nie to nie piractwo, to `pominiecie` praw autorskich.
a takie mam pytanko w teamcie ale inna branza, co o tym sadzicie:
na pewnym forum koles pokazal zajebi*** dobre wizualki, poprostu cudo. pokazuje to wszedzie na swiecie, nawet na sajcie producenta renderera jakiego uzywa. zapomnial jednak umiescic jakiekolwiek info o tym ze jego praca jest wierna (no kilka kolorow detali zmienil, zrobil camera match, uzyl foty na tekstury i retusz) kopia foty rownie swietnej z katalogu pewnej firmy. ta fota nie zrobila sie sama a ta pewna firma bardzo duzo uwagi przyklada do praw autorskich podajac wszedzie wolami autorow: art-directora, styliste i fotografa.
nie chodzi o kase bo robil sobie do portfolio, ale czy nie powinien zaznaczyc ze jedzie na cudzym pomysle?