Napisano 29 Listopad 200222 l mam takie pytanko: czy warto brac sie za maxa mimo ze za dobrze sie nie rysuje ? prosze o opinie aa i sorkam za to jezeli ten post nie powinien byc w tym dziale z groy thx ps. co do srysunkow to czy da sie w jakis sposob mimo 15 lat wyszlifowac jeszcze swoje zdolnosci plastyczne . z groy thx
Napisano 29 Listopad 200222 l ja nie umiem ysować, a w maxie siedzę. oplaca sie chociaż dla samej przyjemno¶c. a da sie na pewno sie da. 15 lat to jestes bardzo mlody.możesz sie wszystkirgo nauczyć.
Napisano 29 Listopad 200222 l Autor thx saygon ja mam jesce male pytanko czy rysujac (malpujac) obrazki mozna w jakis sposob dojsc do wparwy ?
Napisano 29 Listopad 200222 l stary tylko w ten sposób :) poczytaj literaturę tam każdy każdego kopiował: Gaugin-Maneta, Manet-Velasqueza ...itd lista jest długa; ty kopiuj cokolwiek...wszystko co ci się podoba i chciałby¶ przenie¶ć na papier bo tylko tak wyrobisz sobie rękę; kopiuj też rysunki innych, nauczysz się w ten sposób kilku fajnych sztuczek; największ± jednak bomb± (jak± znalazłem zreszt± na tym forum) to s± ksi±żki ukryte pod tym linkiem http://www.fineart.sk - gdybym miał takie kilka lat temu było by mi łatwiej zaczynać (ale i tak się cieszę, że je ¶ci±gn±łem bo prawdę mówi±c też jeszcze cienki jestem); tak więc ćwicz stary może sam się zdziwisz :) p.s. ja zaczynałem rysować jak miałem 19 lat i jest wesoło (teraz mam 22 i zaczynam max\'a się uczyć - będzie fajnie) see yea!
Napisano 29 Listopad 200222 l Autor dzieki za budujaca wypowiedz dla przykladu ja posluze sie linkiem z ktorego ja narazie odkrylem wiekszosc moze go zna, http://www.freetoon.com/prestonblair/intro/frame.html
Napisano 30 Listopad 200222 l to mnie dzudzu podbudowale¶. ja mam tylko 18,a m,yslalem że dla mnie jest za póĽno. jak na mój gust to ty rysujesz niezle.
Napisano 30 Listopad 200222 l Autor a moze mogliscie mi podac jakies rzeczy od ktorych warto by zaczac rysowac z glowy ?
Napisano 11 Grudzień 200222 l Jeżeli chodzi o szkice głowy to tak jak podali niżej http://www.fineart.sk. Znajdziesz tam ksi±żki nieocenionego Loomisa. Jeżeli znasz angielski to wła¶nie tego szukasz. Tam znajdziesz wszystko o rysunku, o¶wietleniu, kresce i cieniach. Poza tym opisuje on szczegółowo proces rysowania głowy, ciała, kompozycji obrazu. Cudo. Po prostu podręcznik obowi±zkowy dla każdego rysownika.
Napisano 12 Grudzień 200222 l Autor http://slowiki.eu.org/~wesoly/profesor.jpg a o to efekt mojej czesciowej pracy kilka dni temu jako ze forum nie dzialalo nie dodalem tego wczesniej ;] powiedzcie co o tym sadzicie ? wiem ze moze troszke za proste ale .....
Napisano 15 Grudzień 200222 l uuu...stary coz za expresja :D:D...a tak na serio to mi to (bez obrazy) wyglada na rysunek mojego mlodszego brata (12 lat) ale spox. Wez zobacz sobie na te tutki co Nezz podeslal duzo ucza moim zdaniem. Przedewszystkim jak krok po kroku rysowac postac. Rozmiescic oczy no i ladnie ich narysowac jak i usta i wogule wszystko ja je przynajmniej polecam :D
Napisano 18 Grudzień 200222 l Autor hehe ;[ troche sie pogniotlo ;] to podobnie jak pan presor, szkolne wypocinki
Napisano 25 Grudzień 200222 l e tam, ja mam 14 latek mniej niż ty i jakoś sobie radze... sądze, że rysować umieć nie trzeba, ale zawsze się przyda znajomość dobrej kompozycji i takie tam... a tu moje pracki na bitwe :) zapraszam
Napisano 29 Grudzień 200222 l Mi się bardzo podoba, kurde szkoda, że nie opanowałem tego stylu ale chyba cie bedę naśladował, jesteś mistrzem w te klocki, popracuj trochę nad cieniami ale ogólnie wszystko jest git, kompozycja, proporcje, no super prawie nie mam zastrzeżeń, a ta siekiera to jest extra no ni ma co !!
Napisano 29 Grudzień 200222 l Autor fajnie ale nie wszyscy sa tak doskonali jak ty i nie potrafia malowac jak ty wiec to docen (jezeli mozesz)
Napisano 30 Grudzień 200222 l Wiesz co? rysuj rysuj, i to bez przerwy, w szkole na kartce, w zeszycie, podczas lekcji, na przerwach, podczas rozmowy przez tel, gdy oglądasz mecz w tv, w kiblu, poprostu ciągle, i zasiagnij do jakiejś literatury na temat rysunku, kompozycji i takich tam... ćwicz ile wlezie, i nie koniecznie musi być to wielki format, poprostu namaluj kwiatek w zeszycie!!! ale rób to ciągle, dojdziesz do perfekcji... i ćwicz też szkicem, wykonuj bezładne machnięcia ołówkiem i patrz co wychodzi, próbuj z tych machnięć coś wydobyć, jakiś ogulny sens, kształt, ćwicz nad kształtem... no... i zapraszam na moją bitwe :D
Napisano 30 Grudzień 200222 l Autor scorpi przesympatyczny z ciebie gosc moze sie spotkamy kiedys olkusz nie jest tak daleko :>
Napisano 1 Styczeń 200322 l niom mysle ze scorpi ma racje z tymi cwiczeniami bo cwiczenie czyni mistrza ale oprocz zawzietosci potrzebne jest jeszcze to cos . Ale spoko jak bylem maly to ze mnie dzieci polewaly ze rysuje najgorzej z klasy a teraz jakos idzie (patrz dzial rysunki) jak sie nauczysz juz ladnie to bedziesz mogl powiedziec \"my power is in my own hand\" :] P.S. Literatura (mi przynajmniej) nic nie dała ucz sie samemu zauwazajac swiat dookoła pozdrówka
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto