Greetings!

 

Mam pewien problem. Robie RTSa 2D z kolegami i napotkalismy na dziwna rzecz... mianowicie kiedy wyrenderowalem jednostke w Maxie na bialym tle (ktore w grze jest przezroczyste) dookola obiektu pozostaje biala, wlasciwie PRAWIE biala otoczka i to strasznie wyglada... To samo tyczy sie wybuchow. Nasz programista (gra jest w Delphi) nie wie jak sobie z tym poradzic, bo chybga bez sensu jest usuwanie reczne \"brudow\" w Photoshopie czy nawet Paincie ;). Jak mozna wybrac z sytuacji a wiem ze mozna (bo nie sadze ze graficy w powiedzmy Blizzardzie usuwaja recznie jakies badziewia tylko renderuja i gotowe).

 

Sprawa sie dodatkowo komplikuje, bo jednostka ma wszelkiego rodzaju detale, ktore sa bardzo blisko siebie (jakies kabelki poskrecane itp.) i to by naprawde beznadziejnie wygladalo jak by sie to recznie usunelo... Dodatkowo chcemy zrobic tez cienie - a wiadomo.. te musza byc polprzezroczyste.

 

Ktos ma jakis pomysl?

Originally posted by Gith

.... kiedy wyrenderowalem jednostke w Maxie na bialym tle (ktore w grze jest przezroczyste) dookola obiektu pozostaje biala, wlasciwie PRAWIE biala otoczka i to strasznie wyglada... To samo tyczy sie wybuchow...

 

Na grach i ich pisaniu to ja sie nie znam, ale sytuacja, ktora opisujesz jest jak najbardziej normalna! Ta niby-biala otoczka to przeciez AA na styku tla z krawedzia obiektu. W Photoshopie to sie usuwa opcja Remowe White (lub Black) Matte albo Defringe - w zaleznosci od koloru i.lub wielkosci \"otoczki\".

 

Wydaje mi sie ze powinienes renderowac np. na niebieskim lub zielonym tle aby uniknac tego typu niespodzianek - chyba nie bez powodu tak robi sie wlasnie w filmach prawda?

Ale tutaj niech sie lepiej wypowie ktos, zajmujacy sie przygotowaniem obiektow do gier pod konkretny engine...

 

pozdr

Marek

Dzieki!

 

Poprobuje z Photoshopem.

 

 

No ale czy na forum znajdzie sie ktos od engine\'ow do gier... w to watpie [co?]

W BRAZIL\'u można renderować z pominięciem AA. Wtedy nie mieszało by z białym kolorem przy krawędziach obiektu.

Antyaliasing będzie wygladzal na krawedziach i rozmywal kolory niezaleznie od tego czy bedzie to zielony, czerwony czy bialy. Wyjsciem bedzie rendering jednostki w duzej rozdzialce(600/600) z tlem w kolorze ktory nie pojawia sie na jednostce(np rozowy). Pozniej w jakims programie zaznaczamy obszar rozowy(ustawiamy pewna tolarancje dla rozowego tak by objal te zarozowione krawedzie) i wszystkiemu dajemy jeden kolor. Nie zapisywac z kompresja(najlepiej BMP) bo znowu pojawi sie jakis badziew na krawedziach.

 

Mozna tez rendering bez antyaliasingu wykorzystac do robienia maski do Photoszopa. Powinno pomoc.

THX za adwajsy, a z maskami to ja mowilem programiscie zeby sie nauczyl tego :)

 

Aha... wiecie moze do czego jest kanal Alpha ? - bo to moze byc rozwiazanie naszego problemu...

Kanal alfa aluzy np. do zdefiniowania przezroczystosci lub innych parametrow obrazu.

No i o to chodzilo... :)

 

Teraz tylko musze programiste zmusic do nauczenia sie tego :D