Skocz do zawartości

panRebonka

Members
  • Liczba zawartości

    400
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez panRebonka

  1. Witam. Na ile wycenilibyście wykonanie podobnej ilustracji - zakładając wielkość ok 4000x3000 px? Nie chodzi o tę konkretną, ale o temat (sci-fi, ale niekoniecznie widok kosmiczny), sposób wykończenia i podobny stopień skomplikowania.
  2. Wszystko ładnie tylko strasznie płasko to wyszło. Te jasne krawędzie rozbijają Ci wszystkie masy brył. Daj perspektywy powietrznej i scal bardziej bryły tych struktur, poróżnicuj plany walorowo (szczególnie te kable na pierwszym planie vs. struktury na środkowym) i na pewno to zyska.
  3. Trochę moim zdaniem łamie się plan z robotami. Ten dziwny cień kładący się na górę - nie do końca rozumiem czym on jest. Może jakąś gałęzią na bliższym planie? W każdym razie nie czytam tego. Podoba mi się za to sposób, w jaki poprowadzone są te "pola ryżowe" przy drodze. Inna uwaga - grupki żołnierzy na pierwszym i drugim planie. Perspektywa powietrzna sugeruje, że są dość oddaleni, a jednocześnie wygląda, jakby stali przy tym samym kawałku skały (tej z radiem).
  4. Cóż, dzięki za rady. Wygląda na to, że sporo jeszcze pracy przede mną. Focus pointem jest Buka i może jeszcze koncepcyjnie nad nią popracuję, żeby nie była taką nudną bryłą, jak piszesz.
  5. Witam wszystkich po długiej nieobecności na forum. Po długim czasie robienia różnych dziwnych rzeczy postanowiłem wziąć się za ilustrację - i wziąć się tym razem na poważnie, tak, by zrobić z tego swój zawód i zacząć zarabiać na tym pieniądze. Będę pewnie celował w pozycję matte painetra albo concept artisty (w kierunku tego drugiego raczej). W związku z tym chcę wyprodukować trochę ciekawych prac, gdzie mógłbym się nie tylko twórczo powyżywać, ale i także zaprezentować jakieś umiejętności i ciekawe myślenie (jak z tym stoję, to już nie mnie oceniać :/ ). Na pierwszy ogień Muminki, jako że temat wdzięczny i odpowiednio mroczny. Pierwszy obrazek to Buka, którą zaraz załączam. Czas pracy to na oko 16-20h. To, co na pierwszy rzut oka mi nie pasuje to postać włóczykija na pierwszym planie - jest to zbyt papierowe. Starałem się go ładnie zmiksować z tłem, żeby zarówno postać i gałęzie łapały światło od otoczenia, ale coś nadal jest z nim nie halo.
  6. Praca ze światłem robi naprawdę wrażenie, widać że czujesz doskonale subtelności waloru. Bryłę się czyta doskonale, jabkło z martwej możnaby żeżryć niemal. Mnie się wydaje, że za bardzo upraszczasz bryłę, szczególnie w przypadku postaci, przez co są takie trochę z gruba ciosane. Ja bym chętnie zobaczył więcej swobody, być może nawet trochę przerysowania. No i najciemniejsze cienie, jak już Omen pisał.
  7. Trzeci mocno odstaje poziomem w górę. Natomiast za ten drop shadow na pierwszym powinieneś zostać ukarany tak jak ten pan na ostatnim.
  8. Ostatnie dwa ładne malarsko. Ten kadr z niebieską głową może nie do końca, ale kolorystycznie bardzo spoko.
  9. Ciekawe podejście. Aż sam mam ochotę spróbować zrobić coś na podobnej zasadzie, po bryłkach. Nie miałem dotychczas cierpliwości, żeby nauczyć się renderowania w Blenderze, ale do podobnej pracy nie jest to chyba potrzebne. Co do samego obrazka - to wydaje mi się trochę pustawo. Brak jakichś detali, które ożywiłyby scenę. Gdybyś jeszcze do tego w ciekawy sposób zaprojektował lokomotywę czy też ogólnie zagrał proporcjami czy skalą, to myślę, że dużo byś zyskał. Ale ciekawy pomysł, muszę sam spróbować.
  10. Ale ja wcale nie chcę psuć. Na pewno muszę odbledzić trochę, bo teraz jest mało kontrastu, co nawet sprawdzić idzie na histogramie.
  11. Ha! Wszystkie prace mi wcięło w związku z update'm strony. Nic to. Peh. Tymczasem namalowałem olbrzymiego kutasa w bionicznej jaskini (poniżej). To jeszcze raw skecz, miejscami w ogóle bez pomysłu jeszcze. Kadrowanie też jeszcze z grubsza, przypadkowe - oryginalnie jest na znacznie większym płótnie, ale uznałem że nie ma sensu go tak wrzucać, gdyż po prostu nic tam się więcej nie dzieje. Nie chciałem tym razem używać tekstury wypełniacza, ale jakoś nie mogłem się powstrzymać. Miało być w ogóle całkiem abstrakcyjnie, ale cóż... Może następnym razem.
  12. Obrazek malowany na płótnie akrylami i długopisem. Jakość foty tragiczna, niestety - aparat, warunki oświetleniowe i fotograf do dupy. To, co na zdjęciu jest czarne, nie jest czarnym w rzeczywistości. Światła wyszły w miarę okej, natomiast ciemne tony całkowicie zgubiły saturację i kontrast. Obrazek przedstawia dwoje ludzi, zabawkowe wiaderko z łopatką oraz wielką kupę ciemnego złomu.
  13. Dawno mnie nie było tu... Wrzucę porno obrazek. Jest to zeskanowany rysunek długopisem, robiony prawie że przez sen, podteksturowany i dalej podmalowywany w szopie (dnia następnego, czyli że dzisiaj).
  14. Ha! Cóż one robią? Nic właściwie nie robią póki co, ale widzę że interfejs raczy mało czytelny. Ekwipunek to dobry strzał, choć rzeczywiście jak galeria wygląda. Wrzuciłem tło do AGS i już chodzi po nim brzydki ludek. Nic, maluję sobie dalej.
  15. Może spróbuj nie używać tyle brązu. W przestrzeni rgb niestety nie da wyświetlić się sensownie brązowego koloru, zawsze możne go podbarwić trochę to niebieskim, trochę zielonym itede. Skóra twoich postaci ma jednolity odcień na całej powierchni, co też nie robi dobrze. Gdzieś tutaj nawet krążył tutorial, jak to fajnie można namalować. Poza tym brudzisz deczko. Być może używasz mnogość małych bruszy tam, gdzie nie jest to do końca potrzebne - jak w ludziu-wężu - na skórze i tym czerwonym szaliku. Nie przekłada się to specjalnie na efekt czy jakość, a nawet spłaszcza bryłę. Ja bym na twoim miejscu wpierw poustawiał światła i bryłę prostym pędzlem i paroma kolorami nie wdając się w zbędny detal, potem dopiero brał bym się za cacanie pracy. Rysunkowo całkiem si, szczególnie janioł (ale na cherubinka toto nie wygląda :) ). Nie paciaj też tym miękkim okrągłym po całości...
  16. Postęp. Koncepcja interfejsu (tak se... ciekawe, czy jest czytelny; czy wiadomo, jaki przycisk co robi?). Znajdź 12 (chyba) szczegółów różniących obrazki. W ramach nagrody można wypić litr wody ;).
  17. Takie coś a'la tło do oldskulowej przygodówki. Wynikowa rozdziałka to 2048x768, robocza to 4096xniechcemisieliczyc. Prócz bungalowu z krokodylej głowy będzie coś w rodzaju ogrodu - nie mam jeszcze pomysłu co. Chcę pododawać masę różnych detali, wszystko na osobnych warstwach - być może wrzucę całość do jakiegoś silnika (Adventure Game Studio). Fajnie byłoby też uzyskać efekt paralaksy. Bez planu, bez szkicu praktycznie, metodą luźnych skojarzeń, na pałę całkowicie (no prawie, bo jednak linie perspektywy sobie podłożyłem) robione. Konwencja - przerysowany horror bagienny.
  18. Ostatni ciekawy, ale moim zdaniem niestety nie jest komunikatywny. Nie jestem w stanie wydedukować, gdzie się jeden tytan kończy, a drugi zaczyna. Gdybyś jeszcze konsekwentniej oświetlał sceny, prace dużo by zyskały.
  19. A tutaj malowane szumem (w tle jakaś tekstura desek, która nie pomaga niestety):
  20. Na szybko. Trochę zabawy z głębią ostrości robioną szumem.
  21. Szkoda że takie matowe wszystko. Dzieciak jest chyba za ciemny, światło rzucone na niego z przodu walorowo niewiele się różni od cienia. Ja sobie konwertuję na czarno-biały (najlepiej filtrem na warstwie, no ale w akrylu/oleju trudno o warstwy w sumie). No i histogram też pomaga. A na żywo, jak nie ma histogramu ani leveli, to można mocno zmrużyć oczy i spojrzeć, wtedy się widzi że to, co się wydawało światłem wcale nim nie jest (pewien tybetański mistrz yogi nauczył mnie tej techniki).
  22. Może i ciężko, a może nie. Przy takim przesunięciu środka ciężkości stworek mógłby się przewrócić. Dziwne nogi zakończone stalówkami sprawiają, iż nie chcę uwierzyć, że całość może się jakkolwiek poruszać. Moim zdaniem powinieneś nad dizajnem myśleć trochę podczas malowania.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności