Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

...chyba każdy odpowie- jasne że tak, w przedszkolu takimi rysowałem :)

czy od takiego przedszkolnego rysowania zrodziła się Wasza pasja do designu, grafiki itp? jeśli nie to od czego? i nie chodzi mi o pierwsze kontakty z amigą u ojca w pracy i robienie box\'ów. chodzi mi o ...pierwsze \"kredki\" :)

 

 

 

kredki.jpg

  • Odpowiedzi 15
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Napisano

Pamiętam jak miałem... ok 7 lat -na jakimś festynie wygrałem konkurs rysowania kredą na chodniku... później w szkole rysowałem kumplom prace na plastykę :)... a teraz -kończę wydział architektury i niedługo (mam nadzieję) moje projekty przerodzą się w realizacje. 3D przyszło z czasem jak potrzebowałem wizualizacji moich projektów.

A kredki z misiem zawsze będę wspominał z łezką w oku :)

Napisano

No nie wiem, czy wszyscy pamietaja;) Srednia wieku jest troche nizsza, niz Ci sie zdaje.

 

Tak czy inaczej kredki z misiem byly czadowe, chyba jedyne na rynku, co? ;) rzeczywiscie milo sie to wspomina.

Napisano

Hehe, faktycznie sporo wspomnien przyloluje misio :) Mi szczegolnie to logo w rogu zapadlo w pamiec :)

 

Tylko owe wspomnienia nie wiaza sie z rysowaniem tylko ogolnie z latami w przedszkolu/podstawowce. Ja mam nieco zal do naszego systemu edukacji, bo w SP przez 4 lata w ogole nie mialem plastyki a to co w koncu mialem niewiele wiazalo sie z rysowaniem, raczej robieniem map, wyklejaniem czegos.

 

Dopiero teraz, pod koniec studiow ekonomicznych, wlasciwie dzieki forum, wzialem do reki olowek. Co tydzien bywam na asp, łażąc po wydziale i zagladajac do roznych pracowni cholernie zazdroszcze ludziom, ktorzy tam studiuja. Misio rules :)

 

 

 

Napisano

Ja nie pamiętam takich kredek chociaż możliwe, że nimi mazałem jak byłem mały. Ale logo jest faktycznie znajome. Może dlatego ich nie pamiętam że nigdy nie lubiłem koloru i nawet jako mały dzieciak mazałem praktycznie tylko i wyłącznie ołówkiem.

 

Ps. Leader : Dokładnie tak jak Ty rysowałem kolegom z podstawówki na plastykę prace. Nawet zdarzało się, że rysowałem je później kumplom z technikum na lekcje rysunku odręcznego. Miło te czasy wspominam.

Napisano

Batou i Leander: hehe ja tez robiłem pracki na plaste.

 

ja lubiłem rysować od przedszkola , aż do podstawówki a teraz lubie ale tylko ołówkiem. Kiedyś chodziłem (chyba w 4 czy 3 klasie) na kółko plastyczne i na jakimś tam konkursie miałem 3 miejsce . Pamiętam jaki dumny chodziłem. I chyba od tego się zaczęło później w 5 klasie był flash....a teraz już max:D

Napisano

ja takich kredek nie pamietam i raczej nie dziwne :) nigdy ladnie jakos nie malllowalem, tylko teraz cos sobie maluje, lecz piekne to nie jest :D ale tam, jeszcze mam czas i kiedys bede ttaaaaaaaaaaaak ladnie malowal hehe :P:):) (zart :P)

Napisano

super ... pamiętam te kredki z dzieciństwa :) rysowałem takimi własne komiksy w zeszycie, ale nigdy mi nie starczyło cierpliwości by skończyć jakąś przygodę; zaczynałem następny komiks i potem nastęny ale nigdy żadnego nie skończyłem :(

Napisano

Kredek niepamietam... ;) (czytaj: jestem młody) :D

Ostatnio znalazlem teczke z moimi pracami (mialem pare lat) same Głowo-Nogi :) ale bylo smiechu... portrety rodziny... oj... duzo radosci dala mi ta teczka... Macie jakies takie zbiory? chm... P.S. raczej malo rysowalem, zawsze duzo malowalem i to pamietam...

Napisano

Ja mam zbiór, ale go nie lubię :) Rodzice trzymają go pod kluczem bo już dawno bym go wywalił. Jakoś mnie te prace nie śmieszą

Napisano

Hehe milo zobaczyc taki relikt:) Pamietam oczywiscie, ale bardzo malo rysowalem kredkami. Glownie dlugopis + linijka + niesmiertelne \"kółeczka\" :P, pozniej ołowki wszelakie od ojca no i RYSTORy- nawet zrypałem mu cenny 0.1 czy jakis inny cieniutki + deska + bristol / kalka / milimetrowy etc.

Bywaly tez wielobarwne pisaki z RFNu albo trojkolorowe LIBELLA ;P

 

Swoja droga mam jeszcze teczke swoich prac z przedszkola!

Napisano

hehehe...do tej pory mam jeszcze pudełko i pare kredeczek z tej serii...:) w przedszkolu miałem inne rzeczy na głowie nish rysowanie kredkami...wolałem zabawe klockami...tymi wielkimi ofcors :D w podstawówce dopiero zacząłem...z kumplami rysować cokolwiek, wymyslając przeróże wizje wybuchów, wymyślnych sposobów na rozwalenie budynków itp...komixy raczej nie były w modzie...bo zazwyczaj 45 min lekcji nie starczały na nie :P a pierwszym programem graficznym w którym robiłem sobie takie okienka z przyciskami jak miał w głowie terminator, był na miękkiej dyskietce Image 72 :D (coś jak Paint ale o wiele lepszy :)) mam go do tej pory...a 3D poznałem jush później...do pierwszej pracy zarobkowej...musiałem poznać ACADa r14...i przerysowywałem z kalki instalacje ...elektryczne w blokach mieszkalnych...a w ACADzie 2000 zacząłem robić z odcinków i splajnów Toyote Supre :P i nawet dużo jej miałem jush zrobione...ale shlag trafił HDD :)

 

pozdrawiam...

Napisano

Kawał historii, kupę wspomnień. Pamiętam zawsze dwie nosiłem w kieszeni (czerwoną i niebieską :D)

MareG --> Witaj w klubie :D. Pamiętam, ze jak miałem 12 lat ojciec podarował mi komplet cyrkli ze SKALI, które buchnął jak był w marynarce :) (nigdzie na rynku nie szło tego dostać)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności