Panowie i Panie taki temat - otóż podczas kadrowania często używam clippingu w Vray'owej kamerze. Wszystko działa bez zarzutu natomiast często przeszkadza mi dosłownie jeden ucięty clippingiem element na pierwszym planie np. przekrojona płaszczyzną clippingu krawędź krzesła. Nie mogę cofnąć płaszczyzny clippingu ponieważ jestem zbyt blisko ściany lub innego elementu który zaczyna być widoczny i zasłania resztę widoku. Oczywiście mam w zanadrzu kilka obejść problemu jak chowanie obiektu lub animowanie go pod poszczególne ujęcia. Te patenty to jednak połowiczne rozwiązania które nie do końca mnie satysfakcjonują - często korzystam z opcji incremental add w irradiance mapie ( co wiadomo przy animowaniu obiektu się nie sprawdzi ) a także z puszczania kilku renderów z batcha ( tutaj również odpada hide i animowanie obiektu przy włączonym incremental add ).

 

Pytanie czy da się jakoś excludować wybrany obiekt z clippingu ? Wywalanie ścian nie wchodzi w grę ( oświetlenie się sypie ), ponowny render z cofniętą ścianą też średnio...niby to 15 minut ale przy 7-8 widokach plus potem maskowanie w poscie... to już się może zrobić z 2 godziny. A zależy mi na czasie :)

 

Poniżej przykład ( przycięte obiekty z rózową siatką )

 

Czołem. A jakbyś uciął kawałek pomieszczenia (praktycznie tak, jak idzie Twój camera clipping) i deteachować jeden fragment od drugiego - oczywiście bez żadnego przemieszczenia? Wtedy zaznacz fragment bliższy kamerze i odznacz "visible for camera". Wtedy zarówno oświetlenie się liczy poprawnie, nie ma błędów GI i masz taki clipping, o jaki Ci chodzi :)

 

Pozdrawiam!

Miłosz3ds, nie sprawdzi się to jezeli w kolejnym ujęciu elementy powinny być widoczne.

 

Też pomyślałem o visible for camera, tylko zamiast ciąć obiekt animowałbym na zmianę obiekt normalny i z zaznaczonym visible for camera.

GI w teorii powinno liczyć się identycznie.