xeav Napisano 21 Wrzesień 2007 Napisano 21 Wrzesień 2007 SideEffects ogłosił dostępność dziewiątej wersji aplikacji Houdini. Nowe wydanie jest dostępne do pobrania i oferuje między innymi przyjazny dla użytkownika interface, wsparcie dla języka Python, nowe funkcje renderowania. [link] 1
mathix Napisano 21 Wrzesień 2007 Napisano 21 Wrzesień 2007 Fajnie. :) Dzięki za info. Sidefx dobrze zrobił wymieniając interfejs i dodając Pythona.
Pionier Napisano 21 Wrzesień 2007 Napisano 21 Wrzesień 2007 od jakiegos czasu ten program zwraca na siebie moja uwage :) czy da rade nauczyc sie tego softu i cos w nim wymodzic nie majac pojecia o programowaniu w pytonie? tak po prostu jak maxa czy xsi? czolem
piotrek Napisano 21 Wrzesień 2007 Napisano 21 Wrzesień 2007 Dać się da na pewno. Nie wiem jak w H9, ale wcześniejsze wersje nie za bardzo sprzyjały modelowaniu. Podobno w 9 to poprawili, upodabniając sposób modelowania do tego, znanego z innych softów. Wciąż jednak pozostaje to soft raczej do efektów specjalnych, animacji, niż tylko do modelowania. Bez programowania da radę. Zwłaszcza w modelowaniu. Podobnie jak ma to miejsce w Maya czy maxie - tutaj też można skryptować, tworzyć rónania etc., ale raczej przy animacji czy przy tworzeniu shaderów. Nie będziesz modelował przecież ucha wpisując jedynie komendy Pythona :) Są natomiast rzeczy, które dzięki specyficznej "filozofii" programu łatwiej jest wymodelować w Houdinim. Spójrz np. na kaktuski ptakuna z sąsiedniego forum, czy inne temu podobne prace, gdzie występuje wiele podobnych, dających się matematycznie opisać obiektów. Tam jednak znajomość kilku expressions jest przydatna. Spójrz np. na te tutki: http://cmivfx.com/store/Browse.aspx?Category=11 Masz bezpłatną, w pełnifunkcjonalną wersję - watro spróbować. Jednak imo nie licz na to, że zastąpi Ci maxa przy tworzeniu wizualizacji łazienki.
SYmek Napisano 21 Wrzesień 2007 Napisano 21 Wrzesień 2007 W Houdinim nie trzeba programować, ale trzeba chcieć wiedzieć, co naprawdę robi każda komenda - czyli operator. Inaczej nici z przyjemności. Co takiego zrobił Ptakun? Nie myśląc wcale o programie w którym to zrobi, wymyślił sobie żyjący organizm a potem go zaprojektował i wykonał. To jest siła Houdiniego. Nie ma tam za wiele narzędzi do robienia obrazków. Tam są narzędzia do realizacji projektów - czego tam sobie nie wymyślisz. I jest przy tym mnóstwo frajdy! Ale jego siła jest także jego przekleństwem: na każde pytanie jest kilka odpowiedzi... można oszaleć. pozdr., skk.
Pionier Napisano 21 Wrzesień 2007 Napisano 21 Wrzesień 2007 dzieki za odp. SYmek i Piotrek (ekhm do vizek to ja chudego nie chcialbym uzywac lol :) ) tutki z cmifx znam, tak tylko zapytalem bo kiedys SYmek, napisales na f3d: 'Jak to z Houdinim bywa, wszystko w pełni konfigurowalne, zapisywalne na dysku, spięte z resztą programu. Żadnych rozwiązań typu czarna skrzynka i modlimy się, żeby działało...' chailem wiedziec co to dokladnie znaczylo hehe :) czolem pionier
SYmek Napisano 21 Wrzesień 2007 Napisano 21 Wrzesień 2007 ja to napisalem..? Ładne ;) tak poważnie, powtórzę truizm, którym raczy się każdego nowicujsza (co nie zmniejsza jego prawdziwości). Wszystko w Houdinim kręci się wkoło tego, żebyś nie musiał programować. To jest podstawowa i moim zdaniem często przeceniana różnica między H. a resztą peletonu (przeceniania, bo ja (1) lubię programować (2) często łatwiej jest coś zaprogramować, niż szukać rozwiązania w operatorach - ale to uwaga na boku). Houdini pokazuje pazury właśnie wtedy, kiedy z łatwością robisz w nim rzeczy, które w innych softach wymagają programowania, skryptowania albo pluginów.... i chowa pozury, kiedy na najłatwiejsze w innych softach operacje w Houdinim tracisz godziny ;) pozdr., skk. PS a co do cytatu, miałem na myśli to, że w Houdinim możesz kolorować powierznię dźwiękiem 3d, kolorować tą powierznią cząsteczki, które biorą udział w symulacji RBD, która koloruje wedle Twojego uznania powierznie kolidujące, z której w locie (w trakcie renedru) ściągasz teksturę, modfikujesz ją (jak w AFX) i mapujesz na inny obiekt, ktory zgodnie z nia emituje fotony, ktore filtrujac mozesz uzyc do generowania setek swiatel, ktore oswietla Ci scene.... ;) bez programowania jak sie rzeklo... czyli, ze wszystko ze wszystkim gada.
mathix Napisano 21 Wrzesień 2007 Napisano 21 Wrzesień 2007 SYmek jak zwykle dobrze prawi. :) Ja od siebie dodam nieco info na temat zmian w nowym hudzielcu. Przede wszystkim intefejs. Widać, że Sidefx kłania się s tronę nowych użytkowników, nawet za cenę zmuszenia starych do oduczania nawyków (albo zmiany sterowania w opcjach). Zmienili kombinacje klawiszy do nawigacji viewportem, teraz są takie same jak w Mayi, tyle, że ze spacją nie z altem oczywiście. Mam wrażenie (chyba nie tylko wrażenie), że nowy intefejs jest nie tylko ładniejszy (w sumie nie istotne w programach tego typu), ale też bardziej stabilny. Na ekranie widzimy to co trzeba, bez pozostałości zamkniętych menu (zdarzało sie w poprzednich wersjach). Nowych ficzersów jeszcze nie testowałem. W każdym razie potwór jest nieco bardziej cywilizowany. I chyba dobrze, bo na tym nie stracił.
Destroyer Napisano 21 Wrzesień 2007 Napisano 21 Wrzesień 2007 PS a co do cytatu, miałem na myśli to, że w Houdinim możesz kolorować powierznię dźwiękiem 3d, kolorować tą powierznią cząsteczki, które biorą udział w symulacji RBD, która koloruje wedle Twojego uznania powierznie kolidujące, z której w locie (w trakcie renedru) ściągasz teksturę, modfikujesz ją (jak w AFX) i mapujesz na inny obiekt, ktory zgodnie z nia emituje fotony, ktore filtrujac mozesz uzyc do generowania setek swiatel, ktore oswietla Ci scene.... ;) bez programowania jak sie rzeklo... czyli, ze wszystko ze wszystkim gada. hehe ;)kończąc ten akapit nie pamiętałem początku o rozumieniu nie wspomnę :D Zmienili kombinacje klawiszy do nawigacji viewportem, teraz są takie same jak w Mayi, bardzo dobra zmiana, ale nie do końca ;)
piotrek Napisano 21 Wrzesień 2007 Napisano 21 Wrzesień 2007 hehe ;)kończąc ten akapit nie pamiętałem początku o rozumieniu nie wspomnę W skrócie chodzi o to, że w Houdinim możesz zrobić wszystko nie będąc zawodowym programistą. :D
SYmek Napisano 23 Wrzesień 2007 Napisano 23 Wrzesień 2007 hehe ;)kończąc ten akapit nie pamiętałem początku o rozumieniu nie wspomnę :D ja rowniez, ale o to chodzilo ;) Ja oczywiscie nigdy czegos takie nie zrobilem, ale wiem prawie na pewno, ze gdybym potrzebowal, daloby sie... prawdopodobnie takze w Mai, ale w Houdinim bez jednej linijki kodu (w Mai nie daloby sie zrobic dzwieku 3d i kompozycji, ale nie w tym rzecz. Z cala pewnosci, zeby zrobic taki setup musialbys siegnac po MEL - jesli nie po C++).
xeav Napisano 26 Wrzesień 2007 Autor Napisano 26 Wrzesień 2007 no no ładnie Houdini idzie w stronę mayi, przymajnmeij jeśli chodzi o interface i nawigacje. pozytywnie :)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się