Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Witam

 

temat dość prosty nawiązujący do kryzysu egzystencjalnego czyli być czy nie być.

Rozważanie Kata nad sensem dalszego uprawiania swojej profesji.

 

W poszukiwaniu formy, która jak zwykle siedzi w głowie ale za chińskiego

boga nie chce zmaterializować się na papierze.

 

katk.jpg

 

wprawka w sculptris

 

kathead2.jpg

 

Walka z materią trwa. Z Sculptrisa do Blenderka i retopo.

 

katretopolo.jpg

 

 

katnormalmap.jpg

 

referka narysowana na naprędce.

 

katreferenc.jpg

 

postęp w modelowaniu postaci.

 

katbody.jpg

 

Prawie skończony

 

sculpkat.jpg

Edytowane przez OMAM
  • Odpowiedzi 4
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Napisano

"wprawka w sculptris" była charakterna, bardzo fajna, miała te takie kanty i płaszczyzny. Wydaję mi się że trochę tego zgubiła po retopo i zrobiła się za bardzo mięsista, ale to może być też kwestja oświetlenia.

 

Poza - stary dziadek z laską na ławce w parku. Nie pasuje do kata. Przede wszystkim zmieniłabym sposób jak trzyma topór (czy jakie tam ma narzędzie), może bardziej spuszczone bezradnie ręce i ten topór wpół osunięty na ziemię? Albo masywny topór oparty pionowo o ziemię, i kat opiera na nim swój ciężar (obie ręce i tułów pochylony).

Napisano

Proponuję obie ręce położyć na topór i oprzeć na nich głowę. Charakterystyczna poza każdego ucznia, rozmyślającego o sensie koegzystencji mrówki z kwiatkiem na parapecie. Mina kata na plus. Ciekawi mnie jak uzyskasz efekt tego nieobecnego wzroku. Trzymam kciuki!




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności