Napisano 27 Kwiecień 201015 l Witam, Mam bryle w cos podobnego do nieregularnego diamentu. Wszystkie sciany robilem w edit poly przesuwajac krawedzie badz wierzcholki. Wiekszosc poligonow ma 4 wiercholki, jednak przez to "reczne" przesuwanie powstale poligony dziela sie na dwa trojkaty...czu jest mozliwosc wyrownania tego jakos autoamtycznie tak aby powstala jedna rowna plaszczyzna? Z gory dzieki za odpowiedz
Napisano 27 Kwiecień 201015 l Jak w poly pracujesz to staraj sie ukladac tak siatke by byly same poligony, zadnych facow -czyli trojkatow. A trojkaty to sam juz musisz wyedytowac usuwajac krawedzie lub edytujac siatke w inny sposob. usuwanie krawedzi i cut wystarczy. Mam nadizeje ze o to chodzi. Jest modyfikator qualifier od 2010 chyba w maxie. Mozesz poczytac ale watpie ze to sprawe zalatwi.
Napisano 27 Kwiecień 201015 l Autor Chodzi o cos takiego Uploaded with ImageShack.us Po przesunieciu dwoch werteksow w plane tworzy tworzy mi sie linia (czerwona) wedlug ktorej powinienem przeciac tego planea. Wyrownywanie tego recznie nie wchodzi w gre gdyz nigdy nie bedzie to rowno do konca...uzywam maxa 9. Jest tam jakis sposob na to?
Napisano 27 Kwiecień 201015 l Zależy jak bardzo płaszczyzna jest przegięta i jak dużej dokładności potrzebujesz. Czasami wystarczy ustawić odpowiednie grupy wygładzania aby uzyskać złudzenie płaskiej powierzchni. AFAIK nie da się tego wyrównać "fizycznie" z automatu, bo i jak?
Napisano 27 Kwiecień 201015 l Autor no tylko ze ja nie chce uzyskac zludzenia. Na podstawie tego bedzie budowany model w realu i powinno byc wszystko odpowiednio zwymiarowane :(
Napisano 27 Kwiecień 201015 l Autor tak o to chodzi, wczesniej probowalem ale tylko wyrowanie do x,y,z. Dzieki wielkie!!!