Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

witam,

ciągle pod wrażeniem obrazów Jona Fostera namalowałem zmyśloną scenę akcji. Oczywiście nawet nie zbliżyłem się poziomem do tego gościa, niemniej jednak namalowanie tego jest dla mnie jakimś tam krokiem do przodu.

Photoshop i jeden okrągły pędzel.

cut_l.jpg

  • Odpowiedzi 13
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Napisano

Rączki marleya niefajne, no i to skrzyzowanie lewej nogi uderzonego z prawa atakujacego jest dziwne...moze jakies cieniowanie delikatne na tej nóżce cos by dalo. Lewy dolny róg pracy bardzo ładny. Dynamiki jednak całości troszkę brakuje.

Napisano

zawsze chciałem to powiedzieć:

 

wow! foster!

 

ja się nie znam. ale choć klimat i ogólne traktowanie światła w kilku miejscach odrazu przywodzi go na myśl, to fosterowej dynamiki jest tu niewiele. ostatnio widziałem jego prace rok temu, ale nawet teraz dokładnie pamiętam właśnie jego sposób oddawania dynamiki. nikt nie zaśpiewa dylana tak jak dylan. wolę historię o balonowym drzewie.

 

ale kompozycja jest super:) ogólnie wypas.

Napisano

I widzisz Morbid niepotrzebnie wspominałeś o Fosterze - teraz będzie marudzenie ;) Ale nie z mojej strony. Ręka właśnie jest wybornie potraktowana. Kolor, gra mięśni, światełko. Wszystko gra. Podobają mi się te sprężyny - fajny, humorystyczny akcent moim zdaniem :D. No i przede wszystkim całość przedstawienia. Dzieje się i podałeś to wyśmienicie. Koleżka co prawda mógłby wykazać nieco zainteresowania faktem rozbebeszania oponenta miast przysypiać w locie, ale mimo tego nie zakłóca to odbioru. Gratuluję pracy i mam nadzieję, że dalej będziesz się szkolił. Pozdrowion bądź :)

Napisano

"niemniej jednak namalowanie tego jest dla mnie jakimś tam krokiem do przodu."

No nie chce na marude wychodzic ale jak dla mnie to raczej spory krok w tyl :/

 

W sumie nicponim wylapal wiekszosc bledow, oswietlenie jest baaaardzo nierownomierne, gdzie nie spojrze swiatlo inaczej pada; anatomia pana z dzida tez ucieka (glowa za duza, lokiec za bardzo w prawo) i no generalnie... jakis takis bez pomyslu ten obrazek... Kto by atakowal takim wyskokiem? Obie rece do tylu? No i zupelnie bezplciowe, nic nie mowiace tlo. Jedyne co fajne to upadajacy koles ;]

 

Jak na ciebie raczej gorsza praca, przynajmniej w moich oczach. Sorry ze ostro ale jestes omg dobry i szkoda zebys gdzies zbladzil

Napisano

anatomia kuleje u dredziarza bo skleiłeś go z 2 różnych gości. Facet nie ma bioder... ma tam przesunięcie! chyba że to on jest cięty a robot tylko nadcięty ;) Kucnij sobie przed lustrem i zobacz sobie co się tam dzieje. kierunki kolan! rozkrok ma swoje granice.... linia pleców! na pewno nie tak. skrót brzucha! tak się nie zgina nawet jogin... brzuch to nie harmonijka.

 

Pociągnij to jeszcze, bo fajnie się zapowiada.

Napisano

Oj chyba nie przesadzają.

 

Plus za cietego kolesia, fajnie jest malowany i fajny design ma (chociaz srednio oryginalny). Niestety duzy minus za tnącego kolesia. Dziwna pokrecono-niewiarygodna anatomia, blędy zostały juz wytkniete wiec nie bede powtarzal ale ich nagromadzenie na jednej postaci to przesada. Ladna paleta barw, lekko przygaszona, poniekąd budzi skojarzenia z Jonem Fosterem. A propos tego pana - to Foster jest mistrzem jesli chodzi o kompozycje swoich prac - mogles ją trochę lepiej podpatrzeć.

Napisano

Trochę nie chce mi się jakoś tam szczególnie polemizować, ale napiszę jeszcze parę zdań na obronę obrazka.

To jest ilustracja a nie photoreal. Uproszczenia w cieniowaniu i kształtach są zamierzone, żeby nadać bardziej graficzny ton (zabawa z polami jasne-ciemne). Jakichś błędów anatomicznych rażących nie widzę, no ale mistrzem od wykreślania postaci to ja nie jestem i tutaj posłużyłem się referką.

Tło uproszczone i oldskulowe bo mi zbrzydły wypasione przestrzenne landszafty koniecznie z pędzlami od MV.

Czasem trzeba zrobić krok w tył żeby wiadomo ;)

Jeśli chodzi o postęp to bardziej dokonał się w pewnych zrodzonych pomysłach niż tej pracy.

Dzięki za komentarze. Wiem, że oczekiwania macie wysokie. Tak czy siak cieszę się z tej pracy i nadal zamierzam eksperymentować :)

Napisano

Hehe, no popraw się, postać taka nie poserowa, w poserze nie da się tak ustawić postaci! Do tego te stopy, zabijany ma czarną a zabijający jasną... Jakoś to mnie zakręca (niech mnie ktoś odkręci teraz :\) i wpadam w tą przestrzeń, jakoś tak... spadam...

 

Dobra ogólnie to pamiętaj na przyszłość, malowanie obrazka jest jak układanie kafli w łazience, nie można robić dziur... muszą być równomiernie poukładane, gdzie się nie spojrzy musi być tak samo napaćkane, jak nie wychodzi dość płasko to żelazkiem i po kłopocie :). Ale ponad wszystko... Nie tłumacz się z tego co robisz.

 

Pozdrawiam,

 

BTW. Co za brushe od MV? Bo czuje się pokrzywdzony :(.

Napisano (edytowane)

Eksperymentuj waść a jak! :) Myślę, że większość ludzi przyzwyczaiła się do Twoich koncepcików milutkich i mięciutkich... przełamanie stylu i zmiana nawyków malarskich może być bolesna - no ale pierwsze koty za płoty. Ja myślę, że fajnie poszerzać repertuar swoich możliwości. Moja sugestia - jeśli faktycznie chcesz agresywniej, dynamiczniej itp, to nie wahaj się użyć paćkanych pędzli czy faktur ze zdjęć. Podobnie ma się sprawa z referkami do prac z realistycznymi postaciami. Wiem, że możesz to odebrać za banały i farmazony starego Krisa ale słowo daję - obu tych rzeczy najbardziej tu brakuje. Nawet Twoje zdjęcie, kucającego na taborecie z rękoma rozciągniętymi, pomogłoby Tobie ustawić później światło już w PSie... a dobry kawał pędzla czy fakturki przy tak dynamicznym ujęciu, jeszcze nikomu nigdy nie zaszkodził ;)

 

Pozdrawiam gorąco i powodzenia w eksperymentowaniu

Edytowane przez Kris_R

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności