Napisano 26 Kwiecień 200717 l witajcie po nie małym korowodzie ze stabilnością mojego sprzętu odkryłem ze pozorne kłopoty z zasilaczem okazały się złudnym powodem. Udało mi sie ustalić iż mimo ze producent tytułowej marki nie chwali sie zanadto tym co poczynił, iż jego produkty serii 7 i najprawdopodobniej wcześniejszej 4 mają problem z fabryczną wadą firmware'u. Otóż rzecz ma się tak iż dysk ten nie powodowany systemem i wbrew ogólnemu zaskoczeniu kontrolera zwyczajnie się wyłącza, następnie wzbudzony znów się rozkręca. powód jest bliżej nieznany. Niemniej udało sie ustalić że to na poziomie sotu obsługi wewnętrznej. Częstotliwość zjawiska różna, 3 tygodnie ciszy, co 2 minuty atak, ciągłe ataki do zamordowania mechanizmu włącznie. Ustaliłem tez ze jest firma która wyłapała wadę i stworzyła sofcik który to naprawia niemniej żeby podmienić firmware trzeba specjalnego serwisowego kabla + specjalny sofcik flashujący. Piszę bo być może nie wszyscy mają bezpieczne dane, i może zastanawiają się niektórzy czemu ich dysk tyka i rozkręca sie ponownie wstrzymując cały system niekiedy. bywa tez ze dysk nie odpowie w czasie mu przypisanym owocując blue scrennem i restartem. Niebawem wymarzę serwisowy kabel bowiem dostałem jego schemat i zobaczę czy to działa a póki co jeśli ktoś badał te sprawę może dorzuci więcej informacji.
Napisano 26 Kwiecień 200717 l Dzięki mistrzu! Już chciałem kompa wypierniczyć przez okno bo nie mogłem uwierzyć że trzy dyski zaczęły padać równocześnie :(
Napisano 26 Kwiecień 200717 l Autor Ja wymieniłem juz 3 z 4 jakie posiadam. Niemniej wystarczy że szwankuje 1 bowiem cały ten transfer idzie przez mostek południowy dlatego tez 1 dysk może wstrzymać całość, nawet jeśli masz 2 niezależne kontrolery. Dodam ze wymieniono mi je bez słowa wszystkie 3 1 po 2 w odstępie 1 dniowym zanosilem do servisu
Napisano 26 Kwiecień 200717 l Ustaliłem tez ze jest firma która wyłapała wadę i stworzyła sofcik który to naprawia niemniej żeby podmienić firmware trzeba specjalnego serwisowego kabla + specjalny sofcik flashujący. [...] Niebawem wymarzę serwisowy kabel bowiem dostałem jego schemat i zobaczę czy to działa a póki co jeśli ktoś badał te sprawę może dorzuci więcej informacji. Przypuszczam że nie jest to firma z Warszawy(?) :) Takich padających dysków mam trzy nowsze 250gb, jeden już niestartujący zupełnie 300gb i cztery starsze jeszcze na ata. Z różnych serii, ale wszystkie barracudy. Więc przydałby się i mi taki kabelek, albo kontakt do kogoś w Wawie kto uratował by ten złom :)
Napisano 26 Kwiecień 200717 l Autor Ja dostałem nówki od dystrybutora który ma siedzibę w warszawie, najbliższe przedstawicielstwo i serwis firmowy zdaje się jest w Holandii. a co do kabelka mówisz i masz:
Napisano 29 Kwiecień 200717 l Autor Kolejna informacja, zawsze kiedy chcę monitorować to zjawisko woltomierzem i wpinam go w układ on najzwyczajniej znika. Każe mi to myśleć ze wpięcie 1 opornika może rozwiązać sprawę gdyż miernik który stosuje charakteryzuje się dużą opornością wewnętrzną, tak czy siak temat coraz bardziej wydaje sie być do przeskoczenia
Napisano 29 Kwiecień 200717 l heh, mi też padł kilka miesięcy temu dysk seagate`a 250 GB na sataII :/ w sklepie wymienili mi go na WD bez tłumaczenia, ale dane niestety poszły :/
Napisano 29 Kwiecień 200717 l Pinero - już po fakcie, na dysku była część starych projektów i masa textur które gromadziłem. Dysk nagle w piątek w środku nocy zaczął wydawać dźwięk szlifierki w czasie obróbki metalu. Jako że w mojej wiosce weekend znaczy "wolne" żaden sklep komputerowy nie był otwarty i zostałem do poniedziałku bez dysku :) Z ciekawostek: w tym czasie miałem też zlecenie które niestety zawaliłem przez ten "wypadek".
Napisano 2 Maj 200717 l Ładny ,,GIPS,, Marcinie. Odpukać - używam Barracud od początku...i nigdy nic się mi nie działo.Mam Bardzo prostą i wydaje mi się skuteczną metodę.Co jakiś czas magazynuję dane na dysku zewnętrznym i trzymam go jako bibliotekę zapasową. To akurat podstawa powinna być ;)), grunt to świadomość, i kopia robiona z dużą częstotliwością. Chcesz mieć pewność, zabezpiecz swoje dane, podwójnie ;] Odnośnie Seagate, niestety z dyskami tej fimry mam złe doświadczenia, ale to inna para kaloszy. damusTo -> niezły hardcore żeś z tą SAT'ką odstawił ;), btw. powineneś dodać że trwała ingerencja w sprzęciora może spowodować utratę gwarancji ;)), oraz ludziska zanim cosik zrobicie zastanówcie się :]. To tyle ode mnie. Nie Róbcie Tego w DOMU ;))). Pozdrawiam.
Napisano 9 Maj 200717 l Autor Spokojnie ingerencja jest tylko softowa przewidywana więc nikt sie nie powinien połapać - OCZYWISCIE ZE JEST RYZYKO dlatego o nim nie piszę :p Dalej czesci na kabelek w hurtowni wyniosły mnie niecałe 10 zł Zaś opór wewnętrzny woltomierza który też załatwił problem to ponad 10 Mega :] Niebawem dam znać jak to poszło i czy to jest ryztkowne oraz na ile
Napisano 9 Maj 200717 l Utrata danych z dysku to przykra sprawa... szczególnie gdy ktoś szpera po sieci i szuka ważnych inforamcji... Podobnie z projektami,pracam inż,mgr,dr. itd... mnie też padł już jeden Barracuda Seagate, ważne dane poszły... :( warto co jakiś czas robić kopie bezpieczeństwa, nawet płyta DVD jest jakimś rozwiązaniem, choć przy takiej ilości danych 480GB to chyba nie przejdzie... :P Istnieje rozwiązanie droższe,ale dobre do archiwizacji danych: *zapis na tasiemki:) Słyszałem też takie teorie że Polskie Urzędy bronią się od komputeryzacji i wolą biurokracje, bo co sie stanie gdy Komputer się zepsuje... :/ No coż! mnie to osobiscie brak słów... i jak można na to tak patrzeć...? np. Przecież takie zabezpieczenia jak RAID dają możliwość wykonywania równoległej kopi w trakcie pracy... pozostaję się modlić, że ktoś im to uświadomi...
Napisano 9 Maj 200717 l Utrata danych z dysku to przykra sprawa ... warto co jakiś czas robić kopie bezpieczeństwa, nawet płyta DVD jest jakimś rozwiązaniem, choć przy takiej ilości danych 480GB to chyba nie przejdzie... :P Istnieje rozwiązanie droższe,ale dobre do archiwizacji danych: *zapis na tasiemki:) z backupem powinno być tak jak z myciem zębów ;), może nie z taką częstotliwością ale ten nawyk trzeba sobie wyrabiać. Streamer to niestety droga zabawka, ale zawsze zostaje możliwość dokupienia sobie drugiego HDD/lub wykorzystanie starego /mniejszy 20GB, 40GB może 160/ ATA pod UB'ka i tam składować swoje kopie/. Słyszałem też takie teorie że Polskie Urzędy bronią się od komputeryzacji i wolą biurokracje, bo co sie stanie gdy Komputer się zepsuje... :/ Przecież takie zabezpieczenia jak RAID dają możliwość wykonywania równoległej kopi w trakcie pracy... pozostaję się modlić, że ktoś im to uświadomi... :D to Polska szara rzeczywistość, ciężko uświadomić kogoś kto do komputera podchodzi jak do wrzątku ;), a papier przyjmie wszystko. Spokojnie ingerencja jest tylko softowa przewidywana więc nikt sie nie powinien połapać - OCZYWISCIE ZE JEST RYZYKO dlatego o nim nie piszę :p. hehe, a powinieneś :]. No nić czekam na finał, łącznie z płytką ;). Pozdrawiam
Napisano 9 Maj 200717 l Autor Z nowości udało sie ustalić że problem nie jest nowy ponoć ciągnie sie od czasu gdy wprowadzono standard zasilania ATX z tymi systemami Energy Star i innymi patentami na oszczędność zużycia energii (stany hibernacji, wygaszania sterowane z poziomu systemu) PS dziwne że nie zrobiono takiego wirusa co by ... ... a może zrobiono nie ważne. Tak czy owak problem ten dotyczy na pewno 1 z serii Maxtora (nie wiem której - jakiejś starszej) Barracudy 4, 7 i nie jestem pewien ale 9 tez cos mają niemniej to chyba inny kłopot. Sam zetknąłem sie tylko z Barracudą 4 i 7 więc tym sie tylko zajmę. Na dniach przycisnę staruszka to mi to wysmaży swoją świętą lutownicą tranzystorową i zobaczymy. Na dzień dzisiejszy komp działa mi bez zarzutu już 8 dobę nie rejestruje zjawiska. więc wygląda na to że możecie wpiąć sobie w pasek zasilania 5V opornik i doraźnie tak to rozwiązać dokładnej wartości oporu nie potrafię niestety podać przypomnę tylko że ja mam w obwodzie ponad 10 Mega edit: O tak to u mnie teraz wygląda...
Napisano 11 Maj 200717 l Autor ZAPOMNIJCIE O OPORNIKACH NIESTETY TO NIE WYSTARCZA, WłASNIE STANEłY 2 KOLEJNE DYSKI !! PRZESTAłY SIE KRECIć żEBY JE WZBUDZIć MUSZE WPINAć STARY DYSK CAVIARA KTóRY NARZYUCA BEZWARUNKOWO MOTOR START I TYLKO Z NIM CHODZą !! W PONIEDZIAłEK BEDE MIAł TEN KABEL ...PIP, PIP PIP NIGDY WIęCEJ BARRACUDY !!
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto