Napisano 15 Czerwiec 201212 l Pytanie jak temacie, muszę wstawić obiekt w pierzeję i nie za bardzo mi wychodzi perspektywa. Próby naśladowania jej w maxie kończy się tym, że zawsze jakiś kierunek ucieka albo w ogóle nie pasuje. Aktualnie robię to w taki sposób, że mam wymodelowany obiekt z kawałkiem otoczenia i jezdze plus minus kamerą i staram się trafić kadrem, tak żeby pasowało do zdjęcia, które później staram się wmontować w photoshopie. Niestety jak widać jest to metoda niedokładna bo zdjęcie mam obok i nie mogę sobie przymierzyć dokładnie, czy jest na to jakaś rada? Odtworzenie lokalnej zabudowy w maxie nie wchodzi w grę ze względu takiego, że jest zabytkowa a za to mi nie płacą :)
Napisano 15 Czerwiec 201212 l Jeszcze musisz oczywiście wziąć pod uwagę zniekształcenia obiektywu. Jak patrzymy naszym wzrokiem to nie ma czegoś takiego jak uciekające piony w kącie oka. Zobacz najpierw w PS na przykład, używając linijek jak tam sytuacja u Ciebie wygląda, chyba jest też tam coś takiego jak korekcja zniekształceń obiektywu. Upewnij się że fota jest ok najpierw!
Napisano 15 Czerwiec 201212 l Autor no zdjęcia są kijowe, robione komórką chyba tylko po to, żeby jak najbardziej utrudnić mi życie :) Ale w samym maxie nie ma narzędzi, czegokolwiek żebym sobie troche humor poprawił :P? Jak by się dało na obiektywie vray camera narysować pare kresek to bym sobie dał rade... :)
Napisano 15 Czerwiec 201212 l No jesli nie wiesz jaka byla ogniskowa aparatu i nie nie znasz przyblizonej odleglosci jakis orientacyjnych punktow na zdjeciu no to chyba pozostaje metoda tylko na czuja