Skocz do zawartości

Featured Replies

Napisano

SideEffects ogłosił dostępność dziewiątej wersji aplikacji Houdini. Nowe wydanie jest dostępne do pobrania i oferuje między innymi przyjazny dla użytkownika interface, wsparcie dla języka Python, nowe funkcje renderowania.

 

[link]

 

 

 

h9_fluids.png

  • Odpowiedzi 11
  • Wyświetleń 1,9k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Napisano

Fajnie. :) Dzięki za info. Sidefx dobrze zrobił wymieniając interfejs i dodając Pythona.

Napisano

od jakiegos czasu ten program zwraca na siebie moja uwage :) czy da rade nauczyc sie tego softu i cos w nim wymodzic nie majac pojecia o programowaniu w pytonie? tak po prostu jak maxa czy xsi?

 

czolem

Napisano

Dać się da na pewno. Nie wiem jak w H9, ale wcześniejsze wersje nie za bardzo sprzyjały modelowaniu. Podobno w 9 to poprawili, upodabniając sposób modelowania do tego, znanego z innych softów. Wciąż jednak pozostaje to soft raczej do efektów specjalnych, animacji, niż tylko do modelowania.

 

Bez programowania da radę. Zwłaszcza w modelowaniu. Podobnie jak ma to miejsce w Maya czy maxie - tutaj też można skryptować, tworzyć rónania etc., ale raczej przy animacji czy przy tworzeniu shaderów. Nie będziesz modelował przecież ucha wpisując jedynie komendy Pythona :)

Są natomiast rzeczy, które dzięki specyficznej "filozofii" programu łatwiej jest wymodelować w Houdinim. Spójrz np. na kaktuski ptakuna z sąsiedniego forum, czy inne temu podobne prace, gdzie występuje wiele podobnych, dających się matematycznie opisać obiektów. Tam jednak znajomość kilku expressions jest przydatna. Spójrz np. na te tutki: http://cmivfx.com/store/Browse.aspx?Category=11

 

Masz bezpłatną, w pełnifunkcjonalną wersję - watro spróbować. Jednak imo nie licz na to, że zastąpi Ci maxa przy tworzeniu wizualizacji łazienki.

Napisano

W Houdinim nie trzeba programować, ale trzeba chcieć wiedzieć, co naprawdę robi każda komenda - czyli operator. Inaczej nici z przyjemności. Co takiego zrobił Ptakun? Nie myśląc wcale o programie w którym to zrobi, wymyślił sobie żyjący organizm a potem go zaprojektował i wykonał. To jest siła Houdiniego. Nie ma tam za wiele narzędzi do robienia obrazków. Tam są narzędzia do realizacji projektów - czego tam sobie nie wymyślisz. I jest przy tym mnóstwo frajdy! Ale jego siła jest także jego przekleństwem: na każde pytanie jest kilka odpowiedzi... można oszaleć.

 

pozdr.,

skk.

Napisano

dzieki za odp. SYmek i Piotrek (ekhm do vizek to ja chudego nie chcialbym uzywac lol :) )

tutki z cmifx znam, tak tylko zapytalem bo kiedys SYmek, napisales na f3d:

 

'Jak to z Houdinim bywa, wszystko w pełni konfigurowalne, zapisywalne na dysku, spięte z resztą programu. Żadnych rozwiązań typu czarna skrzynka i modlimy się, żeby działało...'

 

chailem wiedziec co to dokladnie znaczylo hehe :)

 

czolem

pionier

Napisano

ja to napisalem..? Ładne ;)

 

tak poważnie, powtórzę truizm, którym raczy się każdego nowicujsza (co nie zmniejsza jego prawdziwości). Wszystko w Houdinim kręci się wkoło tego, żebyś nie musiał programować. To jest podstawowa i moim zdaniem często przeceniana różnica między H. a resztą peletonu (przeceniania, bo ja (1) lubię programować (2) często łatwiej jest coś zaprogramować, niż szukać rozwiązania w operatorach - ale to uwaga na boku).

 

Houdini pokazuje pazury właśnie wtedy, kiedy z łatwością robisz w nim rzeczy, które w innych softach wymagają programowania, skryptowania albo pluginów.... i chowa pozury, kiedy na najłatwiejsze w innych softach operacje w Houdinim tracisz godziny ;)

 

pozdr.,

skk.

 

PS a co do cytatu, miałem na myśli to, że w Houdinim możesz kolorować powierznię dźwiękiem 3d, kolorować tą powierznią cząsteczki, które biorą udział w symulacji RBD, która koloruje wedle Twojego uznania powierznie kolidujące, z której w locie (w trakcie renedru) ściągasz teksturę, modfikujesz ją (jak w AFX) i mapujesz na inny obiekt, ktory zgodnie z nia emituje fotony, ktore filtrujac mozesz uzyc do generowania setek swiatel, ktore oswietla Ci scene.... ;) bez programowania jak sie rzeklo... czyli, ze wszystko ze wszystkim gada.

Napisano

SYmek jak zwykle dobrze prawi. :)

 

Ja od siebie dodam nieco info na temat zmian w nowym hudzielcu. Przede wszystkim intefejs. Widać, że Sidefx kłania się s tronę nowych użytkowników, nawet za cenę zmuszenia starych do oduczania nawyków (albo zmiany sterowania w opcjach). Zmienili kombinacje klawiszy do nawigacji viewportem, teraz są takie same jak w Mayi, tyle, że ze spacją nie z altem oczywiście. Mam wrażenie (chyba nie tylko wrażenie), że nowy intefejs jest nie tylko ładniejszy (w sumie nie istotne w programach tego typu), ale też bardziej stabilny. Na ekranie widzimy to co trzeba, bez pozostałości zamkniętych menu (zdarzało sie w poprzednich wersjach). Nowych ficzersów jeszcze nie testowałem. W każdym razie potwór jest nieco bardziej cywilizowany. I chyba dobrze, bo na tym nie stracił.

Napisano
PS a co do cytatu, miałem na myśli to, że w Houdinim możesz kolorować powierznię dźwiękiem 3d, kolorować tą powierznią cząsteczki, które biorą udział w symulacji RBD, która koloruje wedle Twojego uznania powierznie kolidujące, z której w locie (w trakcie renedru) ściągasz teksturę, modfikujesz ją (jak w AFX) i mapujesz na inny obiekt, ktory zgodnie z nia emituje fotony, ktore filtrujac mozesz uzyc do generowania setek swiatel, ktore oswietla Ci scene.... ;) bez programowania jak sie rzeklo... czyli, ze wszystko ze wszystkim gada.

 

hehe ;)kończąc ten akapit nie pamiętałem początku o rozumieniu nie wspomnę :D

 

Zmienili kombinacje klawiszy do nawigacji viewportem, teraz są takie same jak w Mayi,

bardzo dobra zmiana, ale nie do końca ;)

Napisano

hehe ;)kończąc ten akapit nie pamiętałem początku o rozumieniu nie wspomnę

W skrócie chodzi o to, że w Houdinim możesz zrobić wszystko nie będąc zawodowym programistą. :D

Napisano
hehe ;)kończąc ten akapit nie pamiętałem początku o rozumieniu nie wspomnę :D

ja rowniez, ale o to chodzilo ;)

 

Ja oczywiscie nigdy czegos takie nie zrobilem, ale wiem prawie na pewno, ze gdybym potrzebowal, daloby sie... prawdopodobnie takze w Mai, ale w Houdinim bez jednej linijki kodu (w Mai nie daloby sie zrobic dzwieku 3d i kompozycji, ale nie w tym rzecz. Z cala pewnosci, zeby zrobic taki setup musialbys siegnac po MEL - jesli nie po C++).

Napisano
  • Autor

no no ładnie Houdini idzie w stronę mayi, przymajnmeij jeśli chodzi o interface i nawigacje. pozytywnie :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności