Skocz do zawartości
View in the app

A better way to browse. Learn more.

Max3D.pl

A full-screen app on your home screen with push notifications, badges and more.

To install this app on iOS and iPadOS
  1. Tap the Share icon in Safari
  2. Scroll the menu and tap Add to Home Screen.
  3. Tap Add in the top-right corner.
To install this app on Android
  1. Tap the 3-dot menu (⋮) in the top-right corner of the browser.
  2. Tap Add to Home screen or Install app.
  3. Confirm by tapping Install.

adek

Administrators
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez adek

  1. @Destroyer właśnie dlatego takich filmów nie lubię oglądać. Bo się później sugeruje. A on część tych przebitek to chyba nie z serialu. To zdjęcie wyżej to cholera wie skąd. Whatever. Ja też nie zamierzam nikogo przekonywać. Oglądało mi się całkiem nieźle. Napiszę to jeszcze raz. Najtrudniejsze w 4 sezonie było dojście do niego po 3-cim. Tutaj nie ukrywam przerwałem oglądanie, ale chciałem teraz jednak obejrzeć 4. I naprawdę było ok. Czy jest on wybitny? Nie. Czy Henry grał lepiej. Pewnie tak. Ale na tle innych sezonów w życiu bym go tak nisko jak ci recenzenci nie postawił. Myślę, że tutaj faktycznie obrońcy Henrego i książkowej sagi już go skazali. I tyle. Nie mam żadnych teorii. Czy to się spina. To chyba nie tak @kengi Przecież fundusze serial dostał wcześniej. Teraz te wyniki akurat nie mają wpływu na 5 sezon bo był kręcony równocześnie. Wyniki oglądalności podobno ma tragiczne w porównaniu do innych sezonów. Chyba Forbes wrzucił wczoraj.
  2. Ciekawe. Ostatnio mam tak, ze nia mam czasu i nawet celowo nie oglądam recenzji serialów filmów. Bo wszystko teraz albo bardzo niską, albo jest 6/10. Totalnie mi się dobrze oglądało sezon 4 w przeciwieństwie do 3. Ale ja powtarzam, nie jestem w stanie odnieść się do książek. Włącze ten film w tle, aby wiedzieć o czym mowa. Ten "Drwal" to jest w sumie gość, który głównie na narzekaniu i krytykowaniu prowadzi ten kanał (nie oglądam, widziałem kiedyś 2 filmy) - i w sumie to taki diss był. Ja tylko napisałem swoje odczucia.
  3. No więc napiszę niepopularną opinię, że sezon 4 mi się bardzo podobał. Najgorsze było dojście do niego i przejście przez sezon 3. Sezon 4 jest naprawdę ok. Ale ja nie wytykam i nie porównuje do książek. Hejt wydaje mi się, że zbiera niezasłużenie (aż taki).
  4. Mi subskrypcja Canvy nie przeszkadza - ba - korzystam jak potrzebuje. Ale czuje, że jest uczciwa, wiem co otrzymuje, nie instaluje bloatware'u na kompie, nie musze pytać ChataGPT jak odinstalować, nie siedzi mi w systemie w procesach nie wiadomo co. Napisze też jako twórca softu - dzisiaj bez subskrypcji ciężko utrzymać produkt. Za dużo rzeczy wokół. Wydaje mi się, że one-time purchase (chyba, że jakoś mocniej wyceniony) nie mają już racji bytu (chyba, że ktoś faktycznie jest w stanie sprzedać dziesiątki/setki tysięcy produktu).
  5. Nie wiedziałem. Inna kwestia, że podobno dużo osób ma tego Lightrooma Classic (sam mam licencję). Taka bez subskrypcji. Ale nie wiedziałem, że C1 jest tak dobre. No cenowo droższe od adobe. W pakiecie photo mamy lightroom + photoshop + coś jeszcze.
  6. Weź tylko pod uwagę, że to giełda więc na pewno też ten wynik wypracowała nie sama sprzedaż, też jakieś tam zwolnienia. Adobe zamknęło lokalne biura już jakiś czas temu. Ci co maja placone przez pracodawce maja to gdzien, ale... Na pewno nie padną, ale mają bardzo negatywną prasę. https://www.pcmag.com/news/too-hard-to-cancel-adobe-faces-potential-ftc-fine-over-product-subscriptions
  7. @kengi czy ja wiem. Adobe miało całą rzeszę użytkowników również pośród it, PMs itp. Bo zawsze musiałem mieć Photoshopa do otworzenia jakiegoś pliku, grafiki. To się skończyło. Dzisiaj nie wyobrażam sobie świata bez figmy. Digital Painting - tutaj pewnie nie ma alternatywy na razie, ale coraz mniej ludzi ma potrzebę korzystania ze wszystkiego co dają. Technologicznie są do przodu. Ale Canva ma coś czego oni nie mają - caą społęcznościówkę, marketing - użytkownicy sociali, instagramerzy, marketerzy - korzystają z Cavy, która jest tania i mają tam wszystko. Więc to moim zdaniem jest spora grupa. Ci bardziej zaawansowani pewnie zostają z CC, ale też np. obserwuje odejście od Premiere wśród znajomych na rzecz DaVinci (też ciekawy case). Adobe technologicznie stoi super, ale coraz więcej komentarzy czytam takich bardzo krytycznych. To co się wydarzyło na przestrzeni ostatnich lat - bardzo, ale to bardzo negatywne podejście klientów. O ile nawet z softu są zadowoleni to te problemy z licencją, naciąganie po anulowaniu. Prasa bardzo negatywna. W sensie należe dzisiaj do grupy, która opuściła na razie stajnię Adobe. Affinity mi wypełnia tę lukę (ale uwaga - moje potrzeby - social, oprogramowanie, produkt). ja nie projektuje. Składam lub potrzebuje zobaczyć projekt. Zmienił się workflow. Dodatkowo przyszło AI (i pełno małych aplikacji, które zastępują część funkcji Photoshopa na przykład). Dużo ludzi mi mówi, że jedyna rzecz, której nie ma nigdzie indziej to Lightroom jak ktoś działa z fotkami.
  8. Uważam, że to ogromny cios w Adobe. OK. Digital Painting nie przejdzie na Affinity tak po prostu, ale cała reszta - w tym ja - potrzebuje dzisiaj coś do wektorów, zdjęcia - wszystko w jednym miejscu to super sprawa. Sama Canva jest super narzędziem, ale placę jak potrzebuję. W sumie nie mam pomysłu co może zrobić Adobe. Od roku notowania spadają mocno. Dzisiaj musieliby zmienić model i cennik. Natomiast ich prasa jest tak negatywna - szczególnie te black patterny za, które nawet w US mieli sprawy.
  9. Na początku października w sieci pojawiły się plotki, gdy Affinity niespodziewanie usunęło swoje programy ze sprzedaży. Dziś już wiemy dlaczego - właściciel marki, firma Canva, ogłosiła premierę zupełnie nowej wersji Affinity, dostępnej jako jedna, darmowa aplikacja. Wtedy wszyscy obawiali się jednego - koniec z oprogramowaniem bez subskrypcji. Okazało się coś zupełnie innego i samo Affinity reklamuje to jako uwolnienie od subskrypcji. Dotychczas Affinity składało się z trzech osobnych programów: Designer, Photo i Publisher. Teraz, w nowym wydaniu, wszystkie narzędzia do grafiki wektorowej, edycji zdjęć i składu publikacji zostały połączone w jedno środowisko – po prostu Affinity. Aplikacja obsługuje popularne formaty, takie jak PSD, AI, PDF, SVG, TIFF czy IDML, dzięki czemu może konkurować z pakietami Adobe. Nowe Affinity zachowuje znane możliwości edycji nieniszczącej, obsługuje filtry na żywo, inteligentne zaznaczanie oraz przetwarzanie wsadowe. Dzięki akceleracji GPU program oferuje błyskawiczne podglądy i edycję w czasie rzeczywistym - nawet przy powiększeniu do 10 000 000% i nieograniczonej liczbie warstw. Interfejs aplikacji można w pełni personalizować – użytkownik decyduje, które narzędzia i panele są widoczne, może zapisywać różne układy robocze i udostępniać je innym, co sprawdzi się w pracy zespołowej i edukacji. Affinity wprowadza także integrację z Canvą, umożliwiając eksport projektów jednym kliknięciem. Co istotne – mimo obaw po przejęciu przez Canvę - nowa wersja pozostaje całkowicie darmowa. Jak podkreśla CEO Affinity, Ash Hewson, aplikacja jest „free forever”. Jedyny wyjątek dotyczy narzędzi AI, które wymagają subskrypcji Canva Premium (120 USD rocznie). Oferują one funkcje takie jak Generative Fill, Expand & Edit czy Remove Background, ale nie są obowiązkowe. Użytkownicy mogą korzystać z Affinity bez żadnych opłat, a rezygnacja z subskrypcji nie powoduje utraty dostępu do projektów. Canva zapewnia też, że dane użytkowników nie są wykorzystywane do trenowania modeli AI. Nowe Affinity jest już dostępne dla macOS i Windows, a wersja na iPada pojawi się w przyszłym roku. Do pobrania aplikacji wymagane jest bezpłatne konto Canva. Więcej: https://www.affinity.studio/
  10. Na początku października w sieci pojawiły się plotki, gdy Affinity niespodziewanie usunęło swoje programy ze sprzedaży. Dziś już wiemy dlaczego - właściciel marki, firma Canva, ogłosiła premierę zupełnie nowej wersji Affinity, dostępnej jako jedna, darmowa aplikacja. Wtedy wszyscy obawiali się jednego - koniec z oprogramowaniem bez subskrypcji. Okazało się coś zupełnie innego i samo Affinity reklamuje to jako uwolnienie od subskrypcji. Dotychczas Affinity składało się z trzech osobnych programów: Designer, Photo i Publisher. Teraz, w nowym wydaniu, wszystkie narzędzia do grafiki wektorowej, edycji zdjęć i składu publikacji zostały połączone w jedno środowisko – po prostu Affinity. Aplikacja obsługuje popularne formaty, takie jak PSD, AI, PDF, SVG, TIFF czy IDML, dzięki czemu może konkurować z pakietami Adobe. Nowe Affinity zachowuje znane możliwości edycji nieniszczącej, obsługuje filtry na żywo, inteligentne zaznaczanie oraz przetwarzanie wsadowe. Dzięki akceleracji GPU program oferuje błyskawiczne podglądy i edycję w czasie rzeczywistym - nawet przy powiększeniu do 10 000 000% i nieograniczonej liczbie warstw. Interfejs aplikacji można w pełni personalizować – użytkownik decyduje, które narzędzia i panele są widoczne, może zapisywać różne układy robocze i udostępniać je innym, co sprawdzi się w pracy zespołowej i edukacji. Affinity wprowadza także integrację z Canvą, umożliwiając eksport projektów jednym kliknięciem. Co istotne – mimo obaw po przejęciu przez Canvę - nowa wersja pozostaje całkowicie darmowa. Jak podkreśla CEO Affinity, Ash Hewson, aplikacja jest „free forever”. Jedyny wyjątek dotyczy narzędzi AI, które wymagają subskrypcji Canva Premium (120 USD rocznie). Oferują one funkcje takie jak Generative Fill, Expand & Edit czy Remove Background, ale nie są obowiązkowe. Użytkownicy mogą korzystać z Affinity bez żadnych opłat, a rezygnacja z subskrypcji nie powoduje utraty dostępu do projektów. Canva zapewnia też, że dane użytkowników nie są wykorzystywane do trenowania modeli AI. Nowe Affinity jest już dostępne dla macOS i Windows, a wersja na iPada pojawi się w przyszłym roku. Do pobrania aplikacji wymagane jest bezpłatne konto Canva. Więcej: https://www.affinity.studio/ Zobacz cały news
  11. Wątpie, aby nagle affinity stało się drugim Adobe. Ale sposób komunikacji i zapowiedzi tego - co najmniej dziwny.
  12. Co jest grane! WTF! OK. Ominęło mnie to. Równiez mam od dawna soft Affinity zamiast Adobe. Ale faktycznie, wygląda to średnio.
  13. Ja nie ukrywam, że jestem w szoku jak nadal taki trailer potraffi triggerować. Te 30 komentarzy, które się tutaj pojawiło w takim tempie. Wow :) Moje zdziwienie głównie polega na tym, że dokładnie taki sam odbiór był przecież już przy poprzednim sezonie. A tutaj nadal żywo. I nie mówię tutaj o max3d, ale ogólnie. Myślałem, że poprzednio Wiedźmin zebrał swój "hejt", stracił widownie, a wygląda, że jednak ludzie narzekają, ale oglądają. Może właśnie jak to @ZiN ujął - ponarzekamy, ale takie guilty pleasure i oglądamy :)
  14. Bardziej pije do tego co @kengi napisał. Skoro jest nowy sezon, serial ma widownię na swiecie. BTW. Zwiastuny są osobne na PL i świat, to rozumiem statsy globalnego? :) Czyli może jest tak, że każdy hejtuje, ale i tak ogląda.
  15. Bo to nie jest tak, że głównie w Polsce jest taki hejt? Owszem, można znaleźć przykłady krytyki Wiedzmina, ale nie w takims stopniu jak u nas. A tak jak Baggins pisał - celowo to jest skalowane pod globalnego widza (co nam się nie podoba w Polsce) i tyle.
  16. Netflix opublikował długo wyczekiwany zwiastun 4. sezonu „Wiedźmina”, który zadebiutuje na platformie już 30 października 2025 roku. Największą zmianą, o której mówi się od miesięcy, jest oczywiście Liam Hemsworth w roli Geralta, zastępujący Henry’ego Cavilla. Mimo początkowych obaw fanów - nowy Biały Wilk prezentuje się naprawdę solidnie. W zwiastunie widzimy, jak Geralt rusza na poszukiwania Ciri, która szkoli swoje umiejętności i próbuje odnaleźć swoje przeznaczenie. Tymczasem Yennefer zawiera sojusz z elfami i szykuje się do konfrontacji z potężniejącym Vilgefortzem. Powracają również dobrze znane postacie: Jaskier, Cahir i inni bohaterowie serii.
  17. Netflix opublikował długo wyczekiwany zwiastun 4. sezonu „Wiedźmina”, który zadebiutuje na platformie już 30 października 2025 roku. Największą zmianą, o której mówi się od miesięcy, jest oczywiście Liam Hemsworth w roli Geralta, zastępujący Henry’ego Cavilla. Mimo początkowych obaw fanów - nowy Biały Wilk prezentuje się naprawdę solidnie. W zwiastunie widzimy, jak Geralt rusza na poszukiwania Ciri, która szkoli swoje umiejętności i próbuje odnaleźć swoje przeznaczenie. Tymczasem Yennefer zawiera sojusz z elfami i szykuje się do konfrontacji z potężniejącym Vilgefortzem. Powracają również dobrze znane postacie: Jaskier, Cahir i inni bohaterowie serii. Zobacz cały news
  18. Powinno być już chyba po staremu
  19. Wlasnie nie iwem co to jest :) Jedna wtyczna miala problem (miniaturki) i musialem przywrocic domyslny wyglad i jest WTF.
  20. Bo NanoBanana właśnie bardziej porównywane jest do "Photoshop killera" niż do generowania obrazów. To pierwszy model, który potrafi zachować dane zdjęcia i właśnie jak mu się to dobrze opisze, da wszystkie grafiki obok siebie - jest w stanie to pięknie obrobić. Do zadań typowo photoshopowych - efekt jest niesamowity. Mam tutaj na myśli - zdjęcia produktowe - wycinanie tła, umieszczanie w pomieszczeniu. Czy nawet "przymierzanie" ubrań. Większe możliwości macie w AI Studio. Bardziej możecie zapanować nad modelem. Gemini - stara się samodzielnie dopasować do zadania. W większości przypadków działa super, ale jak esperymentujecie. Warto chyba przez AI Studio.
  21. O cholera! Dobre przykłady! No nano-banana rozwaliło system i nie ma lepszego modelu do obrazów. Bawisz się przez AI Studio/Gemini czy API? Zdaje sie, ze to bedzie czescia nowego modelu pro i ma być 4K. W tej chwili flow wielu osób z nano-banana to upscaling (topaz itp).
  22. Czyli jest ktoś tutaj kto jeszcze pamięta nickname Maćka ha! Więc młody to ty chyba nie jesteś @EthicallyChallenged 😂
  23. Maciej Kuciara, jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich artystów cyfrowych został właśnie laureatem prestiżowej nagrody Emmy w kategorii „Outstanding Innovation In Emerging Media Programming” za animowany projekt „White Rabbit”. „White Rabbit” to przełomowy, interaktywny film animowany realizowany na platformie Shibuya.film, który zachwycił jurorów innowacyjnym podejściem do produkcji oraz zaangażowaniem widzów. Za scenariusz, reżyserię i projekt odpowiadają Maciej Kuciara oraz Emily Yang. Film łączy inspiracje anime lat 90. z nowoczesnymi technologiami i unikalnym sposobem finansowania. Niewielu pamięta, że Maciek swoje pierwsze kroki w świecie grafiki komputerowej stawiał właśnie na Max3D.pl. Był aktywnym członkiem naszej społeczności, publikował pierwsze prace oraz dzielił się wiedzą na forum, inspirując kolejne pokolenia początkujących grafików. Jego ogromny talent, pasja oraz nieustanna chęć poszukiwania nowych wyzwań doprowadziły go na szczyty światowej branży animacji i concept artu. Dzisiaj, sukces „White Rabbit” i wygrana Emmy potwierdzają, że marzenia i ciężka praca zaowocowały międzynarodowym docenieniem. Gratulacje dla Maćka od całego zespołu Max3D.pl oraz polskiej społeczności grafików! https://x.com/maciej_kuciara/status/1965573082099396811 Film White Rabbit Film White Rabbit Macieja Kuciary to unikalny, interaktywny projekt animowany, zrealizowany w duchu klasycznych anime lat 90., mający jednocześnie nowoczesny, innowacyjny charakter. Fabuła podąża za Mirai – młodą bohaterką, która wyrusza w podróż "w dół króliczej nory" po świecie nowoczesnych technologii, blockchaina oraz sztucznej inteligencji. Widzowie wchodzą w rolę współautorów, mogąc wpływać na przebieg opowieści dzięki mechanizmowi „choose your own adventure”. Jeśli chcecie obejrzeć film w całości. Znajdziecie go na stronie: https://www.shibuya.film/series/white-rabbit Zdjęcie tytułowe - źródło: https://x.com/maciej_kuciara
  24. Maciej Kuciara, jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich artystów cyfrowych został właśnie laureatem prestiżowej nagrody Emmy w kategorii „Outstanding Innovation In Emerging Media Programming” za animowany projekt „White Rabbit”. „White Rabbit” to przełomowy, interaktywny film animowany realizowany na platformie Shibuya.film, który zachwycił jurorów innowacyjnym podejściem do produkcji oraz zaangażowaniem widzów. Za scenariusz, reżyserię i projekt odpowiadają Maciej Kuciara oraz Emily Yang. Film łączy inspiracje anime lat 90. z nowoczesnymi technologiami i unikalnym sposobem finansowania. Niewielu pamięta, że Maciek swoje pierwsze kroki w świecie grafiki komputerowej stawiał właśnie na Max3D.pl. Był aktywnym członkiem naszej społeczności, publikował pierwsze prace oraz dzielił się wiedzą na forum, inspirując kolejne pokolenia początkujących grafików. Jego ogromny talent, pasja oraz nieustanna chęć poszukiwania nowych wyzwań doprowadziły go na szczyty światowej branży animacji i concept artu. Dzisiaj, sukces „White Rabbit” i wygrana Emmy potwierdzają, że marzenia i ciężka praca zaowocowały międzynarodowym docenieniem. Gratulacje dla Maćka od całego zespołu Max3D.pl oraz polskiej społeczności grafików! https://x.com/maciej_kuciara/status/1965573082099396811 Film White Rabbit Film White Rabbit Macieja Kuciary to unikalny, interaktywny projekt animowany, zrealizowany w duchu klasycznych anime lat 90., mający jednocześnie nowoczesny, innowacyjny charakter. Fabuła podąża za Mirai – młodą bohaterką, która wyrusza w podróż "w dół króliczej nory" po świecie nowoczesnych technologii, blockchaina oraz sztucznej inteligencji. Widzowie wchodzą w rolę współautorów, mogąc wpływać na przebieg opowieści dzięki mechanizmowi „choose your own adventure”. Jeśli chcecie obejrzeć film w całości. Znajdziecie go na stronie: https://www.shibuya.film/series/white-rabbit Zdjęcie tytułowe - źródło: https://x.com/maciej_kuciara Zobacz cały news

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności

Configure browser push notifications

Chrome (Android)
  1. Tap the lock icon next to the address bar.
  2. Tap Permissions → Notifications.
  3. Adjust your preference.
Chrome (Desktop)
  1. Click the padlock icon in the address bar.
  2. Select Site settings.
  3. Find Notifications and adjust your preference.