Skocz do zawartości

Dziadek Stal

Members
  • Liczba zawartości

    236
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana Dziadek Stal w dniu 29 Październik 2008

Użytkownicy przyznają Dziadek Stal punkty reputacji!

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Dziadek Stal's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

44

Reputacja

  1. Huhu. Obrazki daja rade bardzo. Powodzenia przy projekcie. salut
  2. Tak jak bigu napisal. Tego jest masa, ale raczej w swiecie reklamy i szortow. Tak na szybko i z glowy pare klasykow do przejzenia. http://www.postpanic.com/flash.html http://www.psyop.tv/ http://www.studioaka.co.uk/ http://www.duranduboi.com/cganimation.html - to najmniej wyszukane, ale tez jest pare oryginalnych przykladow. Co studio to styl, zwlaszcza w UK , ale tego jest masa, masa. salut
  3. Jak na pierwsza animacje no to szacuneczek. Bardzo zacnie. salut
  4. I kolejny film szkolny. Swietnie, ze z naszych szkol wychodza na swiat jakies produkcje. Nie bylo tego wiele ostatnimi laty. ( no i mam nadzieje , ze to sie zacznie zmieniac, chcialbym zmienic swoje generalnie zle zdanie o edukacji 3D w naszym kraju ) Sama animacja ,jak na debiut, bardzo spoko . Mozna by sie czepnac technikaliow, ale jako calosc, w swojej lidze sie broni. Jest OK. Produkt srodka. salut Dziadek Stal
  5. Dziadek Stal

    Animacja 3D: Mirage

    Anyway. Render305 - trzy slowa do Was. Przyloze dwie miary, bo do tego projektu tak trzeba. Jako film czysto szkolny, oddolna inicjatywa paru chlopakow, ktorzy chca cos robic, czegos sie nauczyc, przy okazji troche sie zabawic to jest ten filmik bardzo spoko. Skonczyliscie to ( co sie rzadko zdaza ) , zrobiliscie cos w grupie i nie skoczyliscie sobie do gardel ( to tez sie rzadko zdaza ), na pewno wyniesliscie z niego mase doswiadczenia. Uklony. Nawet czysto technicznie to i swiatelko jest calkiem ok, i ten ktos kto robil partikle, slady i tego typu smaczki tez sie postaral. Patrzac na to pod tym katem - robota w porzadku. Ale z drugiej strony, jak zostawic z boku to ze to dzielo mialo cele glownie edukacyjne i spojrzec na to jako na po prostu film - to tutaj wlasciwie P. napisal wszystko. Scenariusz jest bardziej niz slaby. I nie o to chodzi, ze zart jest kiepskiej klasy, bo taki "Kapitan Bomba" to zart jeszcze nizszych lotow a bawi ( jak ktos nie zna Kapitana to polecam na youtube ), ale slabo to podane jest i tyle. Poswiecac pol roku zycia na realizacje scenariusza napisanego w 30 sekund to troche kiepska strategia i licze na to, ze przy kolejnym projekcie na ten punkt zwrocicie wieksza uwage. Aha - dzwiek, dzwiek , dzwiek - to akurat robi sie najprosciej i najlatwiej podniesc jakosc obrazka dogrywajac dobry dzwiek. Pamietajcie o tym pliz na przyszlosc. Bo teraz to nawet nie warto mowic o dzwieku. Ale wiecie,hehe, to ze ktos juz to dyskutuje i porusza to jakies emocje, to zawsze cos. Po prostu przysiadzcie nad historyjka nastepnym razem - nawet jesli znowu bedzie o dymaniu kaktusow. salut Dziadek Stal
  6. Stara Wiktora Zbyszku. Jak jestes ciekaw to spytaj autorow. Twoja ciekawosc zostanie zaspokojona. I Bedziesz szczesliwszy. ;-) salut Dziadek Stal
  7. Dziadek Stal

    Animacja: Corion

    Sinclair zrobil jeszcze pozniej teledysk dla kapeli heavymetalowej, ale juz mi wypadlo z glowy jak sie to zwalo. Tez bylo pare fajnych momentow tam. A potem wsiakl chlopak w komere. ;-) Amen. salut Dziadek Stal
  8. Na pewno najwygodniej miec kredytowa a nie debetowa. Generalnie taka z wypuklymi numerkami. Amerykanie nie do konca czaja karty nie wypukle ( ale kazdy bankomat wyplaci Ci kase i z takiej, raz nawet w Salt Lake City trafilem na bankomat ktory pozwalal na wybor jezyka polskiego jako jezyka obslugi ). Ja generalnie jestem zwolennikiem tego zeby brac gotowke tylko na podstawowe potrzeby i za reszte placic z karty, lyb brac z bankomatow. Przeliczniki w kantorach nie sa wcale mniej zlodziejskie od tych nalozonych przez banki a jest duzo wygodniej i nie trzeba po kieszeniach rozkladac paczek dolarow. Niestety nie wiem dokladnie jak sie to odbywa, ale w Stanach bywam srednio raz do roku i jakos nie mialem problemow z elektroniczna kasa. Aha - pamietaj ze karta kredytowa w niektorych miejsach jest niezbedna zeby pozyczyc woz albo zarezerwowac hotel. Bez tego ani rusz. salut Dziadek Stal
  9. KHe, Khe. Widac PI stawia juz teraz wylacznie na tania sile robocza z Chinskiej Republiki Ludowej oraz Czarnych. salut Dziadek Stal
  10. mysteryofabesila: Gwoli scislosci, skoro watek zostal ponownie odkopany - nie pisze z przekonaniem ze macie zerowe doswiadczenie w robieniu animacji. Tak jedynie podejzewam z dotychczasowych wypowiedzi. Bardzo chetnie przyznam, ze sie myle. Myle sie? Na zachodnich forach latwiej o pomoc, bo zwyczajnie community jest wielokrotnie wieksze, latwiej wiec o ludzi, ktorzy jeszcze sie nie sparzyli na takich projektach w przeszlosci. Nie od dzis tez wiadomo, ze w cywilizowanych krajach znacznie latwiej o przyjemne komentarze, stad jak ktos lubi byc glaskany to jest przyjemniej na cgtalk niz tutaj . "Cool", "Fantastic", "Awesome", "Outstanding" - i ok, kazdy lubi troche glaskania. Ja tez. Pytanie po prostu - czy organizujecie sobie fajna przygode i community pod nazwa "Mystery of Abesila" czy robicie film? Jak to pierwsze - nie mam pytan. Spoko, na pewno uda sie zebrac fajnych ludzi i poznac mase nowych przyjaciol. Nic mi do tego. Nie mam prawa tego zabraniac ani tego krytykowac. Ale jesli to drugie - to z mojej krotkowzrocznej i prymitywnej perspektywy nie macie wiekszych szans, chyba ze zmienicie zalozenia projektu. Nie dziwcie sie wiec ludziom , ktorzy chcieliby uczestniczyc w robieniu filmu a nie pikniku artystycznym i podchodza do Was z podejrzliwoscia. No nic, pogadamy pewnie za dwa lata i szczerze jestem ciekaw jak i czy ten projekt sie rozwinie. A kto wie, moze Harvey Weinstein da Wam 20 milionow ojro i zrobicie full wypas superprodukcje. ? salut Dziadek Stal
  11. Symek zasadniczo wyczerpal temat. Od siebie dodam, ze od paru lat udzial systemow najwiekszych w rodzaju Inferno w kompozycji na rynku krajowym ( ale tez i na rynkach dojrzalszych ) sie procentowo zmniejsza. Norma, zwlaszcza w mniejszych studiach jest komponowanie projektow na systemach nie realtimowych - jak After, Shake, ostatnio Nuke i przerzucanie do sytemow w rodzaju Flame, Inferno czy Nitrisa tylko dla ostatecznego finishingu, dodawania napisow i prezentacji z klientem. Aha - nie wymieniam Combustion, bo to pomylka. Co do tematu do czego co to bylo juz pare watkow, nawet dosc goracych. Podzial w duzych uproszczeniach wyglada tak : Montaz - Avid, kompozycja : Nuke, Shake ( filmy, reklamy z duzym udzialem zdjec filmowych, precyzyjny compositing pojedynczych ujec ), After ( prostszy compositing, compositing animacji i motion graphics ), praca z klientem : Inferno, Flame, Smoke, Nitris, Quantel. Znam studia , ktore maja do pracy z klientem systemy postawione na Afterach, ale to jednak troche wies. ( a pisze to jako wieloletni zadowolony uzytkownik Afterow ). Musisz miec strasznie duzo tej kasy do wydania skoro z miejsca chcesz w malym startujacym studiu nakupic tyle potworow. ;-) Tylko wiesz, hehe, nie zapomnij o ludziach, ktorzy beda to obslugiwali. Lepszy jest tanszy system obslugiwany przez dobrze oplaconego weterana niz topowa armata obslugiwana przez zielonego rekruta. Inna rzecz, ze akurat w kompozycji przestawienie sie na inny soft w razie czego to latwizna. salut Dziadek Stal
  12. SYmek: A nie latwiej zauwazyc, ze w wizualkach VIZ to po prostu pewien standard i to po prostu jedna z wielu funkcji tego programu skrojonych dla wygody architektow ? Tak jak taka dajmy na to Maya jest standardem w hollywodzie w swiecie animatorow postaci ? Przeciez nie z powodu jednej funkcji tylko znacznie bardziej skomplikowanego splotu wypadkow. Rozumiesz to doskonale przeciez. salut Dziadek stal PS. hehe Ale dobra wiem wiem. Max jest zly, korporacje sa zle, xsi pisze sama dobra Mama Teresa i nie chce za to kasy, a Houdini to czarodziejski soft, ktory robi wszystko, jeszcze parzy kawe i mowi "Tato". ;-)
  13. 3dwisdom - No Symek Ci tu ladnie wyluszczyl w czym rzecz. Nie ze wszystkim zgadzam sie w 100 procentach ( mi sie na przyklad zdazalo nie raz i nie dwa stosowac filtrowany z-depth , i w niektorych wypadkach ( nieduze odleglosci miedzy przedmiotami ) wyglada to imho lepiej niz niefiltrowany. ) Na sytuacje ekstremalne najlepsza jest rada numer 4 - renderowanie danej sceny w kilku pasach. Powodzenia. Ja akurat jestem zwolennikiem Fakeowania gdzie sie da. Kiedy nie ma sie pod reka przyzwoitej renderfarmy i nie ma sie ustawien dofa w malym palcu to liczenie go prosto z 3D ( w animacji ) jest luksusem, na ktory bardzo rzadko mozna sobie pozwolic. salut Dziadek Stal
  14. Khekhe, a Wy wiecie chlopaki, ze mi sie nie podobalo, i juz pisalem na priva dlaczego, ale kto by tam sluchal starego pryka. Moze po prostu spodziewalem sie czego innego. salut Dziadek Stal
  15. shregar - khe,khe Baggins o ile sie orientuje to jest pod tym wzgledem skrajnie pragmatyczny i z Katedra od razu celowal w deadline Siggraphu. W Oskara od razu nie celowal, to fakt, ale i do szuflady filmu nie robil. Poza tym zobacz - "Katedra" technicznie - to jedna postac, jedna lokacja i prosta historia. Zalozenia byly wrecz minimalistyczne. Nawet taki film jest trudno skonczyc. Zwlaszcza ludziom bez wiekszych doswiadczen. Wiele razy powtarzalem i bede to powtarzal do znudzenia - w filmach najlepszy nieskonczony projekt jest i tak gorszy niz najgorszy skonczony. Wynikiem pracy nad filmem powinien byc film i basta. Kazde inne rozwiazanie bedzie porazka - czasem porazka z ktorej mozna cos wyniesc, ale i tak porazka. Takie juz tradycyjne podejscie mam. salut Dziadek Stal PS>chyba odciagnalem watek za bardzo w bok. Zalozyciela watku przepraszam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności