Cześć, kolejny świeżak na forum :)

 

Rysuje w digitalu już od jakiegos czasu, głownie kreatury, stwory i smoki. Wielki fan Jakkasa, SManiaka i wielu innych :) Chce się troche rozkręcić i dołożyć do teki więcej scenerii, postaci... A ostatecznie ułożyć portfolio, które da mi szansę na załapanie pracy jako concept artysta.

 

Na wstępie kilka mniej lub bardziej nie skończonych kreatursów robionych w ramach creature of the week.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jest coś oryginalnego i całkiem fajnego w tych pracach, ale jednocześnie brakuje im zróżnicowania walorowego i jakiegoś konsekwentnego, konkretnego światła, zwłaszcza w pracy ze smoczyskiem. Wygląda to trochę tak, jakbyś malował najpierw stwora na białym tle, a później domalowywał resztę, przez co łatwo się posypać z kontrastami i ogólnie światłem. Jeśli tak jest, to dobrze, bo możesz przestać tak robić i zaczynać malowanie od szkicowego rozplanowania całego obrazka i powinno to szybko zacząć dawać lepsze efekty :) A tak czy inaczej przestudiuj sobie pod tym kątem prace chociażby właśnie Maniaka i Jakkasa i w czasie malowania swoich rzeczy na bieżąco sprawdzaj jak wyglądają w skali szarości i jak to się ma do miszczów :) To w zasadzie takie rady które dotyczą bardziej ilustracji niż concept artu, ale też Twoim idolom jest do tego bliżej niż do ca. Jeśli interesuje Cię praca konkretnie jako ca, to wydaje mi się że jest to trochę inny kierunek i jest tu chyba wiele osób które będą w stanie nakierować Cię lepiej niż ja :)

W koncu wrzuciles pracki na maxa :) Moja opinie znasz, czekam na wiecej stworkow i postaci :)

Pozdrawiam

Masz swój klimat i myślę że jest tu duży potencjał na własny styl. Świetnie że te potworki, owady itp są właśnie takie "Twoje".

Z chęcią będę obserwował ten zeschizowany styl. ;)

Pozdrawiam

Obiecująco to wygląda, masz wyobraźnię, wyczucie koloru na powierzchni, nic ino trzaskać dalej, rady urbanboogiego wyczerpują resztę tego co mam do powiedzenia, czort jeden wie co tu powstanie.

Urbanboogie Dzięki :) Dobry post, faktycznie było tak jak mówisz. Malowałem stwory bez tła, bo teoretycznie to miał być concept art. Ale później wpadałem na to, że w zasadzie to fajnie by było dodać jakiś background. Może faktycznie bardziej ilustracja mnie pociąga od czystego concept artu hmm.

 

Staram się zwracać więcej uwagi na walor i światło. Troche za późno odkryłem tą czarno białą maske. Z regóły mam kilka warstw których nie chce scalać aż do samego końca.

 

Da się jeszcze w jakiś sposób sprawdzać poziom nasycenia szarości bez scalania warstw? Coś na zasadzie ctr + L, tylko działające na całość, a nie na jedną warstwe?

 

Dzięki Betiix !

Swiezy dzięki !

 

KaliditusZaliditey Dzięki! Sam jestem ciekaw co z tych moich bazgrołów powstanie :)

 

Ok, mały upek. Tym razem troche bardziej ludzki. Głównie studia ze zdjęć, kilka z wyobraźni. Szukam jakiejś własnej metody konstruowania postaci.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 1 Czerwiec 201311 l przez tsabu

Oho, amator twardych pedzli! :) Lubie tego typu prace.

Chodz momentami lepiej by bylo gdyby pewne miejsca potraktowac "tradycyjnie".

Podpatrz sobie prace Mayka ( Michal Lisowski ) u niego jest swietne polaczenie twardych pociagniec

z bardziej lagodnymi przejsciami, tam gdzie jest to potrzebne.

 

http://michallisowski.com/

Hmm, nie do końca rozumiem pytanie... Korzystasz z PS? Ogólnie to ktoś chyba kiedyś pisał że najlepiej się sprawdza warstwa na wierzchu, wypełniona czernią i ustawiona w tryb kolor, którą sobie po prostu włączasz i wyłączasz jak trzeba. Nie mam bladego pojęcia na czym polega przewaga tego rozwiązania, ale niezależnie w jakim programie działasz to to się u Ciebie powinno sprawdzić. Nie ogarnąłem za bardzo czemu musisz scalać warstwy przed zdesaturowaniem, to w Gimpie było takie ograniczenie?

 

I w ogóle fajne te ostatniee wrzutki :))

Edytowane 17 Kwiecień 201311 l przez Urbanboogie

Ja zrozumiałem to tak, żeby podczas podglądu szarości całego obrazka można było jeszcze się bawić suwaczkami.. no ale jeśli chodzi o samo podejrzenie waloru to sposób z dodatkową warstwą czarną jest w sam raz ;p

 

A tak to fajne rzeczy, moją uwagę zwróciły dłonie na pierwszym z ostatniej wrzuty ;]

ICE Dzięki! Mayk też był jedną z moich pierwszych inspiracji po znalezieniu stronki CA.org. Dobrze, że podałeś tego linka bo nie widziałem jeszcze jego nowszych prac, a są świetne :)

 

Urbanboogie i CanisLatrans Tak PS i właśnie mniej więcej jak pisze Canis chodziło mi o to, żeby można było bawić się suwaczkami i innymi opcjami (np. Ctr+M daje fajną mozliwość wybrania pipetą najjaśniejszego punktu), ale tak żeby to obejmowało wszystkie, a nie tylko jedną warstwe. Staram się mieć swoje pliki robocze z nie scalonymi warstwami, tak żeby później można było coś na szybko poprawiać. Np. w ciagu kilku sekund zmienić kolor łapy, albo łba stwora.

 

Ale może tak się po prostu nie da a ja za bardzo kombinuje :)

 

 

Ahaa, już wiem osohozi, nie korzystam ze skrótów do adjustments, ale jak spróbowałem, to widzę że faktycznie PS aplikuje to od razu do konkretnej warstwy. Fotoszopowym ekspertem to ja nie jestem, bo się go uczyłem metodą prób i błędów :D Ale włącz sobie okno adjustments i spróbuj stamtąd wybrać 'krzywe' albo pozostałe ustawienia i zobacz co się stanie

O ile dobrze zrozumialem pytanie to rozwiazaniem dla Ciebie moze byc adjustment layer nad grupa warstw co do ktorych chcesz zastosowac zmiany. W okienku "layers" masz na dole taka ikonke kolka w polowie pelnego, nazywa sie toto "create new fill or adjustment layer". Jak klikniesz to pokaze sie lista roznych modyfikacji, ktore mozesz dodac jako warstwe. Jesli sobie dodasz powiedzmy warstwe "curves" to bedzie ona dzialala na wszystko co pod nia ale niczego nie bedzie zmieniac na stale i umozliwia modyfikacje tego jak ci sie podoba. Mozesz to laczyc z maskami jesli chcesz zeby dzialalo tylko na jakis obszar. To powinno zalatwic sprawe.

Mi czasem pomaga ctrl+A, Edit - copy merged, ctrl+V, wtedy hulaj dusza i na ogół to zostaje do dalszych etapów, ale to chyba nie jest zbyt profesjonalnie. Walor sprawdzam kroplomierzem bo wszystkie monitory na których pracuję mają jakiś feler i kompletnie nie wiem jak to na prawdę wygląda.

A mi właśnie strasznie brakuje czegoś w stylu "apply adjustment to every layer", albo jeszcze nie doszedłem jak to można zrobić. Może znacie jakiś sprytny skrypt który by dodawał taką funkcjonalność? Kiedyś już szukałem informacji na ten temat ale w zasadzie nic nie znalazłem.

Ale Nezumi chyba właśnie opisał dwa posty wyżej tę pożądaną opcję? ;p

Edytowane 18 Kwiecień 201311 l przez CanisLatrans

A trzy posty wyżej ja napisałem o tym samym rozwiązaniu ;) Tylko w takiej sytuacji mam problem z próbkowaniem kolorów i malowaniem na warstwie która znajduje się poniżej adjustment layer, bo wszystkie próbkowane kolory dostają przy malowaniu ten adjustment i są już inne. Po drugie nie znam sposobu na to, żeby kolejny adjustment layer działał tylko na warstwy POWYŻEJ poprzedniego adjustment layera. Gdyby dało się przypisywać AL do grup warstw... Po trzecie z tymi AL robi się czasem burdel i dla samego porządku chętnie bym je zaaplikował żeby się wszędzie nie walały ;) Może to wszystko da się jakoś obejść, ale jeszcze tego nie odkryłem, będę niezmiernie wdzięczny za panaceum na takie first world prablemy ;)

Jak chcesz probkowac kolory oryginalne z warstwy to sobie ustaw we wlasciwosciach eyedroppera, ze chcesz probkowac "current and below no adjustments". Bedzie ci pobieral oryginalne kolory z obecnej warstwy i tej ponizej. Z jakiejs przyczyny nie dziala mi poprawnie "all layers no adjustments", zdaje sie ze znany bug. Nie uzywam tego wiec sie nie zaglebialem.

 

Da sie robic adjustment layer do grup. Wrzucasz taki layer jako najwyzszy w grupie a zeby nie dzialal na wszystko ponizej tylko ograniczyl sie do tej grupy musisz zmienic wlasciwosci grupy z "pass through" na "normal".

Och, ślepy ja, musiałem nie ogarnąć, sry :v

 

sio i owo wyjaśnione, to może teraz przydałby sie jakiś update pracek!

Spoko spoko, jak teraz przeczytałem swój post to faktycznie dość słabo to sformułowałem ;) Chodziło mi o możliwość nadania na stałe tego samego adjustmentu każdej warstwie z osobna, bez scalania i bez adjustment layer które by musiało nad nimi wisieć.

 

Ten trick z "pass through" faktycznie sprawdza się znakomicie, wielkie dzięki za tip, bo chociaż nie rozwiązuje wszystkich problemów, to myślę że w ogromnym stopniu ułatwi mi pracę, już widzę że będzie tym można obejść jeszcze kilka innych :) Co do eydropera, to u mnie są tylko dwie opcje: 'bieżąca warstwa' i 'wszystkie warstwy', z mojego śledztwa wynika, że 'current and below no adjustments' pojawia się dopiero w CS6, a ja niestety mam legalnego CS5 :D Nie zamierzam dopłacać za zbugowanego eydroppera, może pomyślę o upgradzie jak go poprawią w CS7 :d No ale z tym jeszcze będę w stanie żyć - mogę teraz np. zrobić dwie grupy warstw z takimi samymi adjustment leyerami a pomiędzy nimi warstwy które nie będą podlegać adjustmentowi i normalnie na nich malować. Wielkie dzięki za pomoc! I przepraszam za rozwiązywanie własnych problemów w Twoim wątku Tsabu, ale mam nadzieję że Tobie też się przydadzą te informacje :)

ICE Dzięki! Mayk też był jedną z moich pierwszych inspiracji po znalezieniu stronki CA.org. Dobrze, że podałeś tego linka bo nie widziałem jeszcze jego nowszych prac, a są świetne :)

poza tym że jest twoją inspiracją waro sie zagłębić jak pracuje

na jego blogu http://michallisowski.blogspot.com/ masz step by step jak buduje swoje prace

zauważ że buduje swoje prace od dużych kształtów a nie babra małym okrąglakiem jak u ciebie.

polecam przestudiować sobie te prace

 

Mi czasem pomaga ctrl+A, Edit - copy merged, ctrl+V

 

alt+ctrl+shift+e powinno załatwić sprawe (+4 do zręczności)

Dzięki wszystkim za posty! Fajnie, że ten wątek stał się przydatny nie tylko dla mnie :)

 

Nezumi Dzieki! Dokładnie w 100% o to mi chodziło :)

Coyote Dzięki! Bardzo pomocny step by step. Co jeszcze rzuciło mi się w oczy, to że podczas pracy kompletnie nie myślę o perspektywie. Z teorii niby coś tam kojarze, ale w praktyce moje umiejętności zastosowania perspektywy są równe 0.

 

Kilka studiów z kadrów filmowych. Staram się oswoić swoją mózgownice z myslą, że perspektywa to nie tylko ciekawostka z zakresu historii sztuki, a jeden z najważniejszych fundamentals jak to mawia Feng :)

Niżej jakieś nie dokończone COW'y, CHOW'y robione na CA.org. Swoją drogą wie ktoś co jest grane z tą stroną?

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

UP