Skocz do zawartości

Paweł Kaczmarczyk

Members
  • Liczba zawartości

    747
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Paweł Kaczmarczyk

  1. Na minus brak wyświetlaczy i nadal niewygodny " touch ring" - zamiast 4 przycisków dla swobodnego przełączania opcji jest jeden na środku i żeby wrócić trzeba przeklikiwać wszystkie po kolei. Na plus wypukłe oznaczenia na przyciskach i funkcje dotykowe. Póki co jakiejś rewolucji nie widzę ale chętnie bym się tym potworem pobawił. Wtedy można by się wypowiedzieć bardziej konstruktywnie. :)

  2. Ogólnie jest super. Twarz bardzo fajna, pomysł też niezły, tylko gdyby nie tytuł to nie tak razu bym obczaił że ona jest pod wodą. Przydało by się bardziej podkreślić wodę - np mocniejsze obwódki wokół, mocniejsze refleksy światła. Rybki to też fajny pomysł dał bym ich więcej tak samo jak tych roślinek.Włosy pod wodą dałbym miękkie falujące (tak jak zachowują się pod wodą). Podsumowując jest dużo pomysłów ale są zbyt mało pokazane, zbyt subtelne, przez co nie spełniają swojej roli.

  3. Witam ponownie po długiej przerwie. ;) Ostatnimi czasy zajmowałem się (i zajmuję nadal) grafikami do gier casualowych, dla Artifex Mundi. Przede wszystkim są to podmalówki renderów lokacji. Te pochodzą z gry Time Misteries: The Ancient Spectres którą można znaleźć tutaj Zachęcam też do pobrania godzinnego demka.

     

    70554703.jpg

     

    30039242.jpg

     

    87755668.jpg

     

    46626826.jpg

     

    54036988.jpg

     

    41718037.jpg

     

    10202067.jpg

     

    67400171.jpg

     

    13100906.jpg

  4. Ja niestety przyłączę się do sceptycznych komentarzy. Nie dlatego, że nie ma tu malarskości, za dużo renderów itd. bo te rzeczy dobrze rozumiem i nie ma co Cie za to winić. Ale dlatego, że prace Omena to w tym momencie nie jest dla mnie takie "wooow!" nie sprawiają mi tej radości oglądania co poprzednie. W każdym razie powodzenia, dobrze jest próbować nowych rzeczy i chwała, że to robisz. Ale czekam aż albo nabierzesz większego luzu w tym co teraz działasz albo wrócisz do poprzednich fajerwerkowatych prac dla fabryki słów. (czego oczywiście się nie spodziewam) ;)

     

    Acha, najbardziej mnie drażni sztywność postaci, tego nie zwalisz na wymogi rynku, zawsze gdzieś tam Ci to umykało i teraz wydaje mi się, że jeszcze bardziej wyszło szydło z worka kiedy doszedł większy format, więcej renderów i każdy detal musi być zgodny z ustalonym z góry designem.

     

    Pozdrawiam i jeszcze większych sukcesów życze! ;)

  5. Leru nie, że się czepiam ale to raczej nie forum o grach a o grafice 3d i 2d więc nie ma co się dziwić, że większość z nas jest zainteresowana tym jak gra będzie wyglądała. To,. że gra ma super fabułę, grywalność i otwarty śwaiat to wie chyba każdy kto się zetknął z tą serią, ale to żadna nowość w GTA przecież, a ja wyczekuję na nowe możliwości zarówno wizualne jak i w rozgrywce jeśli chodzi o piątą część.

     

    Double_G Odróżniam, z tym, że w GTA nie mamy do końca sanboxa, tam jest po prostu ogromny, otwarty świat, ale nie możemy go w jakiś znaczący sposób zmieniać, tworzyć, a misje są liniowe. Ale ja tu nie o rozgrywce ale o grafice.

  6. Od strony graficznej nie zapowiada się na jakieś derastyczne zmiany, grafika podobna jak w 4 z lepszymi efektami cząsteczkowymi - pewnie zasługa nowego directX czy innego ustrojstwa. To drobny minus jak dla mnie, co nie zmienia faktu, że i tak wygląda bardzo ładnie. Jeszcze mam nadzieję, że odgłosy wystrzałów broni będą lepsze niż w poprzednich częściach. Do grywalności od lat nie mam zastrzeżeń i jestem wielkim fanem serii. :)

  7. Droga pani Krysiu uprzejmie przepraszam, za ton mojej wcześniejszej wypowiedzi, faktycznie mogłem zasugerować, że to być może te same fotki acz nie mam 100 procentowej dozy pewności. Nie mniej stwierdzam, że referencji zbroi w sieci jest nie tak wiele jakby się mogło wydawać i prawdopodobieństwo, że tych fotek użyłeś jest bardzo duże. Wygrzebałem te foty, to nie są te? Jeśli nie to bardzo przepraszam za wielce urażoną dumę i proszę innych o opinię czy mogłem się mylić w tej kwestii - tym bardziej, że dawno już ich nie widziałem. Mimo to uważam, że są łudząco podobne w wielu nieciekawych rozwiązaniach designerskich (nawet jeżeli opieramy się na kanonie względnego realizmu). Tyle słowem sprostowania kilku moich słów napisanych w niewłaściwym trybie... ech

     

    Poza tym przyznam, że lubiłem tu zaglądać i dawać Ci rady. Swego czasu pomagały, ale zaczęły się powtarzać (nie tylko ode mnie) w kółko od jakiegoś czasu, a Ty z uporem maniaka je odrzucasz. Teraz jak patrze na którąś z kolei Twoją pracę bez żadnego progresu to mnie mdli. No i faktycznie - nikt mi za to nie płaci to co się będę użerał, też sobie zrobię przerwę i poobserwuję. Jak ktoś nie docenia nawet kilku minut innych poświęconych w dobrych intencjach to sorry ale nie warto takiej osobie pomagać - ale jak ktoś też ma tej pomocy nadmiar to przestaje ją doceniać. W mojej teczce mam ciągle niedosyt komentarzy i każdy jest na wagę złota.

     

    "Aha i prosze nie analizuj kazdego slowa w tej podpowiedzi, bo szczerze to drazniace jest, gdy osoba oczekująca na krytyke lub porade, ma zawsze lepszy argument dlaczego ma być tak a nie inaczej. Plastyka to nie jest materia ktora musisz tłumaczyć..."

     

    w 100% się zgadzam.

     

    Wybaczcie wszyscy, że się rozpisałem - zwykle po pisaniu takich personalnych odczuć kasuję bo bez sensu wszczynać internetowe dyskusje które są bardziej osobiste niż rzeczowe, ale tym razem już do przesady porady zaczynają być ignorowane co psuje dobrą atmosferę. Są dwie skrajności - klepanie się po tyłkach i odrzucanie krytyki bo "wie się lepiej" naturalnym jest stronić od skrajności. Fajnie, że pojawiło się ostatnio kilka dobrze rokujących nowych teczek więc lepiej tam zainwestować czas i dobre rady.

     

    helm491.jpg

     

    naramiennik81.jpg

     

    naramiennik84.jpg

     

    naramienniki161.jpg

  8. Jak chcesz szybko sprawdzić, ile ten cień wnosi, to machnij mu walorem z nosa na czoło. Zobaczysz, jak się dziwnie zrobi ;] Teraz zrobiłeś go tak, jakby stał w słońcu, a on stoi w cieniu. Swiatło w cieniu jest rozproszone i nigdy nie będziesz tam miał takiego cienia z krawędzią. Blachy mu wypolerowałeś, jakby wczoraj wyszły od Mediolańskiego płatnerza. W miarę użycia i upływu czasu blachy matowieją. A naramiennik tak umiejscowiony nigdy nie odbijałby czerwonej przeszywalnicy - nie ten kąt.

     

    A Ty jak zwykle swoje... Chcesz robić rekonstrukcję wydarzenia namalowaną z odpowiadającym mu każdym atomem na swoim miejscu czy klimatyczną ilustrację? Poza tym cień wydaje się płaski bo jest w tej samej gamie kolorów, normalnie byłby bardziej zimny, wpadający w błękit czy zieleń.

     

    Design zbroi bardzo wiejski, mam gdzieś na kompie nawet fotki z których korzystałeś, z tego co pamiętam to nie wiele się różni, nawet kolor tej piżamki taki sam.

  9. Czyli to działa tak, że jeżeli wezmę jakiś utwór Rolling Stonesów i nagram go z innymi instrumentami, to ja będę autorem i będę mógł się cieszyć "swoim" utworem legalnie?

     

    Z muzyką jest trochę inaczej. Z tego co wiem jest to mocniej uregulowane i nazywa się cover. :)

  10. O ile praca była użyta do reklamowania pracowni, to chyba nie jest tutaj istotna kwestia moralności i dobrego smaku, a raczej w jakiej wysokości mayk powinien dostać za to honorarium z tytułu praw autorskich.

     

    No nie wiem, to nie taka prosta kwestia. Praca była kopią, w dodatku w innej technice. Tak więc autorem jest kto inny. Na pracy nie ma znaków zastrzeżonych. W sądzie szanse są pół na poł a może i więcej że mayk by nic nie dostał.

  11. Najlepszym "tutorialem" jest oglądanie prac innych. Analizowanie w jaki sposób poszczególne elementy zostały wykonane. Oczywiście bez elementarnej wiedzy, anatomii, waloru, koloru, się także na początku nie obejdzie. Swobodę malarską proponuję na początku odpuścić, przyjdzie sama z czasem, a skupić się na szybkich prostych martwych naturach. Skupić się głębić w nich na właściwym kolorze/walorze i proporcjach - malując zwykłym okrągłym pędzlem.

     

    Skoro już dwa lata ćwiczysz to nadal czekam na więcej Twoich prac. Nie ważne, że uważasz je np za słabe, jeśli chcesz się czegoś nauczyć to pokazuj wszystko co masz. Potem, jak będziesz wiedział coraz więcej to sam będziesz oceniał właściwie co jest okej a co nie.

  12. Rotcore ale pocisnąłeś na dzień dobry. :P Mam nadzieję, że autor się nie zraził. ;) Co do uwag generalnie się zgodzę i chętnie czegoś byśmy się dowiedzieli o autorze - jak długo maluje itp. no i czekamy na więcej bo trudno ocenić umiejętności po jednej pracy.

  13. Stopy za małe, lewą nogę można jej trochę przyciemnić żeby się walory nie zlewały z prawą. Okolic głowy i ogólnie 3 planu bym nie odpuszczał tam powinno być najciemniej i po całości - brzydko wygląda jak brzegi są tak zostawione samopas. Miejscami masz tendencje do szybkiego wchodzenia w szczegóły i w ten sposób gubisz podstawową bryłę - kolana, okolice kostki i pięty u prawej nogi, szyja. Spróbuj rozbić na prostsze bryły.

     

    Całokształt jest fajny, twarz charakterna, palce u stóp fajnie zbudowane i światłocień - co już u Ciebie normą dobrze poprowadzony.

     

    EDIT: Jak uznasz połowę z tych rzeczy za czepialstwo to się nie obrażę. ;) Ale myślę, że to pomocne czepialstwo, bo nie wiele Ci brakuje w ołówkowych pracach, trochę anatomii i będzie naprawdę perfekt.

  14. No nie wątpię, że swój styl ma i chwała mu za to, ale grunt to żeby się rozwijać, bo nie wierzę w to, że czyimś marzeniem jest stać w miejscu i powielać przez lata te same błędy.

     

    Przywołany Malczewski używał jaskrawych kolorów, ale robił to o tyle konsekwentnie, że nakładał je na wszystkei plany, a przestrzeń często różnicował prostą zasadą ciepłe zimne - u niego akurat róże na przodzie a zielenie z tyłu.

     

    Ta ostatnia panienka fajna, miękki pedzel na udzie robi swoje, ale przyczepię się tym razem do rimlighta szczególnie na twarzy, jest zbyt przytłumiony i za gruby - ewidetnie nie chciało Ci się zmniejszyć grubości pędza, to tylko jedno, dwa kliknięcia a efekt byłby inny. Wydaje mi się, że takie detale decydują o efekcie końcowym i warto zacząć o to dbać.

  15. Próbowałeś może ekspertmentować z pędzlem? Teraz wszędzie masz podobny stopień ostrości krawędzi (właśnie przez pędzel). Rzeczy na pierwszym planie można wyciagnąc wyostrzając a tła nie odpuszczać tak bardzo a jedynie użyć bardziej miękkich pędzli. Kolorki też nie budują przestrzeni, w tle masz bardziej soczyste niż na pierwszym planie (np te zielenie, błękity) spróbuj bardziej różnicować. No i generalnie przydało by się więcej myślenia podczas mazania. Zacytuję starego dobrego tutka:

     

    Problem: Zła ekonomia pociągnięć pędzla albo próba artystycznych pociągnięć pędzla w stylu 'och, patrzcie, jestem taki spontaniczny'

     

    Rozwiązanie: Każde pociągnięcie powinno wnosić coś w całość. Niektórzy mają nadzieję, że ujdą im na sucho przypadkowe pociągnięcia pędzlem. Przypadkowe pociągnięcia tworzą przypadkowe detale. Przypadkowe detale rozpraszają widza od faktycznych detali obrazu albo rysunku. Wiem, że wydaje się jakby niektórzy artyści malowali doskonałe sceny z użyciem tylko kilku szybkich, dobrze umieszczonych pociągnięć pędzlem, ale myślę, że robili także dużo oczyszczania (cleaning up) i optymalizacji (optimising). Przejdź przez cały obraz fragment po fragmencie i usuń/wyrównaj (flatten) pociągnięcia, które nic nie wnoszą. Upewnij się, że motyw otrzymuje uwagę (gets the focus) a nie jakieś pseudoartystyczne maźnięcia. Znaczące kształty i obiekty zawsze są najistotniejsze i wiele starannych pociągnięć pędzlem musi zostać usuniętych, aby całość obrazu mogła zagrać.

    • Like 1
  16. Przydało by się ładniej te portrety zaaranżować, bo teraz to takie trochę bałaganiarskie się wydają. Co do samych twarzyczek to naprawdę nie ma do czego się przyczepić, kolorek walor i anatomia są super. Jedynie nosek złej japońskiej pani się trochę roztopił ale to kilka maźnięć i można poprawić.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności