Brak mozliwości pracy z kompem podczas renderingu

[Karrde]

Mam taki problem.

 

Jak jeszcze miałem stareńkiego Athlona XP 1800, to podczas renderingów w maxie, zawsze bezproblemowo dawało się używać innych programów - jakoś komp tak dzielił pracę procka, żeby na wszystko starczało mu mocy.

Teraz po wymianie na X2 3800, jak tylko zapuszcze render moge zapomnieć choćby o przeglądaniu www (opera). I nie pomaga zaznaczenie w Vrayu opcji "low thread priority".

 

Sterowniki wszystkie nowiuteńkie (bo i xp'ek zupelnie swiezy), nawet flashniety bios na mobo na najnowszy.

 

Jakies pomysly? :)

[dariusz]

witam.

bede zmieniał niedługo proca na x2 4200 lub cos podobnego, więc się pytam czy to normalne dla tych procesorów??

[damusTo]

po pierwsze 2 intensywnie liczace rdzenie moga połknac twój ram Oooo tak.

Jak nie ma ramu to nie ma możliwości ruchu, na moim sprzecie nie występuja takie problemy. Zawsze też możesz sterować priorytetami w menedzeże zadań co ustawia odpowiednio kolejkowanie zakładając że oba rdzenie zapiołes do renderu.

[Master Kiełbaster]

Zmień render na Maxella, to będziesz mógł i modelować podczas renderingu :P

[Karrde]

po pierwsze 2 intensywnie liczace rdzenie moga połknac twój ram Oooo tak.

 

Ha, o tym nie wiedziałem - ale ma to sens.

Czyli problem rozwiązany - dzięki wielkie. :)

 

EDIT:

Master -> wybacz, ale dla mnie renderer powinien przede wszystkim byc efektywny, a nie efektowny.

[damusTo]

Sens jest dosc oczywisty szybkie przeliczanie danych pozwala na zwiększona ich rotację i przetwarzanie w nowe ja miałem zdryz z nowa karta graficzną wypasiony GF 7800 GTX a gry skaczą, ale na 2 gb ramu wszystko sie zmieniło.

kiedy włozyłem ten procek, miałem już 4 więc problemy pojawiły sie tylko z własciwym adresowaniem tej pamieci + pliku stronicowego przy którym upiera sie windows i niektóre programiki jak PS a 32 bitowy system ma swe ograniczenia, słowem czekam na pełnie sterów pos 64 system.

Nie wiem ile masz pamieci ale wszystko no mozesz monitorowac i łatwo odgadnac czego mu brak w którym momencie.

[streaker]

To ja tylko dodam, że podczas testowania nowego vray'a 1.5 dużo płynniej przechodził mi między programami niż 1.47

[KLICEK]

u mnie dziala przerzucanie normalnie bez zadnych problemow, niestety mam to samo co wy gdy np. robie bake do textury i jest maxymalna ilosc uzycia procka non top 100 % wtedy mam identyko obiawy jak u was wiec strzelam ze to normalne :)

[streaker]

KLICEK - to ty podczas normalnego renderingu nie masz 100% ?

[KLICEK]

mam skoki nie zawsze jest 100 % i tu chyba o to chodzi, nie odczuwam tego ze sie renderuje moge spokojnie ogladac w malym okienku tv i przegladac stronki :)

[damusTo]

Eh chłopaki, chłopaki zbudujcie sobie własciwe drzewo hierarchii procesów to i w NFS MW w trakcie renderu pogracie, choc na to akurat przybraknie ramu ;)

ja renderują w maxie czesto pracuje jednocześnie w autokadzie 2006 a to dosc poważna aplikacja, wszystko sie da i bez zacieć tylko czas renderingu moze sie drastycznie zmienić.

[vv3k70r]

jak fura jedzie do przodu na wszystkie konie to si enei wrzuca wstecznego, albo tak jak pisal damusTo przykreca sie na samym poczatku wtrysk paliwa i mozna jechac w dwie manki na raz,

u mnie problem nie wystepuje, jak wlaczam render to rzucam okiem na drugiego kompa i wypisuje paszkwile na forum, znaczy ze jak pisze duzo paszkwili to duzo renderuje :)

dosc podstepnie do netu podlaczylem dwa razy szybszy procek niz do maxa (co prawda nie na tak stabilnych czesciach jak workstation) wiec mam duzo czasu zeby tu psiac co mi sie przypomni :P

 

niech mnei ktos wyjasni..... po kiego czorta dlubac w hierarchy i zamulac prace procka, skoro mozna sobie do netu podpiac stare pudlo i miec z glowy niestabilnosc wywolana fantazjami webmasterow?

[damusTo]

No ja mam miejsce tylko na 1 kompa u siebie a jak mam renderek na godzinke, to zwykle puszczam sobie film.

[Karrde]

Hmm.. tak pozwole sobie jeszcze podbić temat.

Dalsze testy wykazały iż problem generalnie występuje tylko w VRayu 1.43.07, nie wiem jak w 1.5 (donglu mój, gdieżeś ty!).

 

Scanline, mental czy maxwell (pozdro, Klicek ;-) ) śmigają bez podobnych problemów.

 

Jeszcze editek:

Dziwna rzecz - przy vrayowym renderze max wykazuje zajecie 200-300 mb pamieci fizycznej i prawie 1 gb wirtualnej. Zawsze bylo dokladnie na odwrot... Komp poprawnie wykrywa ilosc RAM (1 GB)

[damusTo]

Putanie jeszcze czy vray nie ustawia sobie automatycznie wyzszego priorytetu dla proceu obliczeniowego to może byc powód zbadaj jak to wyglada.