Skocz do zawartości

Podrożnik by TheBill


TheBill

Rekomendowane odpowiedzi

witam pozostałych uczestników :)

 

w dobie postępu technologicznego, każdy może wybrac się w podróz w czasie, na przykład w celach edukacyjnych :D o to jedna z rodzin w podróży....

 

wycieczkawczasiewip1.jpg

 

póki co wstepny szkic i takie pytanie:

 

czy praca musi skupiac się na podrożniku? bo mam pomysł na pracke w której podróznik byłby tylko elementem, w sensie że widać by było tylko jego sylwetkę.

Edytowane przez TheBill
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Za dużo detali, za mało brył, praktycznie zero waloru (wrzuć sobie warstwę nad tym hue/saturation z saturacją na -100%). Daruj sobie fikuśne pędzelki i kolory do czasu, aż Ci bryły i walor nie zaczną trybić. Jak już pisałem wielokrotnie, nie projektuje się świeczników na ostatnie piętro wieżowca gdy jeszcze fundamentów pod niego nie ma.

 

Ilość pociągnięć pędzla też Twoim sojusznikiem nie jest. Lubię myśleć o malowaniu jak o języku. By wypowiedź spełniła swoje zadanie wszystko musi grać. W wypowiedzi masz i jej budowę/kompozycję, masz gramatykę/podstawy jak walor, proporcje, anatomię, masz też dobór konkretnych słów, ich ilość i jakość/konkretne pociągnięcia pędzlem. Jeśli tych ostatnich będzie za dużo, to wypowiedź będzie jednym wielkim stekiem wystrzelonych wyrazów, gdzie każdy będzie średnio ważny, a dla odbiorcy zupełnie niestrawnym (nawet jeśli będzie interesująca, sensowna i poprawna formalnie). Szczególnie gdy wszystko będzie jednakowo ważne. Polecam wykłady kogoś, kto mówi monotonnie, szybko i bez przerw przez godzinę albo dwie ;) Jeśli Twoim zamiarem jest przekazać coś jak "no więc bla bla bla tam jest łokieć bla bla bla obok coś jasnego, a za nim cośtam nieokreślonego jak bla bla bla eeeeeee obok czegoś eeeeee tam jeszcze eeeee nie wiem czego bla bla bla no i mają głowy bla bla bla" to ok. Ważne by dobierać środki co celów.

 

Na głównej są dwa tutki z malowania. Polecam się z nimi potulić przez jakiś czas. Ostrzegam... mogą być z tego dzieci.

Edytowane przez prrrszalony
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj bardzo powoli,okrutny ten mazajec, jeśli tło masz na warstwie, daj ctrl + j i zobacz jak się wzmocni pokrycie warstwy,co w gruncie rzeczy daje świadomość iż dana warstwa prawie jak w malarstwie jest mazana śliną tylko, bryła powinna być zbudowana 100% pokryciem przynajmniej tak mi się wydaje(sam dopiero przy własnych doświadczeniach się nad tym zastanawiam) a tu widzę efekt widmo.

Jeśli coś nie prawdziwego powiedziałem,to niech najwyżej ktoś mnie poprawi cobym głupot nie nauczał,a jedynie dzielił się spostrzeżeniami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No co ty facet jeszcze tyle czasu zostało. Ogarnij jakoś to wszystko, pozbądź się tylu pociągnięć im większy pendzel tym lepiej na początku a dłubanie zostaw sobie na koniec i detal kładź tylko tam gdzie potrzebny.

zbierz refki i do przodu, i pozbądź się białego tła. Pobaw się filtrami podciągnij kontrast i ja bym w tym wszystkim z wielką chęcią zobaczył pierwszy plan bo na tą chwile to takie nieczytelne enviro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności