max_1989 Napisano 4 Styczeń 2011 Napisano 4 Styczeń 2011 (edytowane) Cześć ! :) Wspaniałe uczucie startować w Bitwie, która dla mnie jest swego rodzaju graficznym przystankiem Woodstock :). Miejmy nadzieje, że uda mi się dobrnąć do końca, a ten wątek będzie tego dokumentacją. Jaki pomysł ? Jaki mnich? już mówię o co chodzi. Ideą jest ukazanie starszego mnicha, który w złości patrzy na rozbity (prawdopodobnie przez jego samego) symbol Yin Yang - symbolizujący równowagę, najogólniej mówiąc. Mnich jako postać w pełni dojrzała emocjonalnie, mająca kontrole nad duchem i ciałem, skupiająca się na wewnętrznej harmonii w pewnej chwili zatraca wszystko w co wierzyła. Co mogło do tego doprowadzić? każdy z nas ma życiowe kryzysy które sprowadzają nas na inny tor, tak też jest w tym przypadku. Co konkretnie do tego doprowadziło niech pozostanie sekretem mnicha :). Koncept w produkcji, trzy miesiące walki przed nami, keep going ;). P.S. Wrzucajcie miliony komentarzy, to zawsze motywuje do pracy ! :). pozdrawiam. Artur. Edytowane 13 Styczeń 2011 przez max_1989
gnacik Napisano 4 Styczeń 2011 Napisano 4 Styczeń 2011 Wg mnie najfajniejszy pomysł :-) Jedziesz, dzida ! :-)
max_1989 Napisano 4 Styczeń 2011 Autor Napisano 4 Styczeń 2011 (edytowane) gnacik - Dzięki za miłe słowa, iii dzida ;D. Na wstępie wrzucam koncept który na szybko maznąłem - myśląc nad tematem, który jednak został odrzucony. Dlaczego? Obraz ma pokazać postać w momencie kryzysu. Siedzenie i smutanie, następuje już po finalnej kulminacji emocji. Idąc tym tropem, postać będzie stała w nieco bojowej, choć zrezygnowanej pozie, pod stopami mając rozbity ów symbol Yin Yang. Natomiast postacie z tyłu, będą robić, robić rzeczy różne - jakie? o tym przy następnym poście i koncepcie ! ;) Pozdrawiam, Artur. Edytowane 4 Styczeń 2011 przez max_1989
mookie Napisano 5 Styczeń 2011 Napisano 5 Styczeń 2011 Chyba ograniczyłbym się tylko do głównego bohatera; Ty proponujesz ujęcie z perspektywy strusiej (rozumiem, że z twarzą mnicha skierowaną w kierunku kamery), ja proponowałbym żabią, która powiększyłaby jego sylwetkę i uwidoczniłaby rozbity symbol. Powodzenia!
max_1989 Napisano 5 Styczeń 2011 Autor Napisano 5 Styczeń 2011 mookie - Czy w strone kamery to jeszcze nie jest postanowione, obecnie nie mam takiego zamiaru jednak kto wie. Perspektywa żabia, spłaszczy główny symbol przez co nie ukaże go w planowanej formie. Póki co skłaniam się jednak ku strusiowi, jednak pójde też za Twoją radą i machnę koncept żabi ;). Dzięki ! ;). Pozdrawiam, Artur.
jaras Napisano 5 Styczeń 2011 Napisano 5 Styczeń 2011 Wspaniałe uczucie startować w Bitwie, która dla mnie jest swego rodzaju graficznym przystankiem Woodstock :). ojojojoj ująłeś mnie za serce tym zdaniem chlip chlip... zaraz cos napisze tylko się ogarnę troche ;)
radrakan Napisano 5 Styczeń 2011 Napisano 5 Styczeń 2011 przegadałeś temat zlekka, ale okey. ja bym jednak zrobił z perspektywy symbolu , który na pierwszym planie leży roztrzaskany, a na drugim mnich z niewyraźna miną, złość czy smutek. your call. ogólnie niezły pomysł ;) powodzenia!
max_1989 Napisano 8 Styczeń 2011 Autor Napisano 8 Styczeń 2011 Jaras jesteśmy z tego samego rocznika forumowego, doskonale rozumiemy o co chodzi z bitwami ;). radrakan - przegadany ? eee tam, to wątek towarzyski wiesz przychodzisz, mozesz sobie ponarzekać, narzuci sie poprawki iii tak będziemy sobie dyskutować na okrągło :). Jak masz jakiś inny problem też śmiało pisz, żaden stolec nam nie straszny ! :D A tu taki maly koncept, który mi się nie do końca podoba, ale jak już jest to wrzuce. Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us
max_1989 Napisano 13 Styczeń 2011 Autor Napisano 13 Styczeń 2011 Kolejny już nieco bardziej sprecyzowany koncept. Co sądzicie o tym ujęciu ? Uploaded with ImageShack.us P.S. to turkusowe w tle finalnie miałoby być czymś w rodzaju takiego papierowo - drewnianego parawanu z wzorczastymi zdobieniami.
Kris_R Napisano 13 Styczeń 2011 Napisano 13 Styczeń 2011 Nie wiem czy nie skupiłbym bardziej uwagi na postaci i na emocjach, które towarzyszą całemu zajściu. Nie czytając komentarza, można odnieść takie wrażenie. Stoi koleś i spadł mu pomalowany talerz. Musisz określić jedną, główną emocję wiodącą. Strach, smutek, rozpacz itp. I tej emocji podporządkować całą pracę. Począwszy od kadru, pozy postaci, mimiki a na kolorystyce całości kończąc. To takie moje małe 3 grosze :) Pozdrawiam i powodzenia!
Rekomendowane odpowiedzi