ano maxowy, nie wiem czemu ale jakos nie idzie mi odpalic afterburnowego i nie wiem czemu :( a nie wiem, moze lepszy jest? moze nie wyglada to jeszcze dobrze ale chyba nabiera troche predkosc :).

pokombinuj z ustawieniami radial opacity tego glowa, może to coś dać :)

kolejna wersja robocza, znowu niekompletny render robiony na potrzeby ognia. Nie za jasno tym razem?

 

łał men robi wrażenie

Wersja z 94 posta najlepsza.

chyba zostane jednak przy tej z czasteczkami i glowem maxowym, jakos mi bardziej pasi

maly apdejt, jeszcze wiekszy glow, strasznie jasno sie zrobilo ale co tam :)

nooo coraz lepiej IMHO :) na prawdę jest już super !

GO GO GO!

Rzeczywiscie swietne....

Ogien az parzy, czuc to cieplo.... niemniej mam pewna uwage, poprzez ten soczysty blask zostaly chyba zatracone szczegoly rozrycia poszycia...

Pozdrawiam

Superancko... ale 94 post rzadzi. ;)

Ogien piekny lecz za mało krwisty :D wiecej zaru mu dodaj

dzieki za komenty, zmian juz wiele raczej nie bedzie bo czasu nie ma a rendery coraz dluzej trwaja :(. Narazie pic z minimalnymi poprawkami, tak tam kosmetyka, moze finalny.

osz, kawal dobrej roboty.

Pozdrowienia :-)

Bardzo fajnie - szczególnie podoba mi się kompozycja (ujęcie obiektu w kadrze) ^_^

nooooo ladnie wkoncu sie doczekalem, teraz juz nei moge sie niczego przyczepic, ogien jest super, to na co czekalem, hehehehe gratuluje, wspaniala praca : ]

Ja bym sie przyczepil troche, po pierwsze na takiej wysokosci jak to skadrowales tarcie nie byloby jeszcze takie duze. Powinienes poogladac troche discovery, jak columbia wchodzil w atmosfere... Chodzi o to ze dzialo sie to juz w przedostanim etapie ladowania, tzw. esowaniu. Wyglada to tak ze wachadlowiec skreca raz w prawo raz w lewo zeby wytracic energie kinetyczna i to wlasnie w tym momencie doszlo do wybuchu. Po tem jest juz tylko jeden etap podchodzenie lotem szybowym do ladowania... Tak wiec wysokosc nie byla duza. Na dodatek w tym momencie wlasciwie caly wahadlowiec powienien byc otoczony ogniem (plazma)... ale oczywiscie nie wygladaloby to za specjalnie... mozna troche poeksperymentowac, ale ogolnie fala uderzeniowa powinna byc przynajmniej trzy krotnie wieksza i poszycie nie powinno plonac tylko sie topic... :P Dobra koncze ten wyklad :)

Aha jeszcze jedna uwaga, w wyniku tarcia poszycie rozgrzewa sie do czerwonosci szczegolnie na dziobie i krawedziach skrzydel oraz od spodu...

zgadzam sie do wiekszosci uwag ale co to za przyjamnosc pokazac cos w kuli ognia tak zeby tylko biala plame bylo widac :) , a co do prom rozpadl sie na 60 km wiec nie tak znowu nisko :)

Jagoda-->chyba wachadlowce sie nie topia, warstwe topliwa, tak zwana warstwe Ablacyjna stosuje sie na rakietach i jest to maź ktora sie topi i spala, przyjmujac na siebie duza czesc energii, a na wachadlowcach stosowane sa kostki ceramiczne, heeh widzialem raz jak wyjmowali z pieca, minimum kilkaset stopni, a koles niecale 10 sek po wyjeciu jeszcze czerwona wzia w rece, poniewaz ta ceramika super szybko wypromieniowuje cieplo, pozdrawiam: ]

hehe, tez to widzialem, niezle te kostki. A w dodatku bardzo lekkie, jak pianka :)

_Kreska_, gratuluję efektu końcowego.Udane ujęcie i konsekwentna paleta barw.

Piękna praca.

powinni dać ci conajmniej rekome za tą pracke :]

W bitwach rekomendacji sie chyba nie przyznaje. To by bylo faworyzowanie uczestnika. :)