V!

 

Dość stara pracka (ok 3 lata) w ołówku... Jedyna i niepodważalna inspiracja to moja ukochana... Wtedy dopiero sie poznawaliśmy, więc rysowalem z wyobraźni :P

 

Proszę o komentarze, rzadko rysuję na papierze

 

Swietny pomysl, ciekawa kompozycja, mozna troche bardziej skadrowac.

 

Jak na jasne tlo, za malo kreski za duzo maziania.

 

Przy takim warsztacie (walor nie kreska) chyba lepiej i jeszcze ciekawiej wygladalaby calosc na czarnym tle. Wylaniajaca sie z ciemnosci. Taki troche barokowy klimat.

 

Fajna miniatura.

Ta ręka coś mi się wydaje być za długa(od barku do łokcia).No ale jak na prackę z pamięci no to całkiem całkiem:D.Dobrze ją pewnie pamiętasz...

V!

 

Dzieki za komentsy...

 

akdsn - faktycznie lepiej byloby, gdyby bylo czarne tlo... wtedy o tym nie pomyslalem. Co do \"maziania\" to nie bylo to mazianie palcem, lecz olowkiem... no ale moze wlasnie o to Ci chodzilo... dzieki

 

Carioca - reka fatycznie przy dluga... teraz to widze, ale 3 lata temu bylem zbyt zadowolony z efektu, by to zauwazyc... ;) ... zaznacze tylko, ze pracka byla rysowana z wyobrazni, nie z pamieci... Za to teraz mogę i z pamieci i w real time... :P

 

Dzieki

 

No to ja bym prosil zebys podsylal swiezsze pracki, bo o czyms z perzed 3 lat trudno cos powiedziec, pewnie sporo sie nauczyles w tym czasie bo ten rysuneczek to taki sobie jest, nie zly, ale nie powalajacy, troche duzo zmyslania w nim, szczegolnie draperiadraperia mocno przekombinowana, calosciowo brakuje jakiegos tla, troche przestrzeni i roznicy waloru pomiedzy postacia a szmatka, wiecej, i draperie i postac mozna by bylo roznie rysowac - postac miekko, draperie mocniej i bardziej zdecydowanie, tudziesz odwrotnie.

Podpisuję się:D wrzuć coś nowego...

Pozdrawiam

Dzieki bigle za krytyke i pomysly... doceniam to :)! Postaram sie wrzucic cos swieższego. Przysiade do papieru... a jak juz cos namaziam, to nie omieszkam wrzucic