Skocz do zawartości

czy zbudowalbys sobie DomNaturalny ?  

15 użytkowników zagłosowało

  1. 1. czy zbudowalbys sobie DomNaturalny ?

    • Tak
    • ryzykowny to ruch
    • wole z cegly,pustaka,betonu
    • to jakas sciema


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Czesc ,

 

Ciekawe ilu z Was slyszalo, bylo, widzialo tego oddychajacego potwora ?...Na podwalinach BioSolarHaus z niemiec z lat 1995 powstal system oddychajacego domu. Pan architekt sprzedaje licencje za porzadne pieniadze, ale dom buduje sie szybko i tanio. Zdaje sie nawet ze stoi na solidnej 'podwalinie'.. Bylem w takim domu jako gosc w Chodzieży. Przypatrywalem sie dokladnie, 2 godziny nawijania wlascicieli, pokazywania zdjec z budowy. Wyszedlem pod wrazeniem, ze za takie pieniadze (2400zl/metr) mozna tak konkretny dom zbudowac, nie bedac architektem...Potwor ktory oddycha. Nie ma tam ani wentylacji ani grzejnikow. Sciany wdychaja i wydychaja oraz grzeją. Wszystko napedzane sloncem i wspomagane kominkiem z plaszczem. Alternatywa to grzalka elektryczna w pochmurne zimowe dni jak komu sie skonczy drewno na opal. Tekst moj zdawac sie moze troszke zwiewny, ael pytanie zadam dosc powaznie !Czy ktos cos konkretnie slyszal o tej technologii ?Chodzi o welne celulozowa w scianach i jej moc dyfuzji pary wodnej i przepuszczalnosci tlenu o Co2 na zasadzie roznicy steżeń.

W domu w ktorym bylem panowaly doskonale warunki. Powietrze lekkie, świeże, wilgotnosc doskonala. Trudno uwierzyc ze to potrwa przez nastepne 30 lat bez jakiejkolwiek ingerencji.

Polecam lekture styczniowej architektury sprzed kilku lat. Wiecej na stronie internetowej Domu Naturalnego.

Zeby nie bylo watpliwosci, nie jestem wyslannikiem reklamujacym ta technologie, tylko architektem szukajacym dziury w tym ,na pierwszy rzut oka,doskonalym systemie.

 

pozdr,

fotoas

  • Odpowiedzi 20
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Napisano

Hmm... wszystko fajnie, koszty długoterminowe na pewno niższe, ale wkład początkowy na samą budowę, to całkiem spore pieniądze. 360 tys. przy metrażu 115 m2?

Napisano

poczatkowy wklad wysoki ? co masz na mysli ? fundament ?..hmm.. mysle ze 2400zl/m2 domu w stanie pod klucz to bardzo dobra cena. Pomijajac fakt ze masz dom nietypowy, nowatorski :)

Napisano

Sugerując się kalkulatorem ze strony projektu ceny zaczynają się od ok 340 tys. przy 115 m2, a patrząc na gotowe realizacje, to otrzymujemy kloca wątpliwej urody, który jakby chce naśladować światowe trendy nowoczesnej architektury wykorzystując stal i duże przeszklenia. Nie wiem, może to co mogłeś oglądać prezentowało się inaczej, lepiej. Szkoda, że nie pokazałeś zdjęć. Na ten moment, za taką cenę już od dewelopera można kupić gotowy dom w podobnym metrażu, więc zakładam, że wybudować go samemu bez pośrednictwa było by jeszcze taniej.

Może nie mam racji. Rozwiń temat, dla mnie na razie za mało danych, żeby być 'za';)

 

Pozdr

Napisano

czekałem tylko aż ktoś zacznie tą dyskusję i jest :D. tak jak myślałem generalnie technologia bazuje na idei domu pasywnego. w tym wypadku jednak jest to system pośredni między typowym pasywnym (bez źródła ciepła w domu -> tutaj mamy kominek) a zwykłym dobrze zaizolowanym energooszczędnym. System oddychających ścian dość ciekawy, prawdopodobnie technologicznie łatwiejszy w montażu niż izolacja pasywnego (eliminacja mostków termicznych itp) co daje mu tam jakąś przewagę. Ciekawi mnie koszt samej technologii w porównaniu do pasywnego gdzie izolacja domu ~100 m to ponoć jakieś plus minus 30-40 tys zł. Temat ciekawy, zachęcam również do wypowiadania swoich przemyśleń. dzięki fotoas za wątek

Napisano

no w koncu ktos sensowniej..

Touch ( klocowato to wyglada, racja, ale ja pytam o technologie )

Routee_ .. tak wiec rozwijajac jzu troszke watek zapowiem, ze domow takich buduje sie na dzis dzien kilkanascie , zbudowanych jest chyba 6-8. W gliwicach jest od 4 lat dom do ktorego mozna wejsc zobaczyc powachac. Wszystko dziala doskonale, ale architektura mi nie lezy niestety ! Jako ze architektem jestem to pozwolilem sobie na koncepcyjny projekt takiego domu. Jest bardzo duzo ograniczen jakie wprowadza technologia do formy, dlatego tak trudno cos ladnego wymyslec,...ale nigdy nie mow nigdy :).. Architekt tego domu jest otwarty na wspolprace i koncepcje innych form. Zaklada ze zdrowie jest najwazniejsze. W domu nie ma kurzu, bo nie ma wentylacji ktora generuje potezny ruch powietrza. Filtry wszystkiego nie wylapia, nawet jak sie je bedzie zmieniac co miesiac ( czego sie nei robi ) zalecane wymienianie filtrow w domu pasywnym to ok rok..Czy ktos liczyl koszty i widzial takie filtry podczas wymiany ?

Technologia bazuje na solarnych domach plus pasywne. to hybryda. Ludzie boja sie nowosci z prostej prizyczyny. Niech to przetrwa probe czasu. Jak przetrwa te 20 lat, a mysle ze tak, to sie nagle caly tlum na to rzuci :)

Zasady.. w sumie wszystko napisane jest na stronie i artykulach na tej stronie. Komu sie chce poczytac ten sie dowie, ze metr kw takiej sciany wchlania szklanke wody na godzine w postaci pary wodnej ( podobno )...ze ruch powietrza w pustce w scianie jest raz w jedna raz w druga strone.Ze welna celulozowa to dosc tania technologia, trudnopalna i calkowicie naturalna. Nadmuchiwana we wszelkie szpary wiec truodno tu o mostki.Ze nie ma potrzeby przesadnej szczelnosci jak w pasywnych co zmniejsza koszty. Bardzo duzo energii mamy ze slonca ( panel dachowy ) i to za darmoche. Dom daje mozliwosci rozbudowy w kierunku innych alternatywnych zrodel ciepla. O tym sie nie pisze, ale po analizie systemu ja to widze. GWC jest raczej odradzane, ze wzdlegu na syf jaki powstaje po roku dwóch w tych rurach ( nie daj boze w zwirze ) a do tego dosc wysoka wilgotnosc powietrza ktora jest w tym domu zbedna ! Caly dom reguluja ją naturalnie. Zwitowe GWC podobno sie plucze i suszy,..ale sobie wyobrazcie jak dokladnei mozna wysuszyc i wyplukac kupe zwiru :)...jakos w to nie wierze.

Zasada naturalnego ciepla i zdrowego powietrzxa jest w tym domu priorytetem i wlasnie dlatego dom pasywny jeszcze mnie nie przekonal. Powietrze ktore wdycham w domu pasywnym wczesniej przechodzilo przez rekuperator ( niech sie ktos przyjzy co w tym rekuperatorze oddaje a co daje cieplo , jak zawily jest system rureczek ) potpem leci rurami , nie daj boze karbowanymi. W Lepszych domach rurki wentylacje maja Flexy, czyli tylko same kolanka sa karbowane i tak poukladane by mozna je bylo po kilku latach wymienic. W takich karbach zbiera sie syf ktorego nie mozna juz wyczyscic,m a ktory sie mnozy i rozwija i po woli odlatuje wraz z nawiewanym powietrzem do naszych pluc. Tego zjawiska nie widac,..moze i nawet nie czuc,..( jest takie przyslowie papropos tego )..ale ono jest. Domy pasywne sa od niedawna, i nie daj boze po 30 latach okaze sie ze na nasze zdrowie ma jakis wplyw ta cala zawila instalacja.

Nalezy tez zadac sobie pytanie, czy dom pasywny ( blizej natury ) generuje samym soba jakas oszczednosc natury pomijajac zuzycie energii ? Na samo wyprodukowanie 10 milionow rekuperatorow ile trzeba wegla spalic ? Oczywiscie nie mowie ze najlepiej bez technologi zeby byl dom, wtedy bedzie dobrze,..ale czlowiek powinien tez w tym kierunku ograniczac zuzycie :)

 

watek dla mnie jest goracy wiec wybaczcie ten slowotok.

Szukam ludzi ktorzy cos na ten temat juz sie dowiedzieli.

 

fotoas

 

ps: w sprawie cen, izolacja welna celulozowa kosztuje tyle samo co w domu pasywnym, a podejzewam( wedle moich wlasnych obliczen ) ze i taniej o 10-15%.Tylko ze tutaj sciana jest w pewien sposob elementem zespolonym i trudno cene o izolacji traktowac tutaj podobnie.

Napisano

zaznaczam b. subiektywne przemyślenia.

wszystko ładnie pięknie tylko też warto zadać sobie pytanie o co walczymy ... pijąc do poruszonych przez Ciebie ograniczeń w formie domyślam się że póki są proste ściany wszystko jest ładnie pięknie ale im dalej w las tym ciemniej. Rozbijając temat na czynniki pierwsze, naturalny dom wygląda mnie więcej (b. subiektywnie) tak:

. pustka powietrzna w ścianie pochłania parę wodną na drodze dyfuzji z której odzyskiwana jest część ciepła,i jest usuwana na zewnątrz

.. pozbycie się wody generalnie obniża zapotrzebowanie na wentylację co powoduję znaczne zaoszczędzenie ciepłą w środku domu

 

czyli patrząc z przymrużonym okiem rekuperator zastępuje szpara w ścianie (plus kolektor) ??

 

ciekawi mnie obieg powietrza w tej ścianie na jakiej zasadzie działa ? ma chyba jakieś mechaniczne wspomaganie ?

 

reasumując: cała ta technologia zastępuje tylko problem ogrzewania domu i tak nie w 100% widać że autorzy podkreślają dodatkową obecność kominka itp, aspekty naturalności ingerujące w system biologiczny (roztocza itp) pogłębią tylko dalsze problemy alergiczne (po wyjściu z domu organizm zostaje bombardowany elementami z którymi na codzień nie ma do czynienia i nie ma jak się bronić, jak ktoś je schabowe i nie boi się ubabrać w błocie to nic go nie ruszy, nie ma nic gorszego jak sterylność

 

Tak więc powtórzę pytanie o co tu jest walka ?? Czy wydajny system ogrzewania niekonwencjonalnego i tradycyjny dobrze zaizolowany dom nie da nam tego samego ?

Projekt jest ciekawy ale jak większość nowości ma wiele gałęzi które wymagają rozwoju i jak napisałeś stawia przed architektem duże ograniczenia formy, jednakże stanowi dobrą alternatywę dla bezsensownego domu pasywnego, przede wszystkim ma duży margines dokładności konstrukcyjnych co w domu pasywnym jest priorytetem.

Napisano

bedzie szpila :)

.. poczytajcie dokladniej te artykuły na http://www.. to naprawde przemyslany system. Tam nei ma zadnej mechanicznej sily ktora wprowadza w ruch powietrze..jedynie pompka ktora porusza ciepla wode w rurkach ktore sa w scianach :)..bierze to bardzo malo pradu i moze byc spokojnie napedzane polowa panelu voltanicznego...

nie chodzi TYLKO o ogrzewanie , tak jak w pasywnym..chodzi o wentylacje ! sciana oddycha na zasadzie ROZNICY STEZEN, czyli dyfuzja. Poczytajcie o tym zjawisku, a moze jest wsrod nas jakis chemik, fizyk, ktory by sie wypowiedzial. Mnie interesuje skala tego zjawiska i czy napewno to sa te wielkosci o ktorych wspomina autor :)

Sciana wdycha CO2 a wydycha O2 ktore jest w szczelinie. Powietrze do szczeliny dostaje sie przez szklarnie, a do szklarni przez zwykle nawiewniki, dziury w stolarce. Prosciej byc nie moze. Sssanie , czyli ruch powietrza dziala na zasadzie roznicy temperatur. Powietrze zaiwania z zimnego do cieplego caly dzien non stop, za darmo :)Dom pracuje sam. NAturalnie. Mnie interesuje na jakiej zasadzie powietrze w szczelinei przedostaje sie przez deski,welne,GK,farbe ( kolejnosc od srodka sciany) gdyz ruch powietrza, strzalka ruchu, jest prostopadla do powierzchni i kierunku przeikania. Powietrze tak jakby slizga sie po powierzchni. Wdaje mi sie ze musi tam byc jakis myk ktory powoduje jakies podcicnienie,nadcisnienie ktore wtlacza, wymusza napór powiettrza na sciane a przy tym powoduje pewien konkretny ruch tego powietrza. Powierzchnia oddychania jest tak wielka ze w sumie nie da sie wyczuc oddychania jak przy wentylacji. Porownajcie...wentylacja ma ok 10/10cm przekroj kratki wiec wieje, a w takim domu naturalnym przekroj powierzchni oddychania /wentylacji to ok 50metrow kwadratowych...40 metrow kwadratowych. To jest zupelnie inny sposob traktowania wentylacji. Mozna by zarzucic ze ta welna jak gabka po jakims czasie sie zuzyje,.. ale pomyslmy czy oby...przeanalizujcie przekroj sciany :)

 

hmm

Napisano

szpila wjechała na ambicję włożyłem nos głębiej i zwracam honor chyba jednak system ten należy traktować bardziej jako wentylacja i wspomaganie ogrzewania.

http://www.naturalnydom.pl/plikiDoPobrania/24_architektura_1_2005.pdf system wentylacyjny jest tu dokładnie opisany i powinien rozwiać twoje wątpliwości, także odnoście przenikania przez ścianę zauważ że poszczególne części ściany w różnym stopniu przepuszczają parę, co wymusza użycie specjalnych materiałów (których producenci zapewne się cenią) i chyba go zresztą czytałeś, tak jak myślałem naturę wspomaga jeszcze system mechaniczny choć jak napisali ze względów formalnych.

 

Patrząc na ten system zaczynam go w pewnym sensie doceniać, wentylacja wyciąga ileś tam kg wody dziennie (podają że 4 osobowa rodzina produkuje 10 kg pary wodnej oddychanie/gotowanie/kąpiele) i zawiera się w niej energia rzędu 5kW, uzysk energetyczny rzędu kilku, kilkudziesięciu procent wspomaga ogrzewanie. Czyli wentylacja nazwijmy ją dyfuzyjna usuwa wodę bez usuwania znacznych ilości ciepła (jak w normalnej wentylacji bo 'nie ma wiatru') i dodatkowo jeszcze odzyskuje część energii w niej zawartej. Idea fenomenalna.

 

Bardzo zaciekawiło mnie natomiast hasło niskotemperaturowego ogrzewania ściennego jednak poza teoretyczną mocą szczegółów brak.

 

I przy okazji tego artykułu parę słów o kosztach. Otóż drewniana obudowa (bez elewacji !) wraz z izolacją to udział kosztów na poziomie ~20%, koszt 'systemu' ~20%, plus konstrukcja nośna kolejne 20% -> co dla najmniejszego domku za ~300 tys zł 180 tys (pomijając szkielet sama 'technologia' to ok. 120 tys zł, po planowanej obniżce 2250zł/m2 dom 120 m -> 108 tys).

 

 

Amortyzacja bajeru ... tutaj jedyne czym się mogę posiłkować to rachunkiem za własne ogrzewanie gazowe mieszkania ~70m, o b.słabej izolacji termicznej i tzw współczynnikiem poprawności :D (wymysł chwili):

 

... załóżmy że grzeje przez 7 miesięcy temp średnia ~21-22 stopnie płacę około 200 zł miesięcznie co daje roczny koszt ok 1400 zł co po przeliczeniu daje ponad 180 kWh/m2 na rok

... załóżmy że dla wmiare dobrze zaizolowanego domu 120 m2 koszt wzrośnie do jakichś

2-2,2 tys zł

... roczny koszt ogrzewania w naturalnym domu to ok 170-200 zł

 

Sytuacja po 20 latach: 2200 * 20 - 200*20= zaoszczędzone 40 tys zł

 

czyli za życia Ci się nie raczej zwróci :D

Napisano

z tych obliczen to wg mnei cos innego wynika ( nei twoich, ale ogolnie prowadzonych ).. to ze dom sie ma zwrocic to nie jest az tak wazne :)..on ma byc oszczedny w pewien sposob. Wystarczy ! nie da sie zrobic pieknie, tanio, bogato w jednej bryle :)

dom naturalny w Chodzieży to podobno koszt 700zl rocznei na ogrzewanie (powietrze i woda ), a domy typowe z Ytonga bez izolacji to ok 3-5tys zl. Jak inwestujesz w izolacje to tam podobno spada, ale nie mam doswiadczenia . W kazdym razie nawet jesli sie ma zwrocic za te 30 lat to niech sie tam zwraca, najwazniejsze w tym domu to warunki klimatyczne i jakosc powietrza. Gdyby zainwestowac w tym domu w super szczelne okna i wieksza izolacje to pewnie jeszcze mniej by zuzywal :)..ale sa pewne granice sensownosci rozwiazania.

