piszpunta Napisano 25 Październik 2011 Napisano 25 Październik 2011 Witam, moja maszyna to płyta asus Sabertooth X58, procek i7 920 2,66GHz , ram 7GB , grafa ati 4870 X2 czy w ustawieniach 3dsmaxa 2008 ktory posiadam sa jakies ustawienia apropo sprzetu? ponieważ denerwuje mnie renderowanie sceny małego wnętrza 6 godzin. da się to jakoś przyspieszyć??
mirach Napisano 25 Październik 2011 Napisano 25 Październik 2011 nope. Musisz sie bawic w ustawienia renderera. Tak z ciekawosci, 7 GB Ramu??
piszpunta Napisano 25 Październik 2011 Autor Napisano 25 Październik 2011 tak 7GB ramu docelowo będzie 16GB ps. oczywiscie system 64bit win7
Lucek Napisano 25 Październik 2011 Napisano 25 Październik 2011 Musiałbyś mieć tam kości 4gb i 3 razy po 1 gb. Jesteś pewien? Co do długości renderu to możesz wrzucić obrazek i ustawienia renderera. Może ktoś pomoże.
piszpunta Napisano 25 Październik 2011 Autor Napisano 25 Październik 2011 jestem pewien, plyta obsługuje tripla wiec wsadze 3X4GB i jedna 4GB niestety nie moge wrzucic obrazka a w ustawieniach rendera nic nie zmieniam lece na standardowych. (dopiero sie uczę )
piszpunta Napisano 26 Październik 2011 Autor Napisano 26 Październik 2011 zaszalałem i mam wsadzone teraz w kompa 18GB ramu wlaśnie renderuje juz leci 1,5 godziny i jest zero procent. nic z tego nie rozumiem
mirach Napisano 26 Październik 2011 Napisano 26 Październik 2011 ram nie przyspiesza renderowania, tylko ogranicza jak duze sceny mozesz renderowac.
kurnik Napisano 27 Październik 2011 Napisano 27 Październik 2011 mirach ram przyspiesza renderowanie, max mniej odczytuje z dysku i szybciej renderuje. Mowie tu o animacji gdzie masz ileś naście tam klatek do wyrenderowania mam jeden komputer z 12GB i drugi z 8GB i widzę różnice czasami.
mirach Napisano 27 Październik 2011 Napisano 27 Październik 2011 nie no, pewnie, jesli scena potrzebuje np 8gb a ty masz tylko 6 to max bedzie sie staral uzywac swapa z HDD co zdecydowanie spowolni render. Ale tak czy siak, glownym elementem odpowiedzialnym za render to procek (chyba ze uzywa sie renderera GPU). Summa summarum, bez zobaczenia sceny, ustawien renderera itp to mozna sobie tylko dywagowac dlaczego tak dlugie rendertime'y sa w tym wypadku.
voocoder Napisano 27 Październik 2011 Napisano 27 Październik 2011 Podepnę sie pod temat: to co ma największy wpływ na przyspieszenie renderowania? obecnie mam komp. HP: i5, 6 GB RAM, grafika NVidia GeForce GT 220 z win7 x64 takiego gotowca kupiłem do obrabiania w PSie zdjęć z matrycy 21 mpix i w sumie wyrabia się bardzo dobrze i nie sprawia problemów - gorzej jak wprowadziłem do tego 3D scena statyczna - proste obiekty (np. sfery) ale renderowane vray 4000x3000 pix - mieli się ok. 1 godz. zastanawiam się który z podzespołów ma najistotniejszy wpływ na przyspieszenie renderu? procesor? oczywiście w czasie renderingu inne aplikacje są wyłączone tak ze wszystkie zasoby są wykorzystywane przez maxa najchętniej kupiłbym gotową stację roboczą (tak jak tego HP) ale nie wiem czym do końca się sugerować pod kątem właśnie renderingu statycznego - ale fotorealistycznego
mirach Napisano 27 Październik 2011 Napisano 27 Październik 2011 1h na takiej rozdzialce to niezly czas. Moja zasada jest taka, dopuki nie zaczniesz obijac sie o bariere RAMu (latwo sprawdzic ile pamieci ci Max zjada w Task Manager) to jedyny sposob na przyspieszenie renderingu to optymalizacja ustawien lub szybszy procek.
voocoder Napisano 27 Październik 2011 Napisano 27 Październik 2011 myślę że ten czas (skoro jest całkiem niezły) jest głównie zasługą optymalizacji ustawień - dosyć mocno przeze mnie studiowaną dziedziną na różnych tutorialach - zatem dzięki dobrym ludziom którzy dzielą się swoją wiedzą za free w necie dzięki za info - tak, teraz już wiem - bo naczytałem się w międzyczasie sporo na ten temat - że podstawa to procesor Do Was - jako większych niż ja praktyków - mam pytanie: czy raczej preferujecie składaki czy tzw. firmówki? Ja do tej pory kupowałem składaki (grafika 2D) jednak po ostatnich epizodach z takim kompem (non stop jakieś awarie z którymi tzw. serwis nie bardzo sobie radził) postanowiłem kupić kompa gotowego - padło na HP Pavilion - jestem w sumie zadowolony, nic się nie sypie, wszystko jest stabilne itp... jednak zakup sprzętu z prockiem typu i7 990X w gotowej specyfikacji to już wydatek rzędu 10.000 PLN i więcej i zastanawiam się czy redukować koszty poprzez powrót do składaka czy jednak brnąć po męsku z zaciśniętymi zwieraczami w te hi-endy? ;) na czy pracujecie? gotowce czy składaki? jeśli gotowce to jakie?
mirach Napisano 27 Październik 2011 Napisano 27 Październik 2011 Ja preferuje skladke robioną przez ludzi kotrzy sie na tym znają i poswiecą troche czasu na testy. Jak pracowalem w studiu mielismy wiekszosc kompow skladanych przez małą firme ktora zajmowala sie skladaniem hardware pod servery, stacje robocze itp - generalnie sprzet ktory ma dlugo i stabilnie pracowac. I powiem ze wszystko dzialalo pieknie, przez dwa lata 1 komp sie wysypal, dyskowi cos sie spapralo i skopal partycje. Teraz podobnie, od 3 lat pracuje na kompie zlozonym przez firme ktora przed oddaniem go do klienta stawia maszyne na pare godzin testow obciązeniowych, memtestow itp. Jak narazie wszystko dziala. Co do firmowych gotowców, to juz pare razy byla o tym mowa na forum, placisz tez za obsluge klienta, czasem miendzynarodowe gwarancje itp. Co do pchania sie z zacisnietymi zwieraczami w high-endy (musze przyznac ze jest to strasznie brzmiaca metafora :) ) to glownie pada pytanie o stosunek ceny do mocy. Oczyiwscie jak zlozysz sobie potwora z prockiem z seri eXtreme to bedzie szybszy od zwyklego i7 2600K. Ale czy na tyle szybszy zeby uzasadnic cene? To juz pytanie dla kazdego do osobistego rozmyslania :) ehm sie rozpisal, do roboty trzeba wracac. pozdrawiam
kurnik Napisano 27 Październik 2011 Napisano 27 Październik 2011 hmm, jeszcze na korzyść firmowych przemawiać może gwarancja, często jest to w tej klasie jeden dzień roboczy, minus przynajmniej dla mnie to jest to że, nie można podkręcić takiego komputera i tym samym osiągnąć większą wydajność w cenie dużo niższej, minus składaka swojego to to że, to ty musisz się martwić o części i inne. Ja w pracy mam firmowego a w domu składaka swojego który jest niewiele wolniejszy od firmowego.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się