no nie wiem czy talentem mozna nazwac opanowanie jakiejs techniki 3d. do tego potrzebna jest cierpliwosc i pracowitosc.
choc na przykladzie tradycyjnych technik rzezbiarze nie zawsze dobrze maluja a malarze nie zawsze dobrze rzezbia to w cg jednak finalem zazwyczaj jest statyczne 2d gdzie bez wzgledu na technike odbiorca zwraca uwage na koncept, kompozycje, kolor, swiatlo, nastroj etc. a chyba inna bajka jest animacja gdzie dochodzi jeszcze fabula, ruch, czas.
chyba w takich dyskusjach czesto zapominamy ze to co robimy przeznaczone bedzie finalnie dla laikow ktorym zwisa czy machamy kredka 5 minut, tabletem w godzine, czy katowalismy sie polymodelingiem z unvrapem, brazilem i innym cholerstwem przez miesiac.
wrazliwosc estetyczna jest jedna ale technika, wyobraznia przestrzenna i wyczucie jest rozne dla roznych wymiarow tak jak rozni sa ludzie. to jest sprawa bardzo indywidualna. wiec sztywnych regol chyba nie ma.
klasyczna edukacja plastyczna jednak zawsze za podstawe bierze rysunek i malarstwo. szybciej i szerzej sie wowczas wyrabia wrazliwosc a i koncept jest szybciej zmaterializowac wylapujac podstawowe bledy.
koniec wykladu :D