Witam.

Nie mam pojęcia kiedy to się stało i w wyniku czego, nieważne. Zapisałem toola z krzaczkiem jak na screenie. Próbowałem go usunąć, poprzez Mirror lub Smart ReSym ale to nie działa tak jak bym tego oczekiwał.

Żeby skorzystać z Mirrora musiałbym usunąć wszystkie subdivy, z kolei Smart ReSym kopiuje jedynie go na drugą stronę, w wyniku czego mam dwie dziury. Znacie jakiś sposób na odwrócenie tego? I jeszcze łatwe, jak zmienić oś działania Mirrora, ustawić zamiast z lewej na prawą, z prawej na lewą. Szukałem podobnego rozwiązania ale bezskutecznie.

Pozdrawiam.

 

Zamaskuj połowę z której chcesz skopiować ułożenie siatki(u ciebie to będzie prawa część głowy) i w tedy użyj smart resym. Tylko chyba będziesz musiał ostrożnie maskować bo te wystrzelone vertexy mogą leżeć po drugiej stronie i możesz je przez przypadek zaznaczyć a wtedy resymetria chyba nie zadziała.

Możesz mieć błędy w pamięci ram jeśli Ci vertexy ostrzeliwuje.

Jakie masz kości wsadzone?

Tomala dzięki wielkie, zadziałało perfekcyjnie. Łatwo było wpaść, że należy użyć maski jak już ktoś to powiedział :)

 

Levus Kości to 4x1GB OCZ Platinum Rev. 2. Jeżeli coś ci to podpowie, to przetaktowane są na 445MHz a czasy ustawione na 4 4 4 14.

Testowałem kilkukrotnie system na takich ustawieniach i był stabilny.

Jeśli chodzi o wystrzelone vertexy, to nie mam pojęcia kiedy to się stało, ale prawie na pewno przed zapisem było ok.

Hm..

Pytałem o kości bo miałem kiedyś problem ze odskakującymi vertexami na kobinacji kości 2x512 ddr1 + 256 ddr1, wyjąłem 256 i zrobiło się okej.

System był stabilny na tych 3-ech kościach, jednak w zbrushu się sypało.

 

Jeśli problem by się powtarzał, spróbuj przetaktować kości do default-u lub je przetestować pod kątem błędów.

 

pozdrawiam!

Zobaczę czy jeszcze coś takiego się powtórzy, w każdym bądź razie będę dokładnie sprawdzał teraz co zapisuję. W sumie pracy dużo tym razem bym nie stracił, ale innym razem mogłoby się gorzej schrzanić i dobrze wiedzieć jak to ewentualnie naprawić.

Tak czy tak zakończyłem drugie podejście do ZB, po pierwszym jeszcze za czasów ZB2 i tutków Klicka. Jak uporam się z egzaminem w sobotę, spróbuję podedukować się na czymś bardziej złożonym, nawet już mam pomysł :)