Upragniony koniec, pierwszy raz tak długo siedziałem nad 1 pracą... Nie ciągnąłem dalej, aby nie przekombinować, po prostu brak mi doświadczenia.

Koniec

"Miejsce dla króla":

 

 

Pozdrawiam.

=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-

Witam... mam nadzieję, że jako pomysłodawca także mogę wziąć udział? Na

razie BARDZO szybki szkic...

Edytowane 30 Styczeń 200916 l przez Rembik

Mało, bo mało czasu dzisiaj, pozdrawiam...

[/url]

Na początku nie widziałem tego zwierza i myślałem, że on dłubie sobie łódkę w tym drzewie. :)

Małymi kroczkami... ale chyba do przodu

Swietnie wychodzi Ci ta zielenina, robisz ja jakimis specjalnymi pedzlami czy tak recznie kazdy listek rysujesz? Coraz fajniej, chyba najciekawiej sie Twoja praca zapowiada, na razie tylko blink na drzewie przeszkadza zupelnie niepotrzebnie :)

Pędzel w takim kształcie [] z odpowiednim naciskiem, i rozstawem, petem troszkę smuge tool i sharpen tool, nie wiem dokładnie do czego służy ale fajne efekty wychodzą w odpowiednich miejscach :D, użyłem też gotowych pędzli w kształcie liści na podmalówkę oraz bawiłem się teksturami wrzucanych na pędzel...

ło gumiś :), można by nieco perspektywę nagiąć, i widok przedstawić zza indianina.

 

//Pozdr.

Już zacząłem kombinować, co do sceny zza pleców, ale na razie jest jak było, jutro zrobię sobie zdjęcie i zabieram się za dół pracy. Dzisiaj wrzuciłem pracę już na wyższą rozdzielczość, więc zostały mi już ostatnie szlify. Aha, Indianin nie poluje na niedźwiedzia :D

 

Kurcze. Bardzo mi sie podoba tlo twojego obrazka, dalekie plany, roslinnosc, woda, misio ale mam wrazenie ze pierwszy plan strasznie cierpi w zderzeniu z nimi. Niemniej jednak to nie twoje ostatnie slowo przeciez i na pewno nad tym pracujesz wiec nie truje.

 

Powodzenia

Witam, wybaczcie małe postępy, ale niestety zaczynam się już gubić. Dzisiaj zrobiłem w końcu sobie fotkę moim samowyzwalaczem w komórce, i oto efekty. Jutro ostateczne szlify i będzie koniec (oby). Pozdrawiam.

Edytowane 29 Styczeń 200916 l przez Rembik

No to teraz dla odmiany i pierwszy plan wyglada super :) Bardzo realistycznie wyszlo, chyba teraz niedzwiedz troche odstaje tylko

Mi sie troche nie podoba, ze indianin taki rozkraczony. Moze moglby przykleknac na jedno kolano?

Co do rozkroku to taki miałem pomysł od początku, w głowie miałem kilka wersji i ta przeszła, ponieważ zastanawiałem się i przymierzałem się sam osobiście jaka byłaby najwygodniejsza do obserwacji zza konaru. Może dla innych na kolanko ja osobiście wole tak :D Ale zmienić jeszcze można przemyślę to...

Nie, nie no spoko. Kazdy robi jak mu wygodnie :) A masz zdecydowana racja. Mi sie nie spodobalo bo ja bym kleknal na jedno kolano. Wydaje mi sie to pozycja, w ktorej mozna wytrzymac nieruchomo dluzszy czas. Ty pewnie masz inaczej i stad rozbieznosc opinii :) Zostaw go tak i podciagnij po prostu detal zebys sie spokojnie wyrobil i bedzie super.

Chodziło głównie o szybkie usuniecie się z łowiska, na rzecz miśka i znalezienie dogodnej pozycji do ewentualnej ucieczki :D Taka mała historyjka do pracy ;)

Koniec w 1szym poście.

Dobra pracka, malarska, kolory kłody świetne, wszystko fajnie, a przyczepiłbym się tylko właściwie do indianina, że trochę mało dopracowany i do momentu przejścia wodospodu w wodę... gratki! ;P