Witam

Załączone wizualizacje to projekt małego studia- założeniem inwestora było całkowite otworzenie przestrzeni- kuchnia jako wyspa na środku - jedynym zamkniętym pomieszczeniem jest łazienka. Projekt w fazie ustaleń więc może jeszcze ulec zmiania. Co do jakości wizualizacji- zdaję sobie sprawę, że nie są PRo ale ciągle poszukuje:] Załączam rzut. Proszę o ocenę. Pozdrawiam!

Jak dla mnie wizualizacje są jak najba PRO ;)

 

Projekt zresztą też zacny. Nowoczesny ale nie przesadzony. Sporo się dzieje, może trzeba by gdzieniegdzie jeszcze "poczyścić" ale mi się podoba. Nie wzgardziłbym takim studio ;)

 

Ciekawe podejście do zawieszenia TV na styku 'salonu' i kuchni.

jak dla mnie troche za duzo odbic, tzn... zbyt intensywne, ale to moje zdanie oczywiscie:)

ogolnie swietna robota!

dzięki za oceny..co do samych wizek to zdaję sobie sprawę z niedociągnięć, ciągle się uczę, chciałabym by były tak dobre jakościowo jak niektórych tutaj na forum:}

Ten projekt został ''zastrzelony'' w pewnych swoich częściach. Mam wrażenie, że można to poprawić. Mam tu na myśli głownie sposób wykorzystania materiałów. 52 m2... a wszystko dodatkowo zmniejszone ciemną kolorystyką ścian czy posadzki.

Układ do zniesienia. Mało wciągający, ale 52 m2. robi jednak swoje. Poprawnie ukryta sypialnia. Wyjście z łazienki wprost na wyspę - trudna sprawa... Garderoba może być rozwiązana znacznie wygodniej i prościej.

Niestety zero interesującego oświetlenia sztucznego - raczej zrobione ''tak poprostu'', żeby coś było i świeciło. niektóre miejsca mogą w realizacji być dobre - np.: kinkiet na drewnianej ścianie obok kanapy.

Ogólnie - dość przewidywalnie i standardowo, dlatego mało intersujący projekt.

Dzięki za uwagi- 52 metry po podłodze- ze względu na skosy przestrzeni użytkowej dużo mniej.. co do garderoby - jest umiejscowiona na podeście- jaki jest tam z powodu tego, pod nim jest klatka schodowa. Jeśli chodzi o wejście do łazienki od strony wyspy- pierwotnie wejście było zaproponowane od strony sypialni- jednak inwestor koniecznie chciał mieć wannę z prysznicem- i to jest jedyne miejsce( na rzucie załączonym) gdzie ta wanna może stać. Tak samo układ wyspy, sprzętu na wyspie- wymusza pewne rozwiązania. Dużo opowiadać.

Zastanawia mnie tylko czy ci, co projektują prostokątne kible, mieli okazję na nich posiedzieć ;)

Zastanawia mnie tylko czy ci, co projektują prostokątne kible, mieli okazję na nich posiedzieć ;)

 

Ile razy usłyszałem:

'' To jest niewygodne, ponieważ wygląda na niewygodne ''.

 

:cool:

 

Słabiutki argument.

Jeżeli np.: Duravit 'zrobił' kwadratową toaletę, to na pewno to przemyśleli.

Wierzę w to.

Nie wdraża się do produkcji rzeczy które nie sprzyjają użytkownikowi.

Idź do jakiegoś sklepu i sobie usiądź ... :D

 

Jeśli chodzi o wejście do łazienki od strony wyspy- pierwotnie wejście było zaproponowane od strony sypialni - jednak inwestor koniecznie chciał mieć wannę z prysznicem- i to jest jedyne miejsce ( na rzucie załączonym) gdzie ta wanna może stać. Tak samo układ wyspy, sprzętu na wyspie- wymusza pewne rozwiązania.

 

Wierzę, że można inaczej.

Ile razy usłyszałem:

'' To jest niewygodne, ponieważ wygląda na niewygodne ''.

 

:cool:

 

Ja nie teoretyzuję, tylko pytam wprost:

 

"czy ci, co projektują prostokątne kible, mieli okazję na nich posiedzieć"

 

Słabiutki argument.

Jeżeli np.: Duravit 'zrobił' kwadratową toaletę, to na pewno to przemyśleli.

Wierzę w to.

Czyli jednak sam nie siedziałeś. Skoro uważasz że to słaby argument to idź i posadź na nim własną dupę ;)

 

Nie wdraża się do produkcji rzeczy które nie sprzyjają użytkownikowi.

Idź do jakiegoś sklepu i sobie usiądź ... :D

 

No właśnie w tym problem, że miałem okazję...

 

...empiria w tym wypadku przynosi bardziej racjonalne wnioski niż teoria ;)

Edytowane 25 Kwiecień 201014 l przez 1084

No właśnie w tym problem, że miałem okazję...

 

No i co cię tam uwierało ?

 

 

 

;)

No i co cię tam uwierało ?

 

 

 

;)

 

Jego cena ;)

dowiedział się czegoś o sobie... że ma kwadratową dupe ;)

No i co cię tam uwierało ?

 

 

 

;)

 

 

Odkryłem że deska nie ma w środku owalnego wycięcia. :)

 

ale wiara czyni cuda....

mam prostokątny kibel - jest bardzo niewygodny

mam prostokątny kibel - jest bardzo niewygodny

 

No to się w Duravicie, Simas'ie, Villeroy'u, Catalano, i kilku innych zdrowo rąbnęli.

 

Szpinak mówi, że jest niewygodny.

 

;)

 

Cholera - niedobrze.

Może kwadratowy klop jest dla kwadratowych dup? W dobie zasztuczniania żywności konserwantami i pakowania masy pustych kalorii w produkty śmie twierdzić że takowe klopki zaczną się sprzedawać.. ;) A tak na powaznie to miałem okazje siedziec na czymś takim i było ok :)

Pinero - poziom Twojego Ego jest równie wysoki, co poziom Twoich projektów.

Pinero - poziom Twojego Ego jest równie wysoki, co poziom Twoich projektów.

 

Drogi 1084' :) - Ja po prostu nie rozumiem ludzi, którzy władają argumentami pt.: - '' bo tak ''.

Niestety często się z tym spotykam. To jest według mnie pokazywanie własnego ego.

Żeby była jasność - Pan Szpinak może uważać, że kwadratowy jest niewygodny.

Nikt mu tego nie zabrania. Nie mam też na myśli dokładnie jego opinii pisząc powyższe.

Ujmuję raczej ogólną krążącą w eterze opinię i argument, który przytoczyłem.

 

Kim był by architekt / projektant, bez własnego ego - czyli w wolnym rozumieniu pewnego rodzaju pewności siebie co do własnego ''ja'', co do podejmowanych decyzji, wybieranych rozwiązań czy materiałów - bądź wyposażenia użytego w projekcie.

 

 

Albo jesteś słaby, albo silny w tym co robisz.

Taki zawód, tacy ludzie, i takie realia.

Edytowane 27 Kwiecień 201014 l przez Pinero

Zapytam, w takim razie, jeszcze raz:

 

"Czy miałeś okazję siedzieć na prostokątnym kiblu"?

 

Oczekuję jednej prostej odpowiedzi: TAK lub NIE.

 

Nie chcę się wdawać już w żadne dyskusje off-top. Nie interesuje mnie zupełnie Twoje zdanie na temat zawodu. Sam jestem architektem i mam swoje własne.

 

Interesuje mnie tylko jedno słowo, w tym temacie: TAK lub NIE.

 

Każdą inną wypowiedź zignoruję.

Zapytam, w takim razie, jeszcze raz:

"Czy miałeś okazję siedzieć na prostokątnym kiblu"?

Oczekuję jednej prostej odpowiedzi: TAK lub NIE.

Nie chcę się wdawać już w żadne dyskusje off-top. Nie interesuje mnie zupełnie Twoje zdanie na temat zawodu. Sam jestem architektem i mam swoje własne.

Interesuje mnie tylko jedno słowo, w tym temacie: TAK lub NIE.

Każdą inną wypowiedź zignoruję.

 

 

Masz rację. Zignoruj.

O mój post poleciał w kosmos.:) ,To żadna uszczypliwość w stronę Pana.1084 Tylko stwierdzenie,..Trafne bądź nie trafne kwestia własnego EGO..I ilości dystansu do siebie, A dyplom i „tytuł”..Nie komentuje nawet.

 

VS_ - Raczej z Panem na Ty nie jestem, wiec prosiłbym o mniej prostacki synonim.

A to ze tracę „tym”, czyli wyrażając swoja opinie..W subtelny i zarazem prostaki sposób by jeszcze więcej stracić w oczach i czym tam kol wiek, powiem, że ... mnie to na całym odcinku..A słabe- to jest wypaczenie przez ledwo upieczonych absolwentów synonim „architekta” sorry mgr, inż.arch. jak pomyliłem coś proszę popraw mnie Maguu.

 

Z mojej strony to offtop, wszelkie zażalenia to proszę na Pm. Bo szkoda watek zaśmiecać pyskówkami..

P.s Dziękuje za PM 1084. Oczywiście nie podsyłaj mi dyplomu pamiętam go , pokazywałeś go przecież na forum :).

Edytowane 28 Kwiecień 201014 l przez Adek

mi się to wszystko wydaje mało przejrzyste. takie pierwsze wrażenie. w łazience fajnie, ale niektóre przedmioty jakby kiepsko rozmieszczone. np wylewka nad umywalką - dość wysoko. no i w ogóle nawalone w tej łazience wszystko na jedną ścianę. ciasno :) na reszcie się nie znam raczej. generalnie fajnie. no może trochę ten koc i poduszki średniawka :) co do kwadratowych misek to nie jest źle. oczywiście każdy ma swoje wrażenia. mi jest chyba wszystko jedno. jest parę fajnych modeli, które moim zdaniem się udały. Duravit szczególnie radzi sobie z takimi kształtami. pzdr

dzięki za opinie

w projekcie kilka małych zmian- jak znajdę czas to je zamieszczę

Co do wątku kształtu kibla - kwestia gustu.