Zlecę napisanie scenariusza krótkometrażowego filmu animowanego max(10-15 minut) w technice 3D. Szukam osób lubiących i umiejących pisac dobre HUMORYSTYCZNE opowiadania z MORALNYM PRZESŁANIEM.

 

Jeden warunek:Osoba ta musi byc zaznajomiona z takimi animowanymi serialami jakThe Simpsons, South Park, Family Guy, Futurama. Musi czuc i rozumiec ich specyficzny humor.

 

Za scenariusz gotowy jestem zapłacic od 20 do 40 zł

 

 

 

jestes sklonny odpalic 20 zeta z kieszonkowego? sweet.

buhahaha.... dobry ziom, dobry.. Oto scenariusz: byla pilka i znikla. adres na przeslanie 40zl przesle mejlem.

Jezeli budzet na scenariusz 10minutowego filmu wynosi 40zl to jaka kwota bedzie za wykonanie filmu:) Bo nie sadze, ze ktos kto oferuje taka kwote za historie bedzie w stanie wykonac chocby sam 10minutowy film. Troszke bez sesu moim zdaniem:)

o lol no coment

buuuuuuuuuuuahahahahahahahahaha dobry dowcip ,nie znałem go :) dobry :)

ja tam moge Ci napisać, ale może jakaś zaliczka co? 19.99zł powinno starczyć, łuhehahehebeheheh.....dobre, naprawdę dobre...

Hohohoho ile błyskotliwych i treściwych odpowiedzi już się tu znalazło :) Postaram się odpowiedziec na wszystkie

 

jestes sklonny odpalic 20 zeta z kieszonkowego? sweet.

 

Nie, z oszczędności :d

 

buhahaha.... dobry ziom, dobry.. Oto scenariusz: byla pilka i znikla. adres na przeslanie 40zl przesle mejlem.

 

Dla Ciebie mogę zrobic wyjątek jeśli chcesz i przesłac mailem ;P

 

Jezeli budzet na scenariusz 10minutowego filmu wynosi 40zl to jaka kwota bedzie za wykonanie filmu:) Bo nie sadze, ze ktos kto oferuje taka kwote za historie bedzie w stanie wykonac chocby sam 10minutowy film. Troszke bez sesu moim zdaniem:)

To nie komercyjna i niezależna produkcja

Budżet filmu wynosi 1000 zł. Aczkolwiek bardzo dużo zżera studio dźwiękowe,muzyka i wynajęcie kompa do renderingu. Uznałem że 40 zł...jak widac sie pomyliłem :)

 

o lol no coment

 

masz racje NO COMENT. Nie ma to jak sobie nabic posta 3 nic nie wnoszącymi do tematu słowami

 

 

 

buuuuuuuuuuuahahahahahahahahaha dobry dowcip ,nie znałem go :) dobry :)

 

Znam lepsze. Ale miło że Ci sie spodobal :d

 

 

 

ja tam moge Ci napisać, ale może jakaś zaliczka co? 19.99zł powinno starczyć, łuhehahehebeheheh.....dobre, naprawdę dobre...

 

Szczerze powiedziawszy to nie uważam żeby Twoją wypowiedź była NAPRAWDĘ DOBRA. No ale cóż, fajnie że się sam dowartościowujesz :)

 

REASUMUJĄC: Z postów wynika że lepiej by było gdybym wogóle nie podawał ceny...cóż człowiek uczy się przez całe życie :)

a może po prostu wystarczyłoby trzeźwo pomysleć na temat wynagrodzenia za taką pracę... Poza tym wymagając od twórcy wzorowania się na takich przebojach jak Simpsons czy SouthPark stawiasz wysoko poprzeczkę, a tyczka ma tylko 40 zeta :D

 

pzdrw

czy ten animek mnie zjechal? nieeee.... ide na ryby

[To nie komercyjna i niezależna produkcja

Budżet filmu wynosi 1000 zł. Aczkolwiek bardzo dużo zżera studio dźwiękowe,muzyka i wynajęcie kompa do renderingu. Uznałem że 40 zł...jak widac sie pomyliłem :)]

 

1. Jezeli to produkcja niezalezna to malo prawdopodobne jest to, iz pociagniesz sam film 10-15minutowy. My w calkiem niezlym zespole robimy ponad rok 15minutowy film ktory i tak wiele bedzie pozostawial do zyczenia. Nie wspominajac o tym, ze wyniknie Ci masa barier technicznych ktore bedziesz musial obchodzic innymi sposobami lub modyfikujac wstepne zalozenia scenariusza.

 

2. Czy uwazasz, ze za 40zl dostaniesz do rak niezly scenariusz do filmu animowanego? Nie sadze, aby nawet amatorski tworca scenariuszy wzial sie wogole do roboty za taka kwote. Zreszta o jako takiego scenarzyste ciezko nie mowiac juz o tym, ze znikomym jest to, ze znajdziesz go na tym forum.

 

Moja rada. Wymysl fabule sam lub z przyjaciolmi do filmu nie 15minutowego a 2 minutowego. Bardziej realne, ze cos z tego wyjdzie.

czy ten animek mnie zjechal? nieeee.... ide na ryby

hehehhe :)))

 

 

 

@Animek:

Kolego.... hm, za stówkę to już może ktoś charytatywnie i dla pokazania się, może zrobi ci scenariusz. Ale te 40 zł..... faktycznie lepiej byś nic nie pisał o zapłacie.

Inna rzecz że 15 minut animki to rok lub nawet dwa lata pracy dla 5 osobowego zespołu grafików. Mamy tu na forym przykład tego ile trwa stworzenie animki przez 4 osobowy zespół naprawdę dobrych grafików, poświęconych temu co robią.

Animku,

 

Obawiam się, że za kwotę, którą podałeś to nikt nie podejmie się napisania scenariusza. Zresztą nisko cenisz sobie warstwę fabularną filmu który zamierzasz nakręcić, 4% budżetu to naprawdę niewiele, zwłaszcza, że chodzi tu nie o adaptację, a całkowicie oryginalny pomysł. Aby dać Ci jakąś skalę porównania, to powiem, że 40 złotych płaci się za przetłumaczenie jednej strony znormalizowanego maszynopisu tekstu technicznego, a Twoje zlecenie jest, delikatnie mówiąc, zdecydowanie bardziej wymagające i czasochłonne. Samo pisanie to zresztą rybka, problemem jest praca koncepcyjna, w zasadzie determinująca sukces bądź porażkę filmu. Ty natomiast zdajesz się bardziej przejmować stroną techniczną, która w tym wypadku pełni drugorzędną rolę. Co więcej, sądzę, że podany przez ciebie budżet jest za niski aby wykonać produkcję na miarę The Simpsons/Futurama. Przykładowo, jeden odcinek The Simpsons kosztuje około miliona dolarów (czyli cztery tysiące razy więcej niż jesteś skołonny przeznaczyć) i produkowany jest od sześciu do ośmiu miesięcy przez sztab ludzi. W związku z czym, chciałbym zgodzić się z przedmówcami i zasugerować Ci zaczęcie od czegoś skromniejszego. Jeśli szukasz inspiracji, to spójrz np. na krótkie animki Pixara (m.in. na ich stronie) i zobacz ile można zmieścić w minucie czy dwóch oraz jak ważny jest scenariusz.

 

Pozdrawiam

albo zawsze mozesz zrobic cos jak "piesek leszek"... do tego nie potrzeba scenariusza:D

cóż bądź co bądź znalazłem już scenarzyste...na forum dotyczącym niezależnego filmu. Ten Topic to jednak ciekawa sprawa. Od drwin, kąśliwych uwag i nic nie wnoszących postów, do rad na temat długości filmu i spraw technicznych :) A ja tylko szukałem scenarzysty...

 

Co do długości animek i przysłowiowego "rzucania się z motyką na słońce". Słyszałem już tysiące tego typu rad przy każdym projekcie( czy to chodziło o komiks, czy film, czy program komputerowy). Prawda jest jednak taka, że w samej tylko Polsce istnieje bardzo dużo ludzi, którzy nie udzielają się na forach dyskusyjnych, lecz w przypływie niewiarygodnej pasji, ambicji i zaangażowania są w stanie zrobic w dośc krótkim czasie projekty które profesjonaliści tworzą przy ogromnych budżetach bardzo długo. W swoim życiu spotkałem tylko jedną taką osobę, ale nauczyłem się od niej że nie ma rzeczy niemożliwych, a rzucanie się z początku na duże projekty nie jest wcale pozbawione sensu. Mawiał on: " Nie sztuką jest pływac przy brzegu. Sztuką jest rzucic się na głęboką wodę i nie utonąc. Ja rzucam się na środek jeziora i walczę o życie"

 

To tak tylko na marginesie

 

Pozdrawiam

Nikt nie drwił z Ceibie, jedynie kwota zaoferowana bardzo rozbawiła co poniektórych ...mnie z resztą też, lepiej było napisać, że za free.

 

Co do rzucania się z motyką na słońce.... tonięciu na środku jeziora itp.

to ja ciebie rozumiem, poprzez własne doświadczenia... powodzenia rzyczę.

Jezeli uwazasz, iz rady ktore ci napisalismy sa bez sesu to trudno, zauwaz jednak to iz niektorzy z nas siedza w tym temacie wiele lat i maja doswiadczenie na tyle iz sa w stanie udzielic rady aby potencjalny mlody tworca nie zabrnal w kozi rog chowajac projekt do szafki lub zakonczyc projekt i nie odniesc sukcesu a kompletna porazke. Tak czy siak, to twoja osobista sprawa co i jak tworzysz, ja bynajmniej ze swojej strony wypowiedzialem sie na ten temat trzezwym okiem praktyka i nadal polecam ci zrobic film dlugosci 2-3minut. Zawsze ten nastepny bedzie jeszcze lepszy i wiele sie nauczysz.

JA...JA...Ja napisze za 10 pln slownie "dziesiec zlotych"...przynajmniej na fajki bede mial ;)

Zgadzam sie w 100% w Traitorem co do czasu, a ja powiem ze radze naprawde bardziej powaznie pomyslec o procesie pre-produkcji i postawic mocny fundament pod cale przedsiewziencie wszak spedzisz nad tym nie malo czasu a cofanie sie w roznych stadiach rozwoju projektu do rzeczy przyjemnych napewno nie nalezy.

Zgadzam sie w 100% w Traitorem co do czasu, a ja powiem ze radze naprawde bardziej powaznie pomyslec o procesie pre-produkcji i postawic mocny fundament pod cale przedsiewziencie wszak spedzisz nad tym nie malo czasu a cofanie sie w roznych stadiach rozwoju projektu do rzeczy przyjemnych napewno nie nalezy.

Co do długości animek i przysłowiowego "rzucania się z motyką na słońce". Słyszałem już tysiące tego typu rad przy każdym projekcie( czy to chodziło o komiks, czy film, czy program komputerowy).

 

Tu moje pytanko o tą motyke...wyszło coś z tego komixu? filmu? czy programu komputerowego?

 

Mawiał on: " Nie sztuką jest pływac przy brzegu. Sztuką jest rzucic się na głęboką wodę i nie utonąc. Ja rzucam się na środek jeziora i walczę o życie"

 

Zabawne że mówisz to w czasie przeszłym

 

Pozdrawiam i życze powodzenia

Ps. Beda jaja jak jesteś Tomkiem Bagińskim...taki nieprzyzwoity joke dla maluczkich ;)

Tomek? siedzial ze mna w lawce to nie on poznalbym go:P

No tak 40 zł za scenario. HMM może się skuszę, albo nie wiesz co jednak nie wolę nic nie robić za 40 zł. A tak serio trochę powagi, ale tylko trochę bo większa jaj ilość bywa szkodliwa dla szkliwa. :)

Wiesz co, Animek? Ja sam też jestem z tych, co to się rzucają z motyką na Słońce. czasem mi sie udaje, ale większość motyk idzie z dymem.

Tobie jednak radzę przyjąć taktykę taką, jakiej uczę się sam: najpierw duuuuzo sie uczyć, robiąc drobne pracki z wykorzystaniem coraz to nowszych narzędzi, żeby sie nauczyć nimi posługiwać. Dopiero potem, stopniowo komplikować projekty.

Poza tym ja doskonale wiem, ile może zrobić jeden człowiek. Wejdź na http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?t=8703 i zobacz, co Sinclar zrobił. A zrobił to absolutnie sam, poza muzą, którą wziął z Matrixa II. On to zrobił w pół roku i to skracając Coriona o minutę dla zwięzłości akcji (i pod wpływem perswazji żony). Po prostu sobie zciągnij Coriona i obejrzyj.

Innymi słowy, jak to napisał kiedyś Lec: "Nie rzucaj się z motyką na Słońce: musi nam ono starczyć na wiele lat."

Pozdro

PS. U człowieka jedynym miejscem wrażliwym na krytykę jest duma i pycha. Im są one większe, tym są wrażliwsze. Zastanów się, co Cię zabolało w powyższych wypowiedziach, bo moi przedmówcy, mimo szyderczych wypowiedzi, mieli rację. i ciesz się, że odebrali Twoją wypowiedź jako dowcip wynikający z Twojej nieświadomości rynkowych cen takigo scenariusza, a nie jako obrazę. Udzielone Ci rady pochodzą z ust naprawdę doświadczonych grafików i lekceważenie ich przez Ciebie świadczy jedynie źle o Tobie.

ups - obawiam się że nie starczy na samo studio - nie mówiąc już

o lektorze

 

a sama anima - jak na taki zapas kasy to bym radził przygody czarnego sześcianu na białym tle ew. odwrotnie białego na tle czarnym - jak kto woli

 

powodzenia

 

PS: mam tytuł.

 

"ORTAGONALNE PODRÓŻE"

 

PS 2

 

jak się już dorobisz można zrobić drugą część ze sferą - tu już większy nakład

bo dłużej się renderuje

 

"SFERYCZNE MARZENIA"

 

 

mam pomysł na zredukowanie kosztów studia i lektora - pierwszą część można przerobić na film pt:

 

"ŚPIĄCY NIEMY KLOCEK"

 

scenariusz:

 

czerme tło nic nie widać - nagle się rozjaśnia i widzimy śpiący sześcian

(śpi to znaczy się nie rusza" spi przez 14 min - napięcie narasta

wtem się budzi i chce nam opowiedzieć co mu się śniło

ale ... nic nie może powiedzieć bo jest niemy

 

i tu już napisy

 

 

kasę za scenariusz proszę przesłać na adres zamieszczony na stronie

 

http://WWW.ORTAGONALNI_FANCLUB.COM.PL

Koszty mozna zmniejszyć-jezeli chodzi o studio + sciezka dzwiękowa służę pomocą...

 

[email protected]

gg: 2701062

tlen: [email protected]