nie potrzeba wyrafinowania i dokładności silników takich jak maxwell.

Temporal my się nie obrażamy, bo jak ktoś jeździ bentleyem to jak trąbi na niego facet w stuningowanym oplu corsie to się go po prostu nie zauważa ;).

Jezeli chodzi o architekture to raczej wybieral bym fry lub maxwella z tego wzgledu ze nie trzeba zaglebiac sie bardzo w jego ustawienia. A tak poza tym to Vray i pozniej dlugo dlugo nic :)

Dzięki za odpowiedź, Panowie :) o to chodziło!

e tam mental wcale nie jest taki trudny. Dla mnie jest dużo łatwiejszy niż vray. Nie wiem. To już pewnie kwestia przyzwyczajenia.

Wiesz chudy ja zaczynalem od mentala i dlugo w nim siedzialem (nadal wsumie siedzie) ale gdy przeskoczylem na vraya to odrazu po paru minutach obczailem co i jak. Tak czy siak oba silniki sa bardzo dobre i nie trzeba koniecznie wydawac kasy na platny plugin gdy ma sie juz cos fajnego w standardzie.

przeginacie z tym mentalem. Zwlaszcza od czasu maxa 2008 i 2009, materialy wygladaja prawie tak samo jak w vrayu, inne podejscie do GI i to tyle. Bardzo ladne rendery wychodza z niego.

Ale tak czy siak, wiekszosc vizkowcow architektury uzywa vraya, wiec jak chcesz mainstreamowo i bezproblemowo to trzeba go polecic.

Ale o co chodzi z tym przegieciem? nikt nie mowi ze rendery wygladaja gorzej od vraya raczej rozchodzi sie o czasy jak i latwosc kontroli nie o same mozliwosci. Wogole ja jestem fanem mentala wiec nie kumam o co chodzi.

Nie pije wylacznie do ciebie. Chodzi mi ogolnie ze mental ma opinie ze jest jakos strasznie trudny do opanowania i w ogole ciezki i zagmatwany. A od czasu wprowadzenia tych calych arch&dezajnow, lightportali itp dziala bardzo przyjemnie i wystarczy opanowac pare rzeczy zeby robic w nim cos co wyglada jako tako.

Co do przesiadki mental > vray to sie nie dziwie, GI renderery sa dosc podobne. Ja mialem to samo w przypadku przesiadki vray > mental.

No, tyle tego, nie bede w filozofie wchodzil wieczorem :)

pozdrawiam