 

Podobno nic tam mechanicznie nie wspomaga ruchu powietrza przez spciane. Ja dosc gleboko analizowalem, czytalem juz wszystko co mozna na ten temat ( niestety malo materialow na ten temat) Ostatnio ksiazke o Bio Solar Haus po niemiecku zaczela mi kobieta tlumaczyc ( rewelka ).. kobieta tez :)

 

Ogrzewanie to rurki z goraca woda w scianie pod plyta GK ktore sa w takich blaszkach

_______o_______ wg tego schematu, przekroj, rurka ktora otulona jest blacha i blacha ma takei skrzydelka jakby , w efekcie ogrzewanie jest w ok 1/3 pow sciany, moze wiecej moze mniej, w kazdym razie czesciowo( to wystarczy ) i daje od sciany cieplo na dosc konkretnej powierzchni. Oczywiscie na tej powierzchni sciana nie oddycha, bo blacha zaslania . Wada systemu jest to ze nie mozna zabudowac sciany meblami. W kazdym razie tych scian oddychajacych. Trzeba troszke inaczej podejsc do projektowania.

 

no niech znajdzie sie ktos kto znajdzie w tym systemie szpile :).. postawie mu flaszke :)

Napisano

szpila jedna i podstawowa to nieopłacalność i nie powiesz że nie. 700 zł tu a 2000 tradycyjnie to żadna różnica w odniesieniu do inwestycji. Moje wyliczenia choć wydawało mi się że są mocno zaniżone okazały się realne a nawet w niektórych przypadkach zawyżone (nie jest to wyrocznia ale koszty podobne) http://dom.gazeta.pl/Ladny-Dom/1,61608,2854796.html. Póki co bilans zysków i strat (nie tylko finansowych) daje dużo do myślenia. System z założenia jest idealny ze względu na margines błędu przy budowie, szybkość budowy, zasadę działania ale póki co daje z siebie mało.

 

Pytanie: ile średnio wynosi wilgotność powietrza w zwykłym domu ??

Napisano

w zwyklum domu wilgotnosc powietrza jest bardzo mocno zalezna od wilgotnosci na zewnatrz. Zima jest sucho bo grzejemy kaloryferami wiec bogatsi montuja sobie klime. Dom typowy zle reaguje na zmiany pogody, pory roku. ( od 30-85) Czlowiek stara sie by dom , skorupa w ktorej mieszka, jakos regulowala te odpowiednie warunki zycia. Najlepiej zyc w szalasie, oddycha, chroni..ale nie jest a ladny i funkcjonalny.. Zeszlismy z drzewa ale wpadlismy w bloto :)

40-45% to najdogodniejsze warunki dla czlowieka. Regulowanie tego klima wiaze sie z zapylaniem sobie pluc umarlymi bakteriami, bo klima ma filtry ktore zabijaja wszelakie bakterie w powietrzu, najczesciej te dobnre, potrzebne, popularne, do ktorych organizm przywykl i powinien je dostawac. klima tworzy nienaturalne moim zdaniem warunki w domu, mimo ze moze jedynie element zwany wilgotnoscia doprowadzic do super poziomu. Cos za cos :)

Architekt Domu Naturalnego niedawno w rozmowie ze mna przytoczyl,..dlaczego bogatsi ludzie strzedaja auta po 2 latach. Bo klima w takim aucie jest po 2 latach kompletnie do wymiany.Zadne czyszczenie nie wyczysci syfu wylegajacego sie w srodku. Ktos o tym wie, ale wielu ludzi tego nie wie. Ja w aucie mimo ze klime mam, to jej nie wlaczam.

Czaqsem mysle, czy nei przesadzam z ta ostroznoscia,..ale wole nie przekonywac sie na wlasnym ciele za 30 lat z reka w nocniku.

Napisano (edytowane)

W opisie wszystko wygląda super, pomysł bardzo ciekawy. Ogólnie można przyjąć że dom ma ogrzewanie elektryczne i kominkowe, czymś przecież trzeba ogrzać wodę użytkową w zimie. Dobry pomysł na prefabrykowane domy stawiane przez firmę, raczej nie widzę tego jako powszechnie stosowanej technologii. Bryła i kształt budynku jest z góry narzucony, przez to funkcja wewnątrz też jest w wąskich ramach, jak ktoś chce coś nietypowego to będzie z tym problem. Zastanawiam się też czy nie można było użyć zamiast stali drewna. Co do oszczędności to raczej nie przemawia to do mnie, podobnie jak z domami pasywnymi jest to trochę sztuka dla sztuki - gdzie koszty dodatkowe potrzebne do zrobienia domu pasywnego zwracają się po 30 latach. Jak samochody hybrydowe i inne tego typu rozwiązania gdzie żeby zaoszczędzić 10 tys wkładamy przykładowo 30. Albo ogniwa fotowoltaniczne które zwracają się po 30-40 latach a ich żywotność to bodajże 15-20.

 

P.S. "REALIZACJA 2004-2005", "koszt inwestycji: 450 tys." , przez 3 ostatnie lata ceny domów sporo poszły w górę więc nie podniecałbym się że to taka tania technologia.

 

temat bardzo ciekawy, chętnie się dowiem więcej.

 

fotoas, a co tej klimy to mnie nie przekonałeś, ale może żyję w nieświadomości.

Edytowane przez siwy
Napisano

oczywiscie ze za 450tys dom mozna zbudowac.. na wypasie :)

ale Panstwo z chodziezy u ktorych bylem, do ktorych mozna pojechac

zbudowali za 2400zl/metr...

Oczywiscie uwazam ze mogloby to byc tansze, chocby ten caly system oddychania,

ale niestety dobre technologie kosztuja swoje.

Z klima to same klopoty,..patrz na ameryke...czym jej mniej tym lepiej. Oczywiscie eni zabija, ale doklada swoja cegielke :)

 

fotovoltaniczne z tego co mi wiadomo maja zywotnosc 50-60 lat :)...no ale zalezy pewnei jaki model.

 

tak jak pisalem.. najbardziej interesujace w tym domu to nie to ze sie cos zwraca badz obraca,..ale to jakie panuja w domu warunki , wilgotnosc, jakosc powietrza, temperatura :)

Napisano

Śmiem twierdzić że masz niewielkie pojęcie o klimatyzacji i wentylacji. System klimatyzacji i wentylacji kanałowej z rekuparacją i nawilżaniem w domku 250m2 kosztowałby ponad 150 000.

 

Więc może najpierw zacznijcie w tradycyjnej technologii projektować konwencjonalną wentylację grawitacyjną w każdym pomieszczeniu :P

Napisano

Sans.. skad w Tobie to powątpiewanie w moja wiedze ? Czyzbys mial jakies osobiste doswiadczenia z klimatyzacja i wentylacja.. takie po 10 latach uzytkowania...jesli tak, wal smialo. Chetnie sie czegos dowiem. Moja klima w aucie po 8 latach to kleska ! Jak tam zajzalem to juz nigdy nie wlaczylem.Wymiana filtrof na nic sie zda bo nie na samych filtrach brud sie osadza, ale na kanalach ktore doprowadzaja do tegoż filtra. Filtr w klimie zabija wszelakie bakterie zarazki, on nie rozpoznaje tych dobrych i zlych...Myle sie ?

W efekcie po klimie otrzymujemy jalowo czyste powietrze, przez pierwszy rok :)..moze dwa...Nie daj boze zapomniec wymienic filtra..o zgrozoooo :)

Grawitacyjna to standard, stary utarty system ktory wynikal z technologii budowlanej ( cegla ,izolacja , czyli szczelne podeleczko )

Zdaje mi sie ze rekuperacja i klima potrzebuje wspomagania mechanicznego.. mysle sie ?

Napisano

Chodzi mi o doświadczenie projektowe a nie użytkowe, zwłaszcza w aucie :)

Poszukujesz lepszych rozwiązań na tanie domki jednorodzinne a zestawiasz to z technologią nawilżania systemowego w klimatyzacji którą stosuje się budynkach wysokich, zazwyczaj drogich biurowcach.

Napisano

Sans.. klime i rekuperacje stosuje sie w domach pasywnych np panstwa Lipinskich ktory kosztuje grosze :). jakies 300 000zl i pewnie w tym roku powstanie takich stepli dziesiatki.

Ta technologia juz spory czas temu wkroczyla do 'domów'.. czy ty przypadkiem w sen zimowy nie zapadles od zeszlej zimy ?? :P

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności