Jaki jest najlepszy program do partycjonowania dysku pod windowsem

jakiś czas temu używałem Partition Magic do zrobienia partycji na 500, xp wykrył je bez problemu ale gdy 2 dni temu chciałem zainstalować XPka na pierwszej partycji to instalator nie rozpoznawał partycji i nawet usunięcie parycji i założenie nowej nie pomogło musiałem przenosić wszystkie dane z dysku usunąć wszystkie partycje i instalatorem założyć nową i dopiero zaskoczyło, zabrało mi to z 2h

czy jest jakiś program który nie robi takich problemów albo czy w Partition Magic jest jakaś opcja żeby instalator XP poprawnie wykrył partycję??

Hm, uzywam PM od ładnych paru lat (pierwsza wersje dostalem jako gratis do plyty glownej) i nigdy takich jaj nie robil. Jakis czas temu PM8 zostal wykupiony przez symanteca i nagle strasznie obrosl w wielkosci, nie wiem co mu tam powciskali, ale boje sie sprawdzać.

A co do tej partcyji, to moze poprostu skopal ci sie Master Boot Record? Czesto windows w ogole nie łapie że tam jest partycja (mialem podobne jaja jak pierw zainstalowalem Linuxa a pozniej Winde, winda sie bardzo pluła). Na to pomaga albo "Super GRUB Disk", albo recovery menu z plytki instalacyjnej XPka.

jak Ci nie wykrywa parycji to z plyty XPka , w trybie tekstowym wpisz FIXMBR zawsze dziala :)

Jakis czas temu PM8 zostal wykupiony przez symanteca i nagle strasznie obrosl w wielkosci, nie wiem co mu tam powciskali, ale boje sie sprawdzać.

 

hehe no to ja sprawdziłem za Ciebie :D korzystałem właśnie z tej wersji od Symanteca może tu jest problem :)

 

grass dzięki za radę przy następnym razie jak będe miał taki problem spróbuję twojej metody :)

 

cheers! chłopaki ;)

Ja ostatnio robiłem partycje za pomocą czegoś wbudowanego w windows'a. Wszystko działa ok i nie było problemu z ich robieniem. Jakby ktoś był zainteresowany to jest to w:

Panel sterowania -> Narzędzia administracyjne -> Zarządzanie komputerem -> Zarządzanie dyskami

też ostatinio robiłem systemowym narzędziem pod vistą i było OK ale system był całkiem nowy (świeżo zainstalowany i nic więcej) więc nie było strachu jakby się wyp...