Nimrod Napisano 6 Styczeń 2004 Napisano 6 Styczeń 2004 Dokładnie o to samo mi chodzi. Jak chcesz (pod)oglądać laski, to lepiej trochę wydoroślej, bo wtedy nawet OBE ci nie pomoże. Ne kaze ci przestac w to wierzyc (rob co chcesz), ale troche rozwagi by sie przydalo bo straszny kabaret robisz.
Dziadek Stal Napisano 6 Styczeń 2004 Napisano 6 Styczeń 2004 Khe,khe, stary Stalowy Dziad, Abuelo Acero, Grossvater Stahl mowi: Timoti: Zdradzasz tajemnice, ktorych zdradzac nie powinienes. Tak Ci teskno do zostania roslina? Demony mojego stryja: Dziadka Rdzy juz na Ciebie patrza. salutt Dziadek Stal hehe
dr Ug Napisano 6 Styczeń 2004 Napisano 6 Styczeń 2004 TIMOTI: podaj mi numer do swojego domu, chcialbym porozmawiac z Twoimi rodzicami. Tak oo, zapytac co u nich slychac.
TIMOTI Napisano 6 Styczeń 2004 Autor Napisano 6 Styczeń 2004 heheeh tu sie robi male nie porozumienie .... nic nie mowilem ze chce laski podgladac tylko jeden mowil ze by tak robil to powiedzialem ze jest to mozliwe !! a ja takiego zamiaru niemam a chyba mowienie ze to jest mozliwe zle niejest zawsze sie mowi wszystko a nie czesc tylko!!! zaraz napisze cos co jeden specjalista OBE napisal co mozna w nim robic slow nie zmienie wogle i nie mowcie ze ja to robie !!
TIMOTI Napisano 6 Styczeń 2004 Autor Napisano 6 Styczeń 2004 \"Co możemy robic w OBE? Sa tysiące rzeczy,które można robić w OBE. Ja wybrałem kilka najciekawszych. Moim zdaniem najlepsze jest podróżowanie w czasie.Wyobraźcie sobie,że zarywaliśćie do jakiejś laski (lub do jakiegoś przystojniaka :)) ale nie jesteście pewni czy dobrze wam to wyszlo.Wtedy wracacie się w czasie i sprawdzacie jak wypadliście .Przy okazji można się spytać podświadomość tej dziewczyny czy cię lubi. Można też polecieć komuś pod prysznic.Późno w nocy nikt się chyba nie kąpie ale wracamy się o jakiś czas i..... Już chyba wiadomo :). Drugą rzecza którą wybrałem jest latanie.Można polecieć gdzie się tylko chce, odwiedzić księżyc,inne planety a także sprawdzić czy jest na nich jakaś forma życia.Chciałbyś odwiedzić jakąś galaktyke? Myśle że każdy by chciał. Następna to sprawdzenie swojej duszy.To jest rzecz która najbardziej chcę zrobić w OBE. Sprawdzić jaki naprawdę jestem.Może zło jest przeważające nad dobrem.Chciałbym zobaczyć jakie miejsce moja dusza chce odwiedzić.Do mojej podświadomości nie dotrze normalnym myśleniem.A w tym stanie można do niej dotrzeć. Kolejna jest rozmawianie z innymi ludźmi.Może byc ktoś znajomy.Odpowiada wtedy ich podświadomość.I nawet chyba lepeij.To dziwne ale można nawet porozmawiać ze zmarła już osoba.Nie wiem czy można odwiedzic Boga jeśli wogle On istnieje (nie każdy jest katolikiem). Rozmawiać możemy także z osobą która w tym momencie śpi. W OBE podróżujemy za pomocą myśli.Myślimy o jakiejś osobie i do niej lecimy. Można tak sprawdzic jak wyglada osoba z która gadaliśmy na czacie.Nie powiem sam chce sprawdzić kilka osó :). No to by było najciekawsze.\" Pamietajcie że ja nie jestem autorem tego tekstu nic w nim nie znienialem żeby znowu nie bylo .... i co widzicie nie tylko ja tak myśle :) a koleś wedlug mnie zna się na rzeczy.I napewno zaraz bedzie żę niemożliwe żeby odwiedzić kosmos i koleś jest psychiczny co to napisal wiem wiem zregoly ludzie ktorzy sie znaja dobrze na rzeczy sa niezrozumieni przez innych.ALe ja sie nieznam na rzeczy i koles jest dla mnie normalny.
SansSerif Napisano 6 Styczeń 2004 Napisano 6 Styczeń 2004 TIMOTI zacznij latac za laskami niz jakis dewiantow czytac. To Ci na pewno wyjdzie lepiej na zdrowie psychiczne ;)
Sypo Napisano 6 Styczeń 2004 Napisano 6 Styczeń 2004 :D:D trzochę mnie rozweseliliście:) akdsn dobra rada:) TIMOTI tego typu sprawy nie powiem że nie są interesujące jednak sposób w jaki je prezentujesz przypomina mi program TV \"niedowiarek\". Ten wątek nie czyta się z zaciekawieniem ale z rozbawieniem a tego chyba nie chciałeś-ale się do tego przyczyniłeś:) Pozdrawiam i polecam tyskie ponad wszystkie:) Po kilku czasem się nawet z demonami walczy:) Pozdrawiam!
TIMOTI Napisano 6 Styczeń 2004 Autor Napisano 6 Styczeń 2004 To super trzeba troche humorku wprowadzic :)
sikham Napisano 6 Styczeń 2004 Napisano 6 Styczeń 2004 wiesz czemu niewierze w to wychodzenie ze swojego ciała hyh jak to fajnie brzmi :) ponieważ ludzie są na świecie już dość długo ;) i mi niepowiesz chyba że przez tyle lat nikt neistosował OBE czyli jest to wymysł jakeigoś tam współczesnego człowieka któremu sie nudziło i nawciskał innym że potrafi to robić a teraz zupełnie abstrakcyjnie jeśli by to było możliwe i jak piszesz były na to sprawdzone sposoby to świat by był inny ludzie znaleźli by sposób na wykożystanie tego i już teraz by było coś takeigo jak w \"raporcie mniejszości\" dlatego w to niewierze
Dziadek Stal Napisano 6 Styczeń 2004 Napisano 6 Styczeń 2004 Khe, khe aj, aj, niezly ubaw. Chyba zaloze religie. Skoro mozna lowic ludzi juz na takie nonsensy - bede bogaczem. Ubarwie sobie smutna starosc za cudze dolarsy. salut Dziadek Stal Ps..... khekhe, albo nie bedzie ps. kusi mnie jak cholera zeby walnac jeszcze pare tekscikow, ale jestem w koncu milym Dziadkiem wiec sie zamkne.
Batou Napisano 6 Styczeń 2004 Napisano 6 Styczeń 2004 Podróże w czasie i przestrzeni. Fruwanie i wnikanie do czyjejś podświadomości. Odwiedzanie innych planet i galaktyk. Duchy i demony. Biała i czarna magia. Podglądanie dziewczyn pod prysznicem... wystarczy, że po 24h w zaciszu swojego domu usiądziesz/położysz się (nago), uspokoisz się, wpadniesz w trans a wszystko to będzie możliwe... Musisz tylko kupić tę niesamowitą książkę za jedyne 99,99 zł... Dzięki niej poznasz tajniki podróży astralnych... Nie czekaj!! Nie bądź ograniczony!! Kup już teraz a dostaniesz gratis pilotkę i kaftan bezpieczeństwa. Już czuję zapach pieniędzy.
Loozack Napisano 6 Styczeń 2004 Napisano 6 Styczeń 2004 Batou, biorę !!!!!! a czy bez kaftanu bezpieczeństwa nie byłoby taniej ?? bo już mam...
sikham Napisano 6 Styczeń 2004 Napisano 6 Styczeń 2004 Wejde sobie w The Billa :) i przeleje conieco na moje konto :P
Mateusz Napisano 6 Styczeń 2004 Napisano 6 Styczeń 2004 Ja ostatnio mialem takie coś: Mieszkam na 3 piętrze w bloku. Właśnie bylem sobie w kuchni (mylem naczynia) i popatrzylem na okno i tuż przed oknem zobaczylem sąsiada z ostatniej klatki (jakby zagladal do okna), podbieglem do okna i zobaczylem ze idzie wlasnie po chodniku... MYSLALEM ZE ZWARIUJE!! Myślę ze musze dodac ze moja odleglosc od okna wynosila ok. 2 metry... sam niewiem jak to bylo możliwe... pewnie MatriX to prawda :)
TIMOTI Napisano 6 Styczeń 2004 Autor Napisano 6 Styczeń 2004 sikham to bylo już od dawna !! niejest to wymysl wspolczesnego swiata napewno w starozytnosci juz umieli to robic a kiedy pierwszy raz to niemam pojecia. A ludzie nie robia tego bo sie boja i nigdy nie bedzie ze wszyscy to zrobia. Niemam sensu chgyba na ta dyskusje bo ja pisze jak jest a wy w to nie wierzycie zreszta to wiadome bo malo ludzi w to wiezy i to nie zadna religia.Sa inne jeszcze bardziej wymysle sprawy w ktore byscie nie uwiezyli ale juz wole nie pisac ich.....zycie to nie bajka ! nie wszystko da sie wytumaczyc. Poszukajcie ksiazek Roberta Monroe to zobaczycie ze tez o tym pisze i to robi !! I juz poznalem sporo ludzi co sie tym interesuje i nie mowcie ze to wymysl ja niemam zamiaru wam wpajac ze musicie w to wierzyc. Kazdy ma swoje zdanie ! PS jeszesz ludzie nie robia tego bo jakis sceptyk pisze o tym bzdury i zniecheca ludzi do robienia tego !!
leander Napisano 6 Styczeń 2004 Napisano 6 Styczeń 2004 Mateusz, może to technika włamań \"na bliźniaka\". Ten sprawniejszy, alpinista zagląda do mieszkań a drugi chodząc pod oknem studzi podejrzenia skołowanych potencjalnych ofiar. Inne wytłumaczenie - sąsiad miał faktycznie OBE, usłyszał wodę i myślał, że jakaś laska bierze prysznic..
TIMOTI Napisano 6 Styczeń 2004 Autor Napisano 6 Styczeń 2004 leander to nie moglo byc OBE :) bo : czlowiek nie zobaczy czlowieka ktory wyszedl z ciala jedynie by musial tez wyjsc !!! Czlowiek staje sie wtedy duchem bo jest niewidoczny dla innych zwyklych ludzi! ALe za to widzie to czego przedtem niewidzial
dr Ug Napisano 6 Styczeń 2004 Napisano 6 Styczeń 2004 TIMOTI: jezeli Ty wierzysz we wszystko co czytasz, to lepiej niech Ci zabiora wszystkie ksiazki. Chociaz z drugiej strony niedlugo matura i zamiast bredzic, pouczylbys sie z jezyka polskiego, bo masz trudnosci, przez co ja mam nudnosci. Tak mozna gadac i gadac, to juz nie jest smieszne, tylko tragiczne. Zamykam watek, a Wy sio! Do Maxa!
Rekomendowane odpowiedzi