Napisano 14 Sierpień 200717 l Ellou Amigos :) Przy okazji robienia porządków w zbiorach, znalazłem kilka uczelnianych wypocin i pomyślałem sobie że rzucę je Wam na pożarcie. Klika martwiaków + jeden olej robiony dość dawno temu (pierwszy i ostatni jak na razie ;) ) Chciałbym żeby ten wątek był dla mnie pewnym "impulsem" żeby działać dalej tradycyjnie (niestety ciągle brakuje czasu :) ) no i sporą dawką konstruktywnej krytyki od Masterów. Tusz, bardziej ekspresyjnie ;) 100x70 Ołówek, 100x70 Tusz, 100x70 Tusz, 100x70 Ołówek, 100x70 No i wspomniany olej, jak pewnie wszyscy zauważą, jest to mizerna próba naśladowania Mistrza Śp. Beksińskiego. Teoretycznie nie powinienem tutaj tego wrzucać, ale pokazuje jako pierwszą próbę z olejem :) Płótno, 40x60 Pozdrawiam :]
Napisano 14 Sierpień 200717 l szmatka bardzo ładnie rzucona clothem. podasz parametry? :) a tak na serio całkiem przyzwoity warsztat. olej mimo wszystko wypadł całkiem nieźle i mógłbyś zainteresować się akrylem. imo łatwiej go opanować niż oleje a daje więcej swobody (bo łatwo pościerać czy wymieszać barwy). no i mniej śmierdzi :) Pozdrawiam
Napisano 14 Sierpień 200717 l witka, jedyneczka - no fakt, ciezko cos tu wyczytac z rysunku, wyglada na dopracowany szkic, choc szkoda ze nie wykorzystales calego arkusza dwojeczka - sianko, sianko & sianko :D , osobiscie nie lubie tego typu cieniowania, ale na plus ladnie wyciagniete bryly, choc znowu zajales sie tylko "srodkiem " trojeczka, czworeczka - to samo co jedyneczka piateczka - fajne drapowanie, ale jeszcze lepiej by wygladalo, jakbys ktorys moment ladnie wyciagnal, zeby skupic na nim uwage widza szosteczka - ladna paleta kolorow, ale troche plaskie toto i zmieniaj grubosci pedzli pzdrw
Napisano 14 Sierpień 200717 l Autor Dzięki za komentarze :) chveti - przerzuca ? o żadnym "przerzucaniu" się nie może być mowy, dziwne słowo w ogóle ;)
Napisano 14 Sierpień 200717 l Ale cos w tym jest,że sie tu jakoś ostatnio hurtem pokazujecie;) szmatka jest świetna- bardzo dobra, dosadna krecha i cieniowanie, wszystko gites olrajtes;) rozumiem,że ćwiczenióka?:) Jak dla mnie wierza mogła by najść większą głębią, podzieleniem na dwa plany (wiem że to olej, a nie ps-lekko trudniej coś poprawiać, ale mówię o dodawaniu, a nie odejmowaniu:D) i jak na klimat "Beksiństowski" to za mało mroczno-dramatyczne, ale pewnie już o tym wiesz;) drugi ołówek ma bardzo fajnie pocieniowaną/przekazaną tą sprężynę, ale cała reszta pracy poziomu nie trzyma... podobnie z tuszami- straszy charmider- ale rozumiem, że to tez takie wprawki :) pozdrawiam:)
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto