Witam wszystkich!

Ujawniam sie pchany chęcią skorzystania z waszych rad : )

Jestem dość początkujący w dziedzinach "sztuki elektronicznej", dlatego prosze o liczne rady (może mi powiecie jak skutecznie i szybko kolorować w ps?).

Jedna z prac:

 

 

Postaram sie na bieżąco aktualizować moją teczke.

Pozdrawiam

Hmm widzę że nie lubicie tu nowych:], bynajmniej ni bee sie poddawał będę szukał pomocy u lepszych. Tak wiedz mam graficzke w sumie tylko postaci miało być i tło ale zaczynałem już z pięć razy i jakoś nie wychodzi. Tymczasem może powiecie co można dalej robić z postacią żeby nadać jej więcej życia... Będę wdzięczny za każdy konstruktywny komętarz : )

Szpitalnik:

 

powiększenie:

Witaj na forum

O maruda :] hmm, lubimy. Daj mu trochę oddechu, tj. powiększ kadr, zapodaj jakieś wzgórza pola bitewne zamek cokolwiek, bo mu tak smutno stać samemu ;).

 

 

//Pozdr.

Hmm na tle miało być dużo ludzi, mieli sprawiać wrażenie ruchu i życia. Niestety nie moge jakoś osiągnąć zamierzonego efektu może jakieś pomysły ( ciągle próbuje rozmazanym pędzelkiem)

Ja się będę powtarzać jak katarynka, podpatrywać, podrysowywac czyli jak to robią inni ci lepsi, korzysta z referek . A tak ode mnie ,jak chcesz zrobi jakąś bardziej rozbudowaną scenkę najlepiej rozrysować sobie prosty szkic na niewielkim obszarze czy kartki czy niewielkiej rozdziałce no a potem to już nauka praktyka i galopujący progres, czego ci życzę bo widać że masz dryg do tego. A co do pędzli to lepiej używa twardych to tak z własnego doświadczenia

kilka wskazowek, do ktorych sam mozolnie dochodzilem:) :

 

anatomia - jak troche przesledzisz jak sie co z czym laczy i jakie sa proporcje latwiej Ci bedzie budowac takich zawodnikow :)

tony - zanim wejdziesz w detal dopracuj bryly, nie zgaduj swiatla - ustal je sobie i sukcesywnie maluj oswietlona i zacieniona czesc bryly.

"spring" - loomis tak to nazywa - staraj sie rysowac linie z fantazja, unikac zupelnie prostych, bo przez to postac robi Ci sie kwadratowa i nudna

kolory - eksperymentuj, podgladaj jak to wyglada na zdjeciach, pamietaj o tym, ze swiatlo to fotony, ktore odbijaja sie po scenie jak szalone, wiec na kazdym obiekcie znajdziesz troche koloru z sasiadujacego

pedzle - na poczatku uzywaj tylko jednego czy dwoch twardych (szkic koncepcyjny, powierzchnie), z czasem w razie potrzeby mozesz uzyc miekkiego (np. skora, chmury), zdecydowanie jednak od nich nie zaczynaj, bo nieumiejetne ich uzywanie wprowadza straszny balagan

medytacja - zanim zaczniesz rysowac/malowac zastanow sie co chcesz uzyskac, przemysl temat, jesli nie wiesz jak cos wyglada poogladaj zdjecia, wkrec sie i stwierdz, ze to bedzie to :) zrob kilka szybkich szkicow, sprawdz co bedzie interesujace i do roboty...motto na koniec: "draw while you think and think while you draw" to chyba tez z Loomisa ;)

hm.... no rysunki fajne... a co do rady... to tak jak powiedział Oman zrób najpierw szkic, choć ja bym tam dodała troszkę trawki i pewnie wokoło ciała i krew... jako zwycięstwo walki! choć nie za bardzo jestem w tym "stylu" to takie rady, bo w rysunkach ja pojeb.. i pojebane mam pomysły, (fantazji mi nie brak)

Wrzucam taki dzisiejszy koncepcik... i tu rodzi sie moje pytanie odnośnie niego możecie sie zemną podzielić waszymi metodami kolorowania czarno-białych prac w ps cs2 a może jakimś innym programem to sie lepiej robi. Dziękuje za wcześniejsze rady : )

Radzę zaczynać od brushy twardych jak pisał Mant-raz i na pełnym kryciu, zrób sobie lineart konturem podziel sobie postać na dwa tony światłocienia (tak jak masz w mangach) i tedy dopiero jak będziesz miał ustalone światło, możesz sobie krycie zmniejszyć albo w jechać jakimś miękkim, bo póki co to wygląda jak byś malował wszystko na 10% Opacity i powtarzał w kółko ten sam ruch aby uzyskać full nasycenie, a to nie jest miłe. Poszukałbym na twoim miejscu ładnych zestawień kolorystycznych na fotach czy obrazach i porobił coś w ustalonych barwach, bo z kolorem jest problem ;] i więcej prac, żeby było widać jakie błędy popełniasz a w czym jesteś mocny...