VRAY 64-bitowy pierwsze screeny (później pojawią się screeny do MAYA'i) :

 

czas ostatniego renderingu powala - zwłaszcz przy takiej scenie.

ponad 10 min ? powala ? :> mnie jakos tam nie ;]

no mie sie wydaje ze troche by mi liczyło taką scenke, zwłaszcz jak to ja bym robił ustawienia świateł ;)

To nie ma powalać prędkością tylko ceną. Kupując vraya dostaje się licencje na chyba 5 kompów. Mając standalone nie trzeba kupować maxa na maszyny tylko do renderingu.

co to znaczy ze 64-bitowy?

skompilowany na procesory 64bit ...

ja tam czekam na vray standalone pod linux x86.

Mi tam starczyłby standalone 32bit byle maxa nie mieć włączonego podczas renderów:)

A to nowe cacko to swoją droga ciekawe jak tak zapyla.

nie mogę się doczekać gdy go przetestuję w mayi