AMD na targach CES 2014

[adek]

W Las Vegas rozpoczęły się targi CES 2014. Dostałem informację prasową od firmy AMD, którą zamieszczam w rozwinięciu informacji. AMD zbyt często nie pojawiało się w naszych newsach. Liczę również na kolejne ciekawie wieści związane bezpośrednio i pośrednio z grafiką.

 

Pełna treść: AMD na targach CES 2014

[olaf]

ok nie jestem fanem wielkim nvidii, lubie ich ceo za charyzmę, ale na kazdym CES gniota amd w ilosci nowosci. Niemniej czekam co ciekawego wykoncypują jak już włożyli swoje karty do maka pro, to fajnie by one coś tam mogly poza obługą monitorów (jak na razie widzialem video z niezlym boostem pakietu CC na nvidiach).

[adek]

No puściłem informację bo dostałem dzisiaj jako jedyną z CES. Co ciekawe na razie NVidia nic nie przesłała. Konkurencja między takimi firmami zawsze będzie dla użytkownika końcowego dobra.

[olaf]

ja mam subskrypcje cnet na YT i kanału nvidia - tu jest cała ponad godzina o ich projektach na 2014, bardzo mi się podoba rynek automotive - ich K1 troche za duzy na teblety ale jako chip do automatów jak uav/samochody idealny.

 

kanał nvidii na YT: http://www.youtube.com/user/nvidia/videos

[Monio]

Naogląda się człowiek takich demek i potem myśli że tak wyglądają gry mobilne. ;)

[olaf]

Fajnie podsumowane, ale gdybyśmy wyszli z piaskownicy, to można zauważyć, że NVIDIA pokazała na CES pierwszą kartę CUDA dla ARM - dla mnie prawdziwa rewolucja, jeżeli rozprzestrzeni się tak szybko jak tegra 4 to za półtorej roku będzie kilka/kilkanaście mln urządzeń mogących wykonywać równoległe obliczenia w mobilnej chmurze bez martwienia sie o infrastrukturę. Wiele badań naukowych będzie mogło wyjść z laboratorium, wiele innych dopiero wtedy będzie mogło się zacząć. Ale oczywiście gierki też są spoko.

[adek]

Dostałem mały update materiałów YT, które mogą nas zainteresować:

Nowe optymalizacje dla sprzętu AMD w Corel AfterShot Pro 2

 

Wykorzystanie technik HSA w Apical Assertive Display

 

Rendering dużych projektów z FirePro i Sapphire

 

HP Moonshot i AMD

 

Nowe narzędzia Dell dla grafik profesjonalnych

 

AMD FirePro i AJA KONA

 

AMD FirePro i Fusion ioFX

 

AMD FIrePro i M&E Workflow

 

OpenCL w Autodesk Maya

AMD FirePro i 3ds MAX

 

AMD FirePro i korekcja koloru w 4K w czasie rzeczywistym

http://www.youtube.com/watch?v=lfrudtCTwv0

[Monio]

Olaf- Bajdurzysz albo jesteś akcjonariuszem nvidii. ;) Fajnie że robią CUDA na armach ale póki nie zostaną wynalezione nowe technologie zasilania to nikt poważny nie będzie myślał o naukowych obliczeniach na mobilnych gardzetach. Jak ktoś potrzebuje takich obliczeń w terenie to robi to od dawna na laptopie.

[adek]

Monio: co masz na myśli mówiąc "nowe technologie zasilania"?

[olaf]

Upływ czasu jest nieubłagany. Albo podejmę rozmowę z Tobą albo ze znajomymi, którzy pracują nad takimi projektami.

[Monio]

Adek- Baterie które będą trzymały więcej niż kilka godzin pracy w prawdziwym obciążeniu. Już granie w gry 3d potrafi wyssać baterie telefonu w 3 godziny, dodatkowo rozkręcając podzespoły do granicy przegrzania. Odpalenie obliczeń wykorzystujących 100% tych marnych 190 rdzeni cuda prawdopodobnie wyłączy telefon po godzinie kalkulacji, przez przegrzanie albo przez wyładowaną baterie.

Baterie to wąskie gardło gdzie przez ostatnie lata panuje stagnacja. Czipy są co raz bardziej energooszczędne przez miniaturyzacje i lepszą architekturę ale już dochodzimy do granic opłacalności tego procesu. Uzysk prawidłowo działających czipów w nowych procesach technologicznych jest co raz mniejszy z roku na rok.

Albo pomoże grafen albo jakaś rewolucja w zasilaniu i odpowiadaniu ciepła. ;)

 

Olaf- Twoi znajomi robią obliczenia na czipie który jeszcze nie jest w produkcji? Wiedziałem że akcjonariusz Nvidii. ;)

[olaf]

Mam nadzieje ze przekręcasz moje słowa celowo, a nie przez nieumiejętność zrozumienia treści.

[Monio]

Przez nieumiejętność wróżenia z fusów. Nie wiem czym się zajmują twoi znajomi ale ja odnosiłem się do twojego absurdalnego pomysłu chmury obliczeniowej zrobionej na urządzeniach przenośnych. Bardzo jestem ciekaw jaka byłaby korzyść z wysyłania paczek do obliczenia na telefony zamiast na 10 razy wydajniejszego peceta albo 1000 razy wydajniejszy serwer.

[olaf]

K1 to zwykly SoC (system on a chip). Więc mozna go uzywac jak zwyklego SoC tylko masz juz devKita do Cuda. A zastosowanie wszędzie tam, gdzie SoC typu raspbery pi jest niewystarczajacy. Telefon ma kilka sensorow jakich nie ma serwer (zreszta po co serwerom akcelerometr itp.) ma niski pobór mocy i nie potrzebuje infrastruktury. Nie wsadzisz niewidomemu na plecy kompa, nie podłączysz serwera do samochodu, nie zrobisz chmury dronów z latajacymi laptopami.

Jest wiele pozytywnych (legalnych) botnetów i taki pomysł nie jest absurdalny, ma swoje zastosowania, ale mobilna cuda przyniesie nowa skalę.

[Monio]

Wydajne układy z fajnym interfacem- spoko rozumiem, zawsze się przyda. Tylko co te twoja chmura dronów ma wspólnego z chmurą milionów urządzeń i obliczeniami równoległymi.... Twoje gadanie się nie trzyma kupy.

[olaf]

trzyma się, tylko nie ogarniasz ;) Napisałem, ze telefon ma niski pobór mocy i nie potrzebuje infrastruktury. Chmura to olbrzymie pieniądze na start i ogromny koszt za konsumpcje prądu. Dla przykładu już teraz do farmowania bitcoinów używa sie niskonapięciowych komputerków(i dodatkowo stawia w krajach gdzie prąd jest najtańszy), bo wazniejszy jest flops/Wat niż to czy jest coś 10tys razy szybsze. To tylko jeden ale bardzo jaskrawy przykład tego jak mała ilośc watów i niskie koszta stworzenia infrastruktury (zero logistyki, chłodzenia, bezp. energetycznego) potrafią uzasadnić funkcjonowanie projektu.

Mam gdzies na dysku projekt oprogramowania zabezpieczającego i monitorującego strony www chroniąc userów przed infekcjami stron www w oparciu o rozproszone analizowanie danych (który działa!). Niestety żaden polski anioł biznesu nie był tym zainteresowany, ale to taki przykład projektu ktory można powołać za darmo bazując na wzajemnych obliczeniach. Skoro idea kas spółdzielczych sprawdza się w finansach to czemu nie w przetwarzaniu danych? Jedyna różnica to charakter waluty - tu ludzie pożyczają sobie prąd ;)

[Monio]

Po pierwsze to minery BTC nie są popularne dlatego że są niskonapięciowe tylko dlatego że to układy ASIC. Cała elektronika w nich jest zaprojektowana do przeliczania danego algorytmu i niczego innego.

http://en.wikipedia.org/wiki/Application-specific_integrated_circuit

 

Po drugie. Serio myślisz że w czasach gdzie wszyscy narzekają że muszą ładować każdego wieczora telefon po dniu zwykłego użytkowania ktoś będzie chciał udostępnić moc swojego telefonu/ tabletu żeby materia wytrzymała mu parę godzin? Czy może uważasz że ludzie od tak kupią "kilkanaście milionów" małych komputerków żeby coś-tam sobie przeliczały? To są jakieś akademicko-metafizyczne rozważania.

[olaf]

w pierwszym akapicie nie bardzo zrozumiałeś ogólną myśl, albo koniecznie chciałeś napisać nie na temat więc się nie odniosę, w drugim - mam sporo rzeczy na dziś nie będę tłumaczył, że już obecnie udostępniają, bo też wyjdzie z tego gadka nie na temat.

[Monio]

Udostępniają, w akademickich projektach w których uczestniczy może kilkanaście tysięcy osób na całym świecie. Ty pisałeś o popularyzacji na miarę tegry4 która pakują do tabletów kupowanych przez szarego kowalskiego. Teraz przekonaj tego kowalskiego żeby kupił sobie jakiś mały komputerek żeby przeliczał sobie SETI. Albo przekonaj go że będzie fajnie jak jego telefon zużyje się po roku lub wcześniej bo każdej nocy będzie bliski przegrzania przez prace w pełnym stresie.

Twój pomysł dałoby się technicznie wykonać ale nie ma racji bytu u samych podstaw. Akademicka dyskusja tak samo jak graficzne możliwości gier na komórki.

[olaf]

a od czego pada bateria jak nie od procesora?

Kazdy skrypt client-side jest urzeczywistnieniem tego o czym mówię. Zwiększona moc i ujednolicona forma 'zrównoleglania' obliczeń da coś co klient chętnie wykorzysta, bo będzie dzięki temu tańsze i/lub wyższej jakości. A skala - ilość urządzeń - doprowadzi do opłacalności wdrożenia takich rozwiązań. Głupio się czuję opisujac takie rzeczy, jakbym na spotkaniu zarządu tłumaczył ludziom którzy nie wiedza jak działa technologia.