Napisano 16 Maj 20177 l Czołem, Ktoś z Was może robił kiedyś proste animacje w blenderze na silniku Vray? Wie jak to działa? Dzisiaj zrobiłem sobie mały test, prymitywna scena (cube+ camera+ lampy). W ustawieniach panelu render ustawiłem oczywiście że chcę animację- frame by frame (za cholerę nie wiem co oznaczają te dodatkowe ustawienia). Klatek ustawionych jest też prymitywnie mało (20). Z obawami (bo wiem jak na razie działa vray pod blender) wciskam przycisk blender i... i lipa. Coś sie ładuje na blenderowym górnym pasku "render" i trwa to od jakiś 20-stu paru minut. Podejrzewam że nawet w cyclesie miałbym już wyrenderowaną całą animację a tutaj nie zaczęło renderować nawet jednej klatki. Tylko ciągle coś "innego" ładuje. Ktoś z Was zna rozwiązanie problemu? Lub chociaż jakiś tutorial na temat podstawowych ustawień renderu animacji? Rendering pojedynczych klatek działa bez zarzutów ale animacja to na razie jakaś straszna lipa jest. Edit: Wszystko chyba już ok działa. Miałem wersję blendera niedopasowaną do vraya. Zainstalowałem nieco starszego blendera (ale bardziej kompatybilnego) i tera działa już dobrze (mam nadzieję). Edytowane 16 Maj 20177 l przez JonJoan
Napisano 17 Maj 20177 l A czasem to, co pokazywał na pasku, to nie było renderowanie animacji, tylko bez wyświetlania w oknie? Prosto na dysk?
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto