Skocz do zawartości

Jak zacząć? Podzielcie się swoim doświadczeniem.


fragarak

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie. Potrzebuję Waszej rady.

 

Od najmłodszych lat interesuje się wszelkiego rodzaju grafiką. W dzieciństwie dużo rysowałem i malowałem, w szkole podstawowej oraz gimnazjum zajmowałem się pixel-artem, następnie tworzyłem grafiki 2d pod amatorskie projekty. Cały czas jednak uważałem że to za mało i chciałem przejść na wyższy poziom. Zacząłem majstrować przy grafice 3d. Z początku głównie dlatego że ciekawiła mnie budowa różnych gier od strony graficznej. Dużo czytałem, przeglądałem poradniki i majstrowałem przy grach. W końcu nauczyłem się tworzyć modele do gier w stopniu wystarczającym (modelowanie,teksturowanie,nakładanie wszelkich map,animacje). Uczyłem się w tworzyć w blenderze i to jedyny program który opanowałem. Wiem że jest to świetne narzędzie natomiast wiem również, że profesjonaliści tworzą nierzadko w kilku programach tak aby usprawnić i przyspieszyć swoją pracę. Szczerze mówiąc nie wiem co wybrać. Chciałbym iść w kierunku gier. Powiedzcie proszę jak wygląda wasza praca nad modelem. Z pewnością techniki ich wykonywania różnią się i są indywidualne dla każdego grafika ale chciałbym dowiedzieć się więcej. Planuję zostać profesjonalistą w tej dziedzinie dlatego potrzebuję Waszych rad i wskazówek.

Jak powinien wyglądać krok po kroku proces tworzenia obiektu do gry (obojętnie czy to skała, czy budynek, człowiek lub zwierze)?

Jakie kroki powinienem mieć szczególnie na uwadze aby projekt nie okazał się bezużyteczny i aby nie trzeba było zaczynać od nowa z powodu nie uwzględnienia jakiejś istotnej rzeczy?

Jaki program powinienem jeszcze opanować aby sprawnie wykonywać (profesjonalne!) obiekty?(Myślałem nad Zbrush do sculptingu jednak nie wiem czy komponuje się z blenderem)

Poradźcie mi proszę jak się za to wszystko zabrać. Znam już podstawy natomiast od Was potrzebuję wiedzy specjalistycznej.

Mile widziane również tutoriale. Im więcej wiadomości tym lepiej.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Popular Days

Top Posters In This Topic

No właśnie. Maya/Zbrush/Mudbox. Czym różnią się te programy i który najlepiej wymasterować aby szybko i sprawnie tworzyć profesjonalne modele? O prace się nie martwię. Chcę po prostu wiedzieć jak modele tworzą zawodowcy. Po prostu krok po kroku:

Scultpuję w:

Exportuję do:

Retopologia w:

Textury w:

Render w:

 

Takie zagadnienia mnie interesują najbardziej. Proszę powiedz coś więcej na ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że źle na to patrzysz. To jakiego programu używasz jest mało istotne. Bardzo mało istotne.

 

Jeśli jednak bardzo zależy Ci na takim info to na ogół studia używają max + zbrush + photoshop. Zalezy to od grafika i od zadania jakiego dostaje. Raczej da się dogadać, grunt żeby ostateczny efekt leciał do programu, który preferuje dane studio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że źle na to patrzysz. To jakiego programu używasz jest mało istotne. Bardzo mało istotne.

 

Jeśli jednak bardzo zależy Ci na takim info to na ogół studia używają max + zbrush + photoshop. Zalezy to od grafika i od zadania jakiego dostaje. Raczej da się dogadać, grunt żeby ostateczny efekt leciał do programu, który preferuje dane studio.

 

Zależy też co.

Maya przed maxem jeśli mówimy o np. studiach postpro. Max też ale specyficznie (sorry ale jest mega ograniczony w niektórych aspektach). Zdarza się cinema. Modo rzadko. Na blenderku również produkcyjnie robi się assety.

 

A to w czym ktoś modeluje to jest dopiero mało istotne o ile model jest dobrze zrobiony. Jak siatka jest ok, ma uvke (lub kilka w zależności od tego do czego), ewentualnie mapy disp/normal/bump/inne i program eksportuje do sensownych formatów (fbx, od biedy obj, albo poprawna implementacja alembica) to nie powinno być problemu (o ile jest ktoś kto np jest w stanie w razie Twojej niedyspozycji - otworzyć np. niedokończony model czy coś ale to sporadyczne sytuacje raczej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fragarak- słuchaj Pirata. Wie co mówi :). Co prawda z grafiką w grach miałem, póki co, do czynienia jedynie amatorsko, ale mogę potwierdzić, że taki "zestaw"- max + zbrush + photoshop w dużych firmach się sprawdza. Mniejsze firmy sięgają po tańsze rozwiązania. Nie każdego stać na pełne wersje programów Autodesku, które kosztują po 20 tysięcy złotych. Zastanawiam się czy nie lepszym wyborem byłaby nauka Majki. Zauważyłem, że jest bardzo popularna w wielu firmach. Poza tym, pojawiła się też ostatnio okrojona wersja LT, znacznie tańsza. Zbrush kilka lat temu był nowością, a teraz stał się już standardem. W nowej wersji 4R7 wprowadzono sporo opcji do polymodelingu i może się okazać, że za jakiś czas, Zbrush będzie podstawowym, wymaganym programem. Zachęcam Cię, jeśli jeszcze nie znasz, do zapoznania się ze stroną www.polycount.com.

Edytowane przez zaki79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy moja odpowiedz bedzie wyczerpywala pytanie zadane przez tworce watku... Jezeli zamierzasz pracowac w Polsce przedewszystkim musisz uzbroic sie w cierpliwosc do pracy z trudnymi ludzmi : ) Modelowania, malowania, czego tam dusza zapragnie phi nauczyc to sie tam nauczysz... Wytrzymac ze wspolpracownikami lata. To sie nazywa prawdziwa umiejetnosc! Musisz byc odporny na ludzka ignorancje, podpier***nie jeden drugiego, glupote, chciwosc, obojetnosc, brak podwyzki przez lata. Nie chcialbym sprowadzac calej branzy do jednego mianownika. W skrajnym przypadku jednak tak to wlasnie wyglada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy też co.

Maya przed maxem jeśli mówimy o np. studiach postpro. Max też ale specyficznie (sorry ale jest mega ograniczony w niektórych aspektach). Zdarza się cinema. Modo rzadko. Na blenderku również produkcyjnie robi się assety.

 

 

Ja nie mówię że max jest bardzo dobry. :D

Po prostu zwykle wymagają pliki maxa bo do niego jest dostosowany cały workflow. Możesz sobie na końcu wyrzucić z dowolnego programu do maxa model i spoko. (musisz też wziąć pod uwagę, że firma płaci za licencje za program - raczej nie kupi ci mayi i maxa jednocześnie).

 

 

Zależy też co.

ewentualnie mapy disp/normal/bump/inne

 

To nie ma zupełnie nic wspólnego z programem do modelowania. Wszelkie wyświetlanie i podgląd textur jest związany z silnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mówię że max jest bardzo dobry. :D

Po prostu zwykle wymagają pliki maxa bo do niego jest dostosowany cały workflow. Możesz sobie na końcu wyrzucić z dowolnego programu do maxa model i spoko. (musisz też wziąć pod uwagę, że firma płaci za licencje za program - raczej nie kupi ci mayi i maxa jednocześnie).

 

Ależ ja tylko dopowiadam ze swojej perspektywy a nie w kontrze do Ciebie.

Można to samo napisać tylko zamieniając "Max" na "Maya". To wszystko zależy od studia. Ale niezależnie od studia standardem dla modeli jest fbx/obj chyba, że się pracuje w danym sofcie jaki ma studio to może być po prostu natywny. Choć czasem się zdarza dostać takie natywne modele z masą pierdółek po niechlujnej robocie/braku hierarchi (tak maxowcy mają bardzo złe nawyki w tej materii...), że o nieponazywanych obiektach albo kilkunastu o tych samych nazwach nie wspomnę (again, złe nawyki).

 

To nie ma zupełnie nic wspólnego z programem do modelowania. Wszelkie wyświetlanie i podgląd textur jest związany z silnikiem.

Przeczytaj proszę mój wpis jeszcze raz. Bo chyba nie zrozumiałeś w jakim kontekście pisałem o mapach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można to samo napisać tylko zamieniając "Max" na "Maya". To wszystko zależy od studia. Ale niezależnie od studia standardem dla modeli jest fbx/obj chyba, że się pracuje w danym sofcie jaki ma studio to może być po prostu natywny. Choć czasem się zdarza dostać takie natywne modele z masą pierdółek po niechlujnej robocie/braku hierarchi (tak maxowcy mają bardzo złe nawyki w tej materii...), że o nieponazywanych obiektach albo kilkunastu o tych samych nazwach nie wspomnę (again, złe nawyki).

 

Jasne, dokładnie tak :D

Moje doświadczenie podpowiada że w gierkach zwykle chcą maxa ;]

Co do syfu to prawda, też to zauważyłem.

 

 

Przeczytaj proszę mój wpis jeszcze raz. Bo chyba nie zrozumiałeś w jakim kontekście pisałem o mapach...

 

 

Nie zrozumiałem, sory :C

 

Co się doczepiliście tak tej pracy z kimś? Nie zależy mi na tym. Będzie pora to wykupię licencje. Pirat mogę wiedzieć jak ty tworzysz modele?

 

Wysłałem ci PM ;D

Edytowane przez PIraT
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